Bordoże Forum

blue.berry

rozumiem ze ta sunia jest do odebrania a nie do sprzedania. moze wspolnymi silami forumowymi by ją przejac? moze isc do Beaty na kojec (z Krakowa do wawy nie tak daleko) albo do hotelu przy patrycjii wtedy szukac jej domu. albo dogadac sie z gosciem zeby przez forum szukał jej domu?
czy ktos by mogl sie tym tematem zajac?

Patsi

Rozmawiałam dzisiaj z właścicielką 4-letniej suni ogłoszonej na alegratce. Pani na pewno nie odda jej byle gdzie, potencjalny domek będzie sprawdzony itd.
A sunia, z tego, co się dowiedziałam jest bardzo fajna, spokojna i w ogóle... Tylko do kotów nie sprawdzona, pani preferuje dla niej domek z ogrodem.

Hera

Patrycja

No ja jestem z okolic Krakowa Wink

I chcę pomóc , tylko jako tymczas już odpadam Sad

haker11

AniaN

To chyba jest TEZ Coloss, hod. Paculis

Hera

Suczka jest z rodowodem, osiagniecia wystawowę też ma , wiec nie ma problemu skontaktować sie z innymi hodowlami czy nie zechca jej wziąśc do siebie.

kasiain

Patsi

Nicol

Bordoś z rodowodem za 1zł

[link widoczny dla zalogowanych]

Fajny psiutek....

Inez de Villaro

[link widoczny dla zalogowanych]

duzo suk do sprzedania.... Sad

blue.berry

to cały czas jest to cholerne Kutno. na allegro tez ma ogloszenia. juz jakis czas. w sumie nie dziwie sie. niezle sie cenia - 1500 pln za nierasowe sunie (3,5 roku to ciekawe po ilu poradach??). ze tez nie ma na takich bata ani prawa. jak widze to zdjecie z sunia wygladajaca za ogrodzenia to mnie telepie. ale przy takich cenach (bo i 800 to sporo) to nie ma co myslec o wykupieniu.

haker11

blue masz rację za taką cenę nikt normalny tych suczek nie kupi,tym bardziej,że popyt na ddb spada(z czego osobiście się bardzo cieszę Wink

) z tego co obserwuję to ceny szczeniat z rodowodem(fakt bardzo słabym ale jednak z rodowodem) z tygodnia na tydzień spadają. Teraz za 1000zł można kupić szczeniaka z papierami,także myślę,że ta baba z kutna obniży cenę albo poprostu będzie chciała oddać psy.W końcu musi je cały czas utrzymaywać-z drugiej strony jak patrze na foty to za dużo jeść chyba im nie daje.
Ja się za bardzo w tym nie orientuję ale może jakiś TOZ nasłać i niech sprawdzi warunki w jakich te psy żyją-może to jest jakieś wyjście,żeby odebrać sunie? Już sama niewiem...

dodunia-guciunia

Ja też już od jakiegoś czasu obserwuję...i serce mi się kraje...z tym TOZ to jest jakis pomsł, ale nie mam pojęcia jak się do tego zabrać. Te sunie nie wyglądają na "najedzone", a waruniki...cóż, dla mnie tragedia, ale nie wiem jakie muszą być, aby uznać to na znęcanie...
Te smutne pyski Crying or Very sad

Macie rację, nie ma szans ta kobieta ich sprzedać, za darmo ciężko znaleźć dom, a co dopiero za 1500/800zł.

blue.berry

po "akcji" podwrocławskiej przestałam wierzyć w mozliwosci TOZu czy tez innych organizacji w temacie odbierania psow takim rozmnazaczom. dopoki pies nie kona z glodu albo choroby dopoty nie ma podstaw aby go odebrac. a te sunie na zdjeciach jednak nie wygladaja na zaglodzone ani pochorowane. a to ze za kratami, a to ze widac ze boja sie czlowieka. kogo to obchodzi...

tak ku pamieci mam ze temat Kutna mocno byl u nas przerabiany - ktos nawet tam był w celu obejrzenia na wlasne oczy - dobrze pamietam czy cos myle?