Bordoże Forum

Ewa

viki pisz jak obłaskawianie męża bo ja chętnie się dokształcę jestem na tym samym etapie mój też nie chce się zgodzić na drugiego pieska

viki41 · Gość

Ewa ja od 8 miesiecy staram sie przekonac meza na drugiego bordozka na razie nic z tego ale walcze dalej.

Ewa

ja dwa lata walczyłam o psa w ogóle w grę wchodził najpierw tylko bordoś a później goldenek no i udało się z goldenkiem Laughing

natomiast nie zrezygnowałam z DDB i zaczynam robić nowe podchody Wink

może znów go ogarnie tzw. "pomroczność jasna" trzeba się wstrzelić w dobry moment

MariuszR

Dziewczyny,
I Wy mówicie o „walce” ??

A nie prościej (ale się narażę męskiej części forum) zastosować Wasze od wieków sprawdzone metody:
1. uśmiech .... ,
2. miłe słówka + dobre żarcie ,
3. płacz,
4. „szlaban ..... ” (to już ciężka artyleria)
5. ...........
6. ...........

i „pomroczność jasna” gwarantowana.

skuteczność zależy od częstotliwości stosowania (ciekawe na którym „poziomie „ są Wasi Panowie)

Pozdrawiam i współczuję (Panom)

Ewa

Mariusz prawie punkt po punkcie przedstawiłeś sytuację jak panowała w moim domu zanim nabyliśmy Cirillę no może do każdego dodałabym podpunkt płacz ale mój mąż to twardy zawodnik w końcu to siły zbrojne naszego kraju

Benia

U mnie sytuacja odwrotna, tylko mój mąż jak na razie trochę odpuścił(czeka na odpowiedni moment.)Gdybym "zmiękła" to moje małe zoo osiągnęłoby rozmiary mega a nawet giga. Najlepszy sposób: trzeba przynieść do domu wymarzonego szczeniaka i już(zawsze działa).Na pewno, nie pozwoli go oddać, jak spojrzy w maleńkie oczka.

viki41 · Gość

Ewa panowie w mundurkach to trawrdziele wiem cos o tym Smile

- jednak czasami mozna ich oblaskawic.

Benia - jesli chgodzi o twoja propozycie cyt. "trzeba przynieść do domu wymarzonego szczeniaka " to wlasnie o tym mysle Smile

.

viki41 · Gość

Rebelia i Hektor

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Benia

Hektor taki duży, czy Rebelia taka malutka?. Jak twoje mieszkanie po wizycie kolegi-pełna demolka, czy tylko trochę strat? U nas galopki Klusi z Zorką, jak na razie nie powodują strat, najlepiej bawią się na leżąco obgryzając się nawzajem i mam nadzieję, że tak zostanie.

viki41 · Gość

Benia na tych zdjeciach bylismy z rebcia z wizyta u hektorka (pies mieszka na wsi i przyzwyczjony jest do duzego wybiegu). Faktycznie dluzsza ich zabawa w mieszkaniu napewno spowodowala by szkody . Jesli chodzi o rozmiary psiakow to rozni ich jedynie masa ciala chyba nie musze wyjasniac kto ma wiecej kg Smile

.

Benia

Dla mnie najpiękniejszy jest widok bordosia z owczarkiem, bo na żywo chyba tego nie zobaczę-każdy owczar zostaje potraktowany warknięciem przez moje staruszki-jako że większy i nie wiem, czy Zora też nie przejmie takiego zachowania. Jak na razie za płotem mamy kolegę owczara i Zora reaguje poprawnie, ale kto wie co będzie dalej?

arwe

"Poprawne" reagowanie Zorki polega na polowaniu na tego owczarka. Zorka gdy zobaczy go za płotem przypada do ziemi i skrada się usiłując onka zaskoczyć. Ach gdyby nie ten płot, pewnie byby już parę razy upolowany. A gdy już Zorka się zdemaskuje to wtedy Onek bardzo roztropnie umyka co jest widokiem tyleż pięknym co budującym. Problem w tym, że Dżeki (tak właśnie się Onkowo nazywa sąsiad) potem przez 2 godziny szczeka przy płocie, na co Zorka wyniośle nie reguje bo przecież polowanie już dawno zakończone i to niepowodzeniem.
Mamy szczęście, że nie mieszkamy a Częstochowie albo w Białymstoku bo tam podobno szczekanie psów jest karalne.

Benia

I właśnie dlatego, że nigdy nie widziałam przyjaźni naszych suś z onkiem,(może się to zmieni?)te zdjęcia są dla mnie rewelacyjne!!!

joanna_zaj

ARWE
Naprawde szczekanie w Bialym jest karalne?
Nie wiedzialam o tym (wstyd).
To ja juz dawno powinnam siedziec w "pierdlu".Dobrze,ze sie wynosze na skraj puszczy,moze zubrakow,jelonkow i innych lesnych ludkow nie wystrasza ujadania moich suczek Smile

.

arwe

Joanna
Informację o karalności szczekania w Częstochowie i Białymstoku mam z forum molosów (nie podaję linku bo im sięd dzisiaj serwer zawiesza). Podobno w Częstochowie jest to już uchawała rady miasta a w Białymstoku plany na najbliższą przyszłość.

Viki
Ja naprawdę nie wiem czy twoja cudowna Rebelia nie popełnia jakiegoś mezaliansu tak spoufalając się z ON. No ostatecznie niech się pobawią ale całowania to bym zabronił.