Bordoże Forum

mordzik

Fantastycznie!

Hera

Wczoraj Dragon pojechał do nowego domu. Do Poznania.

Psiaku kochany My wszyscy życzymy ci najlepszego domku na całym swiecie .
Bądź zawsze kochany z nowymi właścicielami do ostatnich swoich dni , a oni niech ciebie kochają za to , że jesteś z nimi ..

Mój ty słodki rudzielcu zasłużyłeś sobie na ogromną miłość która może dać ci człowiek, i to przeogromnie.
Tym swoim zawsze radosnym gestem ,taranującym biegiem i ta swoja radoscią która masz w sobie na widok dobrego człowieka.

Ula Górska

Teraz czekamy na same dobre wiadomości z nowego domu Dragona

henhei

Pragnę powiadomić że pierwsze chwile Dragona – od dziś noszącego dumne imię Brego tzn. władca, król - w nowym miejscu mamy już za sobą
Podróż z Warszawy do Poznania minęła bez problemu i ile przed postojem nie chciał się położyć i cały czas wiercił się z tyłu samochodu o tyle po „przekupstwie parówkowym” w trakcie postoju stwierdził ze dokarmiają więc chyba nie będzie źle - mogę się położyć i przespać
W domu zawojował wszystkich, nawet nieco zdezorientowaną kocicę.

Noc minęła bez problemu a rankiem na spacerze dał znać ferajnie „że nowy szeryf jest w mieście”

Jest jeszcze nieco zdezorientowany i wciąż szuka swego miejsca, choć typy już są w tym oczywiście kanapa

Jego pierwsze fotki w nowym domu wysłałam i już niedługo będą na forum.

Dziękujemy wszystkim za pomoc i wsparcie w trakcie pobytu Brego w hoteliku.
Pozdrawiamy i obiecujemy informować o chłopaku co parę tygodni.

Szczególne podziękowania dla Uli Górskiej i Beaty - czapki z głów drodzy Państwo za pasję i poświęcenie, wiarę w drugiego człowieka i……

sayuri13

Pierwsze zdjęcia Brego z domku Smile

POWODZENIA CHŁOPCZYKU!!!

chomiki

Super! Widzę, że wszystko w normie - ulubione miejsca: kuchnia i kanapa Smile

Hera

Co słychać w nowym domu u Brego/Dragona?
cały czas czekamy na nowe aktualne zdjecia chłopaka.

Wyniki na robale i inne france z kupska też już są.

Pozdrawiam.

henhei

witajcie wszyscy bordomaniacy
informuję, że minął pierwszy tydzień pobytu Brego w naszym domu i stało się – nie wiem jak mogliśmy żyć bez niego - zniewolił nas całkowicie i nieśmiało mogę już stwierdzić że oddaje nam też siebie
Brego to niezwykle mądry i wbrew muskulaturze ciała łagodny i „ pieszczotkowy „ psiak, uwielbia być nieustanne głaskany wije się przy tym jak wąż przybliżając pod rękę te części ciała, które jego zdaniem wymagają pieszczoty, radość przejawia nieustannym merdaniem ogonem
z każdym dniem spustoszenie poczynione przez niego podczas naszej nieobecności jest mniejsze, a dziś (hura!) nie zbroił nic – chociaż proces „dobrych” manier i socjalizacji wciąż przed nami
uwielbia podziwiać „piękny wspaniały świat” bardzo interesują go tramwaje i samochody
turystyka i jazda samochodem też myślę że będzie jego ulubionym zajęciem – otwarty samochód -siadam i jadę
uwielbia chodzić na spacery i chociaż należy na razie do grupy krótkodystansowców – staramy się podczas codziennych spacerów zmieniać ten fakt
jego przeogromny apetyt spowodował, że z dwa kilo ciałka chyba mu już przybyło
spróbuję w tym tygodniu przesłać zdjęcia

Hera

Bardzo dziękujemy za wiadomości cieszące nasze serducha z nowego domu Brego.
Z niecierpliwością czekamy na zdjęcia.

Pozdrawiam.

dodunia-guciunia

Super wieści! Również czekam na nowe zdjęcia Smile

henhei

Wysyłam linka do zdjęć z dzisiejszej, przedpołudniowej zabawy Brego na ogrodzie.

Wszystko w porządku, poznajemy wciąż siebie i jak na razie idzie nam co raz lepiej. Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Hera

Pięknie dziękuje za zdjecia , i zawsze proszę o wiecej.
Po prostu jest Wam ze sobą dobrze.
Tak trzymać. Smile

IzaCh

Super fotki Smile

Szczęściarz z tego Brego, że trafił do Was. Aż się serduszko raduje widząc takiego uśmiechniętego i szczęśliwego psa Smile

mordzik

Ale fantastycznie rozbrykany! Wspaniały widok, prawdziwie szczęśliwy dzieciak:) Prześmiesznie zawija uszy:)

Pozdrawiamy
Piotrek+Belmondziak

henhei

informuję, że wszystko w porządku - Breguś jest fantastyczny ,
uwielbia być z nami, w każdej chwili chce się bawić, być głaskany,
nieustannie pieszczoty i całuski cieszy się na wszystko i wszystkim
przyzwyczaił się ze "czlowieki" wychodzą zarabiać na karmę i wracają więc zaprzestał gryzienia
mebli i butów,nadal "slodki"bałan przy jedzeniu ale to jakby bylo wiadome
apetyt ma ogromny i w niedzielę było wazenia i .... waga około 61 kg
jest naszą ogromną radością i szczęściem -bardzo dziękujemy i pozdrawiamy