Bordoże Forum

moniaa7

Hej.Pisze bo zaczynam sie martwić.
Boni w poniedziałek dostała biegunki i to silnej,przegłodziłam ja 24 h ,chociaz miała ochote jeść,we wtorek dałam jej jesc karma ta co zwykle,zreszta oba moje psy jedza ta sama i juz wczoraj wieczorem znowu biegunka,załatwiła sie w nocy w domu,w nocy wychodziłam z nia 2 razy ,rano i teraz co godzine.
Myśle co jest grane,nie sadze żeby os zjadła na dworzu,chociaz nie wykluczam tego,ostatnio Arek wyiagnał jej kleszcza,ale nawet nie ma juz sladu na ciele po nim,temperatura mierzona dzisiaj rano 38,2 stopnia,tak mysle fakt ostatni raz odrobaczałam ja w lutym ,i teraz mysle co robic.
Moze to jakies robale ?Przez 3 lata jak ja mam nie miała takich problemów
Macie jakies pomysły?

Acha wymioty były w poniedziałek i dzisiaj znowu,je trawe tez

Benia

Tak po prawdzie i zgodnie z zasadami-to trzeba by pójść do weta po poradę Wink

...ale możesz podać jej smectę-rozpuścić w małej ilości wody do strzykawy i do pyszczydła-2-3 razy dziennie i zobaczyć jak zareaguje, a w drugiej wersji kupić bez recepty nifuroksazyd i podać 3 dziennie x1 tabletkę(200mg)

Tak myślę nad robalami-ale nijak jej teraz odrobaczać się chyba nie powinno, bo tablety na odrobaczanie też mogą powodować biegunkę, ona teraz osłabiona-poczekaj z tym, aż wróci do normalności.
Jeśli za biegunkę odpowiedzialne są robale-leki nie pomogą-nawet te wetowskie-sam wet wtedy powinien zlecić badanie koopy.

moniaa7

Nifuroksazyd zawsze był na recepte jak pamiętam,no chyba że sie myle,dawałam go poprzedniej Diunie kiedyś.
Kurcze jestem w pracy czekam aż dzieci wrócą do domu i powiedzą co zastaną Shocked

No właśnie odrobaczyc nie bardzo teraz,jak dzisiaj będzie jeszcze zle to ide do weta,
Oj jak dawno tam nie byłam.

Benia

Już nie jest na receptę-bez problemu można kupić-nawet netowo Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

moniaa7

no dobra to musze kupic.A czy karmić ją?chyba nie .

Benia

Ja bym normalnie karmiła. Dobrze że ma apetyt-znaczy nie jest tak źle. Jak się gorzej poczuje wtedy odmówi jedzenia-będzie to znak-że trzeba do weta.

moniaa7

Ale ona nigdy nie odmówiła jedzenia:)))to chyba znaczy że nigdy się źle nie czuła

Benia

No i tak trzymać! Laughing

dodunia-guciunia

Jak po 24 h nie ma poprawy podaję Nifuroksazyd i zawsze pomagał (2-3 razy musiałam podać).

Jak Boni? Daj znać! Zdrówka życzymy!!!

moniaa7

no byłam z nia u weta,bo w mieszkaniu pod moja nieobecność niestety masakra :(kupy wszedzie do tego wymioty i smród koszmarny:(dostała kroplówke,leki przeciw wymiotne,jakies na krzepliwość(bo kupy to śluz z krwią)i nifuroksazyd ,jutro dalej nifuroksazyd i zobaczymy ,jak nie bedzie poprawy to do weta spowrotem.

Vigen

Pisałaś o kleszczu... pobrał wet. krew do badania pod kątem babeszji?
Jeśli nie to zleć to. (tak aby wykluczyć ten wątek)

hesia i mela

Witam .
Pozwolę sobie podpowiedzieć żeby zrobić test na anaplazmozę !
To mniej znana choroba odkleszczowa.Te objawy plus kleszcz to wygląda jak choroba mojego psa.A właściwie początek bo potem było dużo gorzej.
Ciężka anemia,podejrzenie padaczki.opuchnięcia podgardla!
Na szczęście wet zrobił w końcu ten test krzyżowy i wyszło właśnie to chorubsko.Osiem tygodni antybiotyku,steryd, i podobno ma być dobrze.
Ale można było wcześniej.
Życzę psiakowi zdrowia!

moniaa7

Nie pobrał krwi:(mówił że to nie od kleszcza,bo mówłam o nim.
Noc minęła ok ,ale rano biegiem i 3 razy przysiadała,zobacze jak minie dzisiajszy dzien ,jak cos nie tak to pojde z nia i powiem o tym co piszecie.
dzięki

Czytałam o objawach boreliozy i ona nie ma ich,ani bolesności mięśni czy stawów ani gorączki

dodunia-guciunia

Zdrówka dla Boni!!! Oby już było z górki!

Benia

Co u Was? Juz ok?