Bordoże Forum

Benia

Tyson dziś pojechał do nowego domu!!!
Będzie mieszkał u rodziców Margolki-mam nadzieję, na jakieś fotki Wink

Bardzo dziękuję za pomoc-Agata-przede wszystkim Tobie-bez ogłoszeń nie dałoby rady-można je już polikwidować.

haker11

Benia nie ma za co Wink

cieszę się,że moge pomóc. Wink

Tysiowi zyczymy dużo szczęścia i miłości w nowym domku.(po cichutku liczymy na foteczki) Laughing

margolka

Witajcie Kochani,

Chciałam Was poinformować, że nowym opiekunem Tysonka jest mój tata
Piesek dzielnie zniósł podróż i naprawdę zaskoczył nas bardzoooo swoją radosną postawą . Obawialiśmy się, że będzie zestresowany i smutny, a on wręcz przeciwnie ciągle się smieje, merda ogonkiem, ma apetyt i w domu zachowywał się tak, jakby to był jego DOM.
Chętnie zwiedzał nowe miejsce, biegał po ogrodzie, nawet kijki aportował i nie odstępował nas na krok.
Jest niezwykle przyjacielski i kochany , wciąż szuka towarzystwa i chce być przytulany i głaskany.
Bije od niego taka radość i miłość, że aż cieplutko robi się w sercu.
Widać, że miał wcześniej cudownych opiekunów , którym naprawdę było trudno rozstać się z takim Skarbem
Postaram się wkrótce wkleić jakieś fotki naszego chłopczyka.

Pozdrawiam serdecznie!
__________________

moniaa7

To super że psiak tak szybko sie zadomowił i czuje sie jak u siebie:)
Czekamy na fotki

blue.berry

margolka - super że Pan Wypastowany zawędrował do twojego taty: )
będziemy mogli czasem sobie popatrzeć jak rośnie ten przystojniak.

pozdrowienia dla Taty i Tysona

Benia

Bardzo się ciesze, że Tyson został "w rodzinie" Laughing

margolka

Zapraszam w odwiedziny, gdyby ktoś był kiedyś w pobliżu Smile

Wieczorem będą fotki Tysonka Smile

margolka

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Tysonek Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Na razie tylko tyle, bo dopiero się uczę wklejania fotek.

Benia

O

-dopasował się do podłoża Laughing

margolka

To zdjęcie akurat w salonie w którym przez okno tarasowe Tysonek obserwuje kotka Smile

Najbardziej się cieszy na dworzu, biega i sam zaczepia, aby się z nim bawić Smile

blue.berry

wypastowany pies na wypastowanej podłodze : ) fotel też pod kolor : ))

misza

Tysonek nawet nie wie, jaką ma fajna ksywę Laughing

. Margolka - fajnie, że chłopak znalazł u Was dom, jak Benia trafnie to ujęła - zostanie w "rodzinie" Razz

pozdrawiam
m.

margolka

Ja również się cieszę, ach to za mało powiedziane - jestem bardzooo szczęśliwa Smile

A to weekendowe fotki Tysonka, jak nie śpi to ciężko mu zrobić fotkę, bo nie chce posiedzieć chwilkę w jednym miejscu Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

haker11

Margolka co tam u Was słychać? Wink

margolka

Witam

Nie odzywałam się, bo ostatnio chodzę na kursy i co dzień wracam do domu o 22, więc nie wchodzę w ogóle na forum Neutral

Natomiast z Tysonkiem widzę się w każdy weekend i każdego dnia Mama i Tata zdają mi relacje z jego poczynań.

Jest cudowny, wszyscy go kochają, rozpieszczają a on jak leży i tylko zauważy, że ktoś ma do niego słabość - robi słodką minkę niewiniątka, kładzie się na boku, podnosi przednią łapkę do góry i czeka na pieszczoty. Czasem godzinę siedzę przy nim głaszcze, drapię i całuję, bo nie potrafię mu odmówić Laughing

Co poza tym... Moje domowe łóżko jest również jego Laughing

a najlepsze, że kladzie łepek na poduszkę, albo gdy nie chce mu się już spać to odwraca się do mnie i potrząsa łepkiem, bo chce się bawić.

Kompletnie straciłam dla niego głowę, jak tylko przyjeżdżam do rodziców Tysonek wieczorem leci do mnie do pokoju i nim ja się położę - on już pierwszy w łóżku Smile

Po ogrodzie biega, szaleje i szuka naszego kociaka Smile