Bordoże Forum

tajfa

Przemyśle to jeszcze dokładnie. Narpierw zrobie Tajfie badania i napewno nie naraze jej na komplikacje zdrowotne.
Warto przeswietlic jej stawy?
Jakie jeszcze badania jej zrobic?
10 szczeniaków Shocked

? To chyba jakaś zadkość- Tajfa miała podobno 5 szczeniąt.
Jesli chodzi o przyszłośc szczeniąt to jesli by szukał domu z jakiegos powodu to wrócił by do mnie. Mieszkam na wsi, działke mam ogromna, ogrodzoną. Lóżek mam 4 w domu Laughing

wiec mysle ze miejsca by nie zabrakło.
Ale szczerze to myśle ze zdecydujemy się jednak na szczenie z hodolii za jakies 4 mies.
Dziękuje bardzo za informacje i porady

blue.berry

w temacie wielkości miotów u bordogów:
Bella Białobrzeskie Moloski & Max z Orisku - 9 szczeniąt
ANABELL Cairo x GASPAR Bordo - 9 szczeniąt
LIVIA AL MA PAULUS x GASPAR BORDO - 9 szczeniąt
BULBA DJEMBA DJEMBA - BAM BAM WIELKI DUŃCZYK - 11 szczeniąt
Beatrice BORN WINNER + GUFI DARDOR - 7 szczeniąt

oczywiście sa mioty po 3, 4 szczenięta ale jednak w tej rasie mioty sa spore.

od siebie dodam ze przenigdy nie zdecydowałabym się na ponowne krycie 6-letniej suni, szczególnie bez posiadania jakiegokolwiek doświadczenia w temacie. po prostu bałabym sie ryzyka komplikacji.
myślę że o wiele prościej i bezpieczniej, jeśli chce się mieć szczeniaczka, to kupić go z jakiegoś zapowiedzianego miotu. i zabawę w wystawianie zacząć od samego początku od klasy baby : ) a Tajfie zapewnić u siebie spokojną emeryturę bez większych atrakcji : )

pozdrawiam

Ula K

Jestescie moi mili niesprawiedliwi .
Tajfa ma suke z adopcji RODOWODOWA , chce ja pokazac na wystawach i zrobic jej PRZESWIETLENIA , dodatkowo zapytala co jeszcze by byc OK i wobec siebie i innych . W zamian dostalo sie jej po glowie . A niech znajdzie sie ktos madry kto mi odpowie dlaczego ma tego nie robic ? Moim zdaniem bedzie o niebo lepsza od tych co maja w D...... i przeswietlenie , i zdrowie suki , i robia krycia ktore niczego nie wnosza , sa mniej niz przecietne a ochow i achow maja kilka stron.
Tajfa idz do weta niech wyda Ci zaswiadczenie , ze sunia jest zdrowa i nie ma zadnych przeciwskazan do jej krycia ( teraz to jest na topie i mile widziane) . Zrob jej HD i ED ( pobijesz na glowe wielu co sie uwaza na super hodowce , badania nie sa obowiazkowe ) , znajdz jej fajnego psa a nieprzespanymi nocami sie nie przejmuj bo kazdy kiedys tak zaczynal , z wiedza hodowcy sie nie urodzil . Potem w ogloszeniu zaznacz , ze masz prawo wyboru super domu . Przejrzyj rodowody suni i psa i moze jeszcze wydusisz pare Multi Ch . Ponoc to robi wrazenie na ludziach . Wiek Twojej suczki nie jest zadnym przeciwskazaniem do tego by nie miala dzieci skoro regulamin na to pozwala to widocznie tak jest dobrze , tak byc musi . Zadnego grzechu nie popelnisz robiac dokladnie to samo co wielu przed Toba , pokaz tylko , ze stac Cie na odrobine wiecej .

Benia

tajfa

Przykro mi ale odnosze wrarzenie ze ktos mnie traktuje jak okrutnego czlowieka, który wziął suczke za darmo i próbuje sobie dorobić. Tak to zrozumiałam. Gdzies pisze nie da się dorobić a z drugiego tematu ze nie. Ja juz nie rozumiem.
Szczerze mowiac mam w nosie dorabianie sie na zwierzetach, mam swoja prace, konie które kocham (tak jak psy) i tego nie potrzebuje. Chce sunie dla siebie, moze kiedys jakas wystawa, pozniej zadnych szczeniat i moge nawet ja wysterylizowac i w moim przypadku będe bardzo się z tego cieszyc:)
Nie zalezy mi na jakims bezmyslnym rozmnazaniu- poprostu zapytałam. Jestem laikiem, nie wziełam pod uwagę ze duże rasy żyją krócej i szczerze mówiac przerazilam sie jeszcze bardziej ze zostalo nam tylko 2 lata:(

misza

Tajfa

Dobrze, że tu trafiłaś Smile

. Mam nadzieję, że spędzisz tu, na forum troszkę czasu i poczytasz sobie różne tematy. Zobaczysz, że funkcjonują tu Ludzie o nieco odmiennych poglądach, wymieniają się nimi - ale wszystkim chodzi tylko o jedno - dobro bordosi i nie tylko. Bo jak sama może zobaczysz - pomaga się tu w adopcjach i innych ras Smile

. Czasem wymiana poglądów przeradza się w gorące dyskusje i możesz odnieść wrażenie - naprawdę mylne - że ktoś posądza Cię o niedobre intencje Smile

.
Tak w telegraficznym skrócie - jesli chodzi o adopcje psów i suczek, które przechodzą przez "nasze ręce" tzn, w które się angażujemy jako forum i utrzymanie tych psów do momentu znalezienia im domów stałych spoczywa na naszych funduszach składanych do tzw "skarpety": zawsze wydaje się takie psiaki wykastrowane lub wysterylizowane. Dlaczego:
Psiaki te niejednokrotnie są poprostu wyeksploatowane, trzymane w karygodnych warunkach, chore i nie leczone przez swoich poprzednich "właścicieli". Są suki, które miały miot za miotem w chlewach, oborach ( lub innych takich ), zagłodzone psy, które być może już nie mogły kryć i z jakichś powodów przestały być potrzebne ( waga takich piesków bywa wstrząsająca ). Doprowadzenie ich do ładu i składu trwa - czasem długo też szukamy odpowiedniego domu. Tajfa miała szczęście, że znalazłaś się szybko. Ty przygarnęłaś sunię w wieku no, można chyba nazwać zaawansowanym - teraz będzie się sunia adaptować do nowych warunków, przyzwyczajać do Was, a Ty chcesz zadbać o poprawę stanu jej zdrowia. Super Smile

. I nie zrobiłaś absolutnie nic złego - dobrze, że pytasz, co bardziej doświadczeni myślą o tym, aby Tajfa została ponownie mamuśką. Wiele osób nie zrobiłoby tego.
Może mnie ktoś za to skrytykuje, może nie - ja myślę, że jednak dobrym pomysłem będzie szczeniur - tak jak pisałaś, a Tajfa pewnie będzie dla niego przekochaną mamką Smile

.
I nie przerażaj się wiekiem suni - może Was czekać jeszcze fantastycznych, wspólnych parę lat. Pisz, pytaj, tu Ci napewno chętnie pomogą Smile

pozdrawiam
m i Tin

Ula K

Beniu ,
wszystko o czym piszesz jest prawda , ktorej ja nie neguje . Mnie nie nie pytaj o sprawiedliwosc bo chyba rozumiem jej znaczenie w nieco wiekszym stopniu niz inni .
Ja chce Was zapytac raz jeszcze :
dlaczego jednym dajecie przyzwolenie a drugim siadacie na glowe ZA TO SAMO ? Tajfa jeszcze nie zasilila schronisk dziecmi swojej suczki i wcale nie jest powiedziane , ze to zrobi . Najpierw zadala pytanie a inni o nic nikogo nie pytaja , robia co chca majac Wasze rady i problemy w czterech literach TU NA TYM FORUM , NA WASZYCH OCZACH , majac Wasze przyzwolenie i Wasze ochy . Moze Tajfa nie zdecyduje sie na nieprzespane noce ale co to zmieni , przetaniecie slodzic innym , ktorzy zadnych pytan nie zadaja bo to co robia to czysta milosc i do suczek i cudnych szczeniaczkow ?
Beniu to sie nazywa obluda nie mjaca nic wspolnego ze sprawiedliwoscia .

CzB · Gość

Ula

i to tyle w temacie.

moniaa7

Zgadzam się z Miszą.Zresztą napisałam też swoje zdanie kilka postów wyżej.Ciesze się ogromnie że sunia ma nowy kochający dom i to najważniejsze.Zazdroszecze też Ci tych koni o których pisałaś Smile

)0
Pozdrawiam Monika

Hera

tajfa Chwała Ci za to , że adoptowałaś sunie i chcsz jej zapewnić godne warunki zycia. Zrobisz co zechcesz ,ale bardzo poważnie przemyśl pomysł żeby rodziła jeszcze szczenieta.
Sunia już nie jest młodziutkim psem co może nieść za sobą ryzyko przy rodzeniu i nie zawsze wszystko dobrze sie może skończyć.

Zapewnij jej wspaniałe warunki zycia u siebie już bez posiadania potomstwa do końca jej dni i to bedzie najwspanialsze.

Pozdrawiam

Benia

Vigen

Tajfa, abstrahując od etycznych czy nieetycznych aspektów i odpowiadając na Twoje pytania.

Jeśli chodzi o regulaminy i czysto regulaminowe podejście to suka musi mieć uprawnienia hodowlane czyli być zarejestrowaną jako "suka hodowlana". Aby to uzyskać musi otrzymać co-najmniej 3x ocenę bdb w tym co najmniej jedną z wystawy międzynarodowej (lub klubowej).

Regulamin nie wymaga w przypadku tej rasy żadnych dodatkowych obostrzeń typu obowiązkowe badanie HD, testy psychiczne itp.

Psy tej rasy (jak wszystkich) pozostałych tracą uprawnienia hodowlane po ukończeniu 8 roku życia.

Jak widzisz z powyższego regulamin ZKwP w żadnen sposób nie chroni psów rodowodowych przed nieumyślnym lub tez wprost bezsensownym rozmnażaniem do ostatnich dni (uzyskanie 3 ocen bdb dla zdecydowanej większości suk nie stanowi żadnego problemu, a 8 lat dla większości borodogów to już sędziwy wiek).

Dlatego właśnie aby zakwalifikować się do "szanownego grona szanownych hodowców" w praktyce wystarczy mieć rodowodową sukę.

Jeśli to Ci wystarcza, to pewnie nikt nie ma szans przekonać Cię do czegoś innego, ale skoro pytasz publicznie co zrobić by było dobrze to rozumiem, że myślisz o tym by psa rozmnożyć z głową a nie byle jak.

Czytając Twoje posty zakładam, że zarówno rasa jak i temat wystaw i hodowli jest dla Ciebie czymś nowym.

Dlatego myślę, że jeśli chcesz mieć szczenięta interesujesz się tym aby zrobić to dobrze, szczenięta miały jak największe szanse na bycie zdrowymi to pomyśl o kupnie szczeniaka ale nie pierwszego lepszego ale z dobrym rodowodem, po badanych rodzicach. Na pewno będzie on droższy niż pierwszy lepszy ale z dużym prawdopodobieństwem będzie to dobry początek hodowli z głowa mogącej coś do rasy wnieść.

Pojeździsz z nim na wystawy i będziesz zadowolona bo z ładnym psem "zdobywa się góry" a nie patrzy czy wystarczy do uprawnień hodowlanych, a wygrywać i być z psa dumnym to przyjemność.
Zrobisz jej badania HD by wiedzieć jaki ma wynik, bo to ważne przy doborze przyszłego tatusia szczeniąt.

Wtedy na pewno sama dobierzesz do krycia równie pięknego przebadanego reproduktora, który nie tylko ma uprawnienia hodowlane ale po prostu Ci się podoba i do Twojej suki pasuje. Może będzie trzeba pokonać jeszcze kawał drogi by do niego dojechać, ale wtedy na pewno te nieprzespane noce i wyczekiwanie szczeniąt jest prawdziwą realizacją swoich marzeń a nie czystą produkcją szczeniąt.

Czy nie lepiej zostawić sobie takie szczenię po wymarzonym psie a z reszty potomstwa byc dumnym?

Po co ponosić ryzyko ciaży u już nie młodej Tajfy? Czy regulamin ZKwP jest tu tym co uspokoi twoje wątpliwości?

Inez de Villaro

misza

Tajfa, napisz proszę, jak się miewa dziewczynka? Jak sprawy zdrowotne?? Stabilizuje się wszystko??
pozdrawiamy
m i Tin

tajfa

Witam Was.
Tajfa przestala sie zalatwiac w domu. Nie wymiotuje i przytyla dość dużo Smile

.
Jestesmy w trakcie przyzwyczajania do koni- niestety się boji a konie to wykorzystuja... Jestesmy juz zaszczepieni:) i nosimy obrozke na pchelki. Chodzenie z nia na smyczy to czysta poezja:) zero ciągniecia na zwyklej obrozy.
Mamy zdjecia ale z komorki ale nie wiem gdzie wstawic.