Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Następny :(
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Molosy (także DdB) w potrzebie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Nie 15:38, 02 Cze 2013    Temat postu:

Racja-błędy wychowawcze i totalny brak socjalizacji.
Nie ma się co oszukiwać-o wiele bardziej zsocjalizowane są psy mieszkające w bloku, niż w domku, bo nawet jeśli(co się rzadko zdarza) domkowi właściciele wychodzą z psami na spacery poza ogród - to do lasu/na łąkę, a nie w miasto....wiem, bo sama mam ten problem, czy wychodząc z domu skręcić w prawo-do centrum, czy w lewo-do lasu.
Jak szczeniak mały- chodzimy do miasta-jak podrośnie-kompromisowo-raz w las, raz w miasto.
Druga sprawa-właściciele mniejszych psów boją się pozwolić na zabawę z tak dużym szczeniakiem/psem. Ciągle słyszę-czy aby nie połknie w całości?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bumina
Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:33, 02 Cze 2013    Temat postu:

Rzeczywiście zgadzam się z opinią że mieszkając w domku (szczególnie na wsi) trudniej zsocjalizować psa. Kontakt z innymi psami bardzo ograniczony, a kontakty przez płot gdy jeden z psów jest luzem na własnym terenie, a drugi na smyczy niczego nie rozwiązuja. Czasami wręcz odwrotnie utrudniają kontakt.
KiM czy 2 letnie dogi poddają się jeszcze elastycznie kształtowaniu i wychowywaniu ? Wiem że z psem pracuje się cały czas, ale do jakiego wieku najłatwiej kszatłtować dobre nawyki u ddb ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 23:57, 02 Cze 2013    Temat postu:

bumina napisał:
Rzeczywiście zgadzam się z opinią że mieszkając w domku (szczególnie na wsi) trudniej zsocjalizować psa. Kontakt z innymi psami bardzo ograniczony, a kontakty przez płot gdy jeden z psów jest luzem na własnym terenie, a drugi na smyczy niczego nie rozwiązuja. Czasami wręcz odwrotnie utrudniają kontakt.
KiM czy 2 letnie dogi poddają się jeszcze elastycznie kształtowaniu i wychowywaniu ? Wiem że z psem pracuje się cały czas, ale do jakiego wieku najłatwiej kszatłtować dobre nawyki u ddb ?


Do starości.
To pies ma byc dla Ciebie , a nie Ty dla psa.
Macie być zawsze wspólna i zgodną komitywa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bumina
Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 10:13, 03 Cze 2013    Temat postu:

Czy to oznacza że psa kt nietoleruje innych zwierząt można bezpiecznie dokoptować do posiadanego już pupila i działaniem wychowawczym doprowadzieć do zgody w sforze ? Domyslam się , ze jest to możliwe, ale u osoby z dużym doświadczeniem. Czy nietolerencja innych zwierząt u psów ma różne poziomy tzn pies lekko nietoleruje innych (lub tylko niektórych zwierzat) czy jest to zjawisko biało-czarne bez odcieni szarości. Przepraszam że tak natrętnie dopytuję się, ale kto pyta nie błądzi (przynajmniej mniej błądzi). Question

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Pon 10:57, 03 Cze 2013    Temat postu:

Wszystko jest możliwe, wszystko da się wypracować-to tylko kwestia czasu i chęci oczywiście.
Wprowadzałam różne psy do naszego stada-5 letniego bordoga bez przeszłości nie lubiącego dzieci(mam dzieci)-do czterech psów i kota, 10 letniego kundelka ze schronu do trzech innych psów i kota, trzecią sunię do dwóch suk rezydentek, dwa koty -gdzie jedna z suń chciała je zjeść itp.... wszystko da się zrobić-tylko nie od razu-to trwa co najmniej miesiąc do całkowitej zgody(czytaj wszystkie zwierzaki zostają same razem ).


Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez Benia dnia Pon 11:01, 03 Cze 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiM




Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 11:22, 03 Cze 2013    Temat postu:

@ bumina
To już wszystko wiesz Smile .
Z młodszym jest łatwiej, ale starszego też można urobić. Wymaga to trochę więcej pracy i czasu. Teraz bierz bordoga i ciesz się się pomarszczonym pluszakiem Idea


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bumina
Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 12:19, 03 Cze 2013    Temat postu:

Nie bedę kryła chodzi mi po głowie bordog czy generalnie drugi pies ( żal mi wszystkich bidaków bez względu na rodowód i rasę). Mam dwa poważne problemy. Jeden niezależny ode mnie czyli kasa ( brak pracy) a drugi wytworzyłam sama. Nie wiem czy pisałam, ale 29 kwietnia adoptowałam wspaniałego bokserka z Fundacji BwP. Niestety on również nie toleruje innych zwierząt więc jesteśmy na etapie przyzwyczajania się do kotów, psów itd. Odrzucił nawet bordożkę syna, kt jest świętym psem. Na wsi każdy ma psa za płotem więc idąc na spacer mijamy ich kilka. Wierzę że problem uda się rozwiązać przynajmniej pracuję nad tym ( tym bardziej że Fundacja aktywnie wspiera wszelkie działania i jest pomocna z wiedzą) i wtedy mogłabym wprowadzić dopiero 2 psa i niestety tylko jako DT. A wypytywałam sie o ddb bo ostatnio praktycznie same ogłoszenia ale właśnie z uwagą o nietolerancji. Był nawet chetny na Orzeszka, ale ponieważ juz ma jednego ddb ( i małe dziecko) przestraszył się problemów.
Bordogi to także ( obok mojego bokserka) wspaniałe psy z przekochanym podejściem do człowieka, przytulaśne. A jednocześnie historie tych bidul takie smutne ( zresztą to samo dzieje się z astkami, bokserami, rotkami i in.). Sami przecież doskonale wiecie.
Ale czasami musi zwyciężyć racjonalizm i odpowiedzialność ,by zapewnić adoptowanym pieskom wszystko czego potrzebują (oprócz serca, kt jest zawsze pojemne). A to kosztuje i niestety coraz więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Pon 15:21, 03 Cze 2013    Temat postu:

Podejrzewam, że bokserka masz kastrowanego? Dużo czasu minęło od zabiegu?

Jeśli zostaje u Ciebie na stałe-zabieraj go na spacery z bordożką syna.
Czyli Ty z bokserkiem, syn z bordożką-najpierw idziecie równolegle w oddaleniu z psami po zewnętrznej, jak będzie coraz lepiej-coraz bliżej siebie, aby dojść do takiego etapu, aby psy szły po wewnętrznej stronie obok siebie. To najlepszy sposób zaznajamiania psów.


Jeśli Twój boksio nie lubi innych psów-bycie domem tymczasowym może być bardzo uciążliwe. Bo tymczas trwa niedługo-więc praca nad wprowadzeniem nowego psa do swojego stada(TY i Twój pies) trochę będzie mijała się z celem-bo po co przechodzić "boje" ryzykować bitwą, jeśli nowy pies za chwilę opuści Twój dom? Chyba, że masz kogoś do pomocy-wtedy jest łatwiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bumina
Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 17:09, 03 Cze 2013    Temat postu:

Bardzo dziękuję za radę. Przyda się bo bardzo nam zależy na współpracy psów. Jesteśmy dla siebie ( jak widać na razie w planach) domami zastępczymi w razie przypadku dłuzszej nieobecności w domu jednego z właścicieli. Dla bokserka jestem DS, codziennie ćwiczymy różne elementy posłuszeństwa i codzienne spacery po polach i lesie ( tak samo jak robiłam z astkiem).
Nie zmienia to faktu że chętnie widziałabym tequillę (ddb syna) częściej lub wręcz na sesjach wyjazdowych u siebie. Oba psy są przytulaśnie, do miziania, no i potrzebują przestrzeni. Poza tym uważam , że 2 psy chowają sie o wiele lepiej, zaspakajają wzajemnie potrzeby , kt człowiek im nie zaspokoi.
Dlatego tak wdzięczna jestem za radę. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haker11
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotniki

PostWysłany: Pią 11:13, 14 Cze 2013    Temat postu:

następny:(
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiM




Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 15:18, 14 Cze 2013    Temat postu:

Młodziak, ma ok. półtora roku i już jest na dobrej drodze, żeby trafic w dobre ręce. Jutro spróbuję potwierdzić i dam znać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiM




Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 19:33, 16 Cze 2013    Temat postu:

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to Dragon pojedzie w przyszły week-end do p. Basi (basetli).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chomiki
Mega Bordomaniak



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków

PostWysłany: Pon 22:41, 17 Cze 2013    Temat postu:

Super! Trzymamy kciuki!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bumina
Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 21:45, 23 Cze 2013    Temat postu:

Co się dzieje z Dragonem ? Czy już w domku ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiM




Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 10:00, 25 Cze 2013    Temat postu:

Niestety nie wiem Embarassed . Pani Basia się nie zdecydowała Sad . Rozmawiałem z byłą właścicielką, ale jedyne czego się dowiedziałem, to że ogłoszenie już nieaktualne.
Wcześniej dzwonił do mnie potencjalny zainteresowany z Gdańska. Mam nadzieję, że Dragon trafił do niego, bo zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie (w zasadzie Dragon też Laughing ).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Molosy (także DdB) w potrzebie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin