Bordoże Forum

Inez de Villaro

[link widoczny dla zalogowanych]

Zajrzyjcie.....pomyślcie o niej...zapamietajcie....

Hera

Pieknie pokazane , pieknie napisane. Szkoda że to tak smutna historia.
Ja powinnam pracować " jako etatowa płaczka ".

viki41 · Gość

Poryczlam sie- niech tej sunci bedzie juz tylko dobrze . Hera mysle, ze jesli ktos jest czlowiekiem i traktuje zwierze jak na to zasluguje to lzy swiadcza same za siebie.

Tola&Anna

poryczałam się Crying or Very sad

Teraz Bettinka juz nie cierpi i wszystkie nasze psiaki się nią opiekują

IzaCh

Trudno mi coś napisać, bo łzy utrudniają mi patrzenie na klawiaturę. Bettinko, biegaj razem z innymi psiakami po tęczowych łąkach. [*] [*]

dodunia-guciunia

Oj powyłam się...tak bardzo mi smuto...nie dane jej było poznać lepszej strony życia! Crying or Very sad

Ślicznie Agniesiu zrobione!

moniaa7

Bardzo wzruszajace nie powiem nic nowego ,ze mi tez łezki poleciały
Sad

,ale ja wierze że one tam sa szczęsliwe

Inez de Villaro

Ja wierzę, że jak się ją wspomina, to ona wie o tym i robi jej sie cieplej i milej...i wie, że nie była sama na świecie i że była ważna...kochana...i że ktoś za nia tęskni.

Cleopatra Bialobrzegi

oj ja tez się popłakałam Crying or Very sad

ogladalam ,filmik i staralam opanowac swoje emocje ,ale nie dało się ..
bardzo mi przykro Sad

misza

Aga napisała "Ja wierzę, że jak się ją wspomina, to ona wie o tym i robi jej sie cieplej i milej...i wie, że nie była sama na świecie i że była ważna...kochana...i że ktoś za nia tęskni"
Ja się z Tobą zgadzam. Ona napewno widzi, dla ilu Ludzi stała się najważniejsza na świecie, i że była i jest kochana na zabój ...
Ja zdjęcia Betti mam ... stoją w ramce obok Fredzia.
I wierzę, że oni tam są razem, Wszystkie Nasze Psy ...

Inez de Villaro

Przyjechała do nas rok temu........
Zagościła w sercach i odeszła tak szybko ,a ja do dzis płaczę, jak widzę kolejnego bordoga w jej kojcu.......

Betti.... moja jedyna bordożka...moja ukochana bordożka....
żeby móc cofnąć czas...
żeby móc choć raz jeszcze ja przytulić ...
żeby jeszcze raz zabrac ją na spacer...
żeby jeszcze raz....

nie moge przestać o niej myśleć....

kocham Cię Betti... na zawsze....

Czy można odblokowac jej watek i przenieść tutaj, do innych naszych psów???

blue.berry

Inezko - pamiętam o Betince. i zawsze będę pamiętać. i wiem jak, mimo upływu czasu, jest ci ciężko.

KAROLKA

Betinko bedziemy zawsze o Tobie pamiętac:(

joanna_zaj

Betinie nie było dane cieszyć się pełnym szczęściem,ale napewno cieszy się tewraz wśród wielu merdających ogonów.

Inez wielkie dzieki za piękny film o Beti a szczególnie za twoje przesłanie.
Łzy cisna się same do oczu .

misza

ja...mijam Ją wiele razy ... w korytarzu własnego mieszkania. Jest w doborowym towarzystwie ... pomiędzy Fredem i Benkiem. Spogląda na mnie z ramki ... taka uśmiechnięta, odpoczywając w trawie. Mam nadzieję, że się poznali tam z Wszystkimi i wspólnie rozrabiają...
Betti - będę zawsze o niej pamiętać