Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bernardynka Abra....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ula K
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Śro 11:01, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Osobiscie rowniez jestem ZA !!!!!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:36, 25 Kwi 2007    Temat postu:

Jestem oczywiście ZA.

Ciężko mówić o konkretnych kwotach nie znając konkretnych potrzeb finansowych... jeśli miałbym proponować biorąc pod uwagę saldo to myślę ze na te chwilę kwota 250-300zł byłaby pomocna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw 12:24, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Abra psychicznie czuje sie juz troche lepiej. Na mój widok wstała i chętnie podłozyła głowę do głaskania. Przyniesiona pełna miska wzbudziła prawdziwy entuzjazm. już nie ma Abry, która trzeba było karmić z reki kawałek po kawałku. Teraz sunia na stojąco dzielnie wsuwa aż miło się patrzy. Psie ciasteczka również wzbudziły entuzjazm, na tyle spory że potem trzeba było ratować pysk Abry, moje spodnie i cała podłogę dużą ilości ligniny (ze sliny oczywiście:) Abra bardzo spragniona jest kontaktu - stoi przytulając głowę i podkładając się pod głaskanie. Jest taką piękną smutną sunią.


takie mam piękne oczy

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

spoglądam sobie czy ktoś do mnie nie idzie w odwiedziny?

[link widoczny dla zalogowanych]

ciągle bardzo jestem bardzo pochorowana i słaba.

[link widoczny dla zalogowanych]

...ale zobaczycie - kiedys znow bede piekną i silną bernardynką!

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dozio_
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 16:07, 26 Kwi 2007    Temat postu:

Przykre te zdjęcia Crying or Very sad Sad , nawet jeśli susieczka wygląda lepiej to i tak smutne, bo wygląda jak kościotrup, i te resztki sierści Crying or Very sad ...
Zdjęcie jak najdoskonalej obrazujące ludzką nieodpowiedzialność Evil or Very Mad .

@Benia.Narazie nic nie wiem Neutral , nie mam kontaktu z ty Panem od kilku dni nie ma go na gg Sad , postaram się dzisiaj coś dowiedzieć.

Co do pieniędzy:jestem jak najbardziej ZA!!! Choć to bordoże forum, myślę że forumowicze będą chętni pomóc każdemu psiakowi...
Bo choć to nie bordog to też pies, z takimi samymi uczuciami,tak samo jest istota żywą...


Gratulacje dla Abrusi za piękną walkę, i wieeelkie podziękowania dla fundacji.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dozio_ dnia Pią 12:23, 11 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dozio_
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 20:36, 28 Kwi 2007    Temat postu:

No i wszystko wiadomo Sad - nie niosę zbyt miłych wieści niestety....
P.Grzegorz narazie nie może wziąść Medara.Wynajmuje dom na okres próbny 6mies. i przez ten czas żadne zwierzątko nie będzie mogło u niego zamieszkać Crying or Very sad Sad Sad Sad

....także szukamy domq dalej Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Sob 22:49, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Sad -szkoda bardzo szkoda...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 22:24, 10 Maj 2007    Temat postu:

Dzisiaj na konto Abry wpłaciłam 300 zł.
250,00 zł z Bordoziowej skarpety i 50,00 zł od anonima z Forum DDB.

Pieniadze wpłacone zostały bezposrednio do kasy kliniki SGGW.
Pokwitownie też jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pią 9:32, 11 Maj 2007    Temat postu:

ja na leczenie Abry wrzucilam conieco ale od razu na konto emir, bo wplacalam jeszcze na inne psiaki
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pią 18:02, 11 Maj 2007    Temat postu:

Abra miała dzisiaj operację. info ze strony emir

9.15 - rozpoczęła sie operacja Abry. Ryzyko, jakie podjęli lekarze jest b. duże - ale bez tej operacji Abra ma niewielkie szanse przeżycia . Zostana pobrane wycinki do badań histopatologicznych w celu zdiagnozowania ew. nowotworu i jego przerzutów.Ze względu na stan serca Abra do końca życia będzie musiała przyjmować leki nasercowe.

16.30:Abra żyje; operacja skończona. Jej stan jest bardzo powazny i każda godzina może pogrzebać nasze nadzieje. Guzów bylo wiele i obejmowały także jajniki. W trakcie operacji Abra straciła wiele krwi. Jesli lekarze uznają za konieczne, będzie miała przetoczoną krew. Pobrano wycinki do badań - na wyniki trzeba poczekać. Abra dostaje środki p/bólowe aby zmniejszyć jej cierpienie. Jest juz wybudzona i nawet stanęła na chwilkę. Nam pozostaje nadzieja!! godz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Pon 9:38, 14 Maj 2007    Temat postu:

Abra czuje sie stosunkowo dobrze, choc lekarze ciagle jeszcze okreslaja jej stan jako powazny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dozio_
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 9:56, 14 Maj 2007    Temat postu:

Chociaż tu dobre wiadomości Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw 9:54, 24 Maj 2007    Temat postu:

Abrze wczoraj zdjęto 58 szwów z rany pooperacyjnej.
są też wyniki badań histopatoligicznych usuniętych guzów - jutro konsultacja onkologiczna. Stan Abry ciągle jest okreslany jako poważny. Nadal dostaje antybiotyki. poprawil sie jej apetyt (aktualnie jada Royal Canin Intestinal oraz gotowanego kurczaka z ryżem)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw 9:28, 31 Maj 2007    Temat postu:

informacja ze strony Emir z 29 maja
"Dzis zabralismy Abre z kliniki do fundacji.
Ostatnia analiza krwi tuż przed wypisaniem wykazuje obraz niedokrwistosci spowodowanej skrajnym wyniszczeniam jej organizmu. Dzis też tuż przed wyjsciem badała ja dr Garncarz.
Stan suki jest b. powazny a rokowania niepewne. Należy liczyć się z możliwoscia jej zejscia w każdej chwili.
Już fakt,że suka zyje do dnia dzisiejszego jest cudem.
Jesli chodzi o chorobe serca - Abra musi do końca swego życia brać leki nasercowe (Vetmedin - jeden z najdroższych specyfików wet.) oraz inne.
Onkolog stwierdził, że guzy z pochwy sa łagodne (ale nie udało sie wyciać wszystkich ze względu na ich umiejscowienie) ; wycięte z jajnika maja tendencję d zezlosliwienia i czas pokaze czy beda przerzuty.
Stan jej siersci jest tragiczny, choc o wiele lepszy niz w dniu przyjazdu.
Będzie żywiona co 3 godziny Royal canin Convalescence Support, będzie też otrzymywać preparaty wzmacniajace i immunostymulator Scannomune.
Przebywa w szpitaliku (obecne temperatury przy jej stanie wykluczaja przebywania w boksie) Będzie też sparcerować po ogrdzie wczesnym rankiem i wieczorem gdy będzie chlodniej.
Jestesmy bezsilni - nic więcej dla niej zrobić nie możemy, a to indywiduum, które ja do tego stanu doprowadziło i skazało na cierpienie i nieuchronna smierć - chodzi bezkarne i wolne!!!"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewusek
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa - Grochów

PostWysłany: Pon 13:40, 01 Paź 2007    Temat postu:

Abra odeszla...
biega z Faldka, Dudim, Pumbą po Teczowych Polach....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haker11
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotniki

PostWysłany: Pon 14:45, 01 Paź 2007    Temat postu:

Bądź szczęśliwa Abruniu...[*][*]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin