Bordoże Forum

okomee · Wysłany: Pon 11:06, 22 Sie 2016 Temat postu: Hektor 7.12.2009 - 17.08.2016

Żadne słowa nie opiszą tego co czuję, z resztą słowa nic nie zmienią. Razem z Hektorem odeszła cząstka mnie, wielka część.
Walczyliśmy dwa lata i 4 miesiące ale wszystko na nic.
Mówią że pies żyje dla swojego "właściciela" ale nie mówią jak my mamy żyć bez naszego przyjaciela.
Biegaj kochanie po psim raju i pamiętaj, że dla mnie będziesz żył wiecznie.[b[/b]

Asieńka

Kiedy nasze rudasy odchodzą serce nasze płacze i nigdy nie przestaje płakać Crying or Very sad

każdy rudy jest inny wyjątkowy,jedyny, niepowtarzalny.Żyją za krótko,bez względy na to jaki wiek osiągną .Pocieszeniem dla nas opuszczonych przez naszych najukochańszych rudasów jest to że kiedyś może będzie nam dane spotkać je ponownie po drugiej stronie i wtedy nasze serce znów przepełni radość........Trzymaj się strasznie mi przykro Crying or Very sad

IzaCh

Bardzo współczujemy Sad

. To takie smutne kiedy trzeba pożegnać przyjaciela Sad

Boże dlaczego psy odchodzą tak szybko (zdecydowanie za szybko) zostawiając w sercu ranę, która nie chce sie zabliźnić. Hektorku, biegaj po łąkach TM bez bólu merdając ogonkiem [*][*][*],

wisienki

Trzymajcie się! Współczujemy...

Ramzesowa

Bardzo współczujemy.Żył tak długo/za krótko/ jak nasz Ramzes.Biegaj Hektorku za Tęczowym Mostem razem z Ramzesem i innymi bordosiami.

chomiki

Zawsze opuszczają nas za wcześnie, ale też na zawsze pozostają w naszych sercach Heart

Trzymajcie się!

Benia

Bardzo mi przykro-ogromnie współczuję...