Bordoże Forum

Kachna

Bardzo dziękujemy!Bonharen już do nas dotarł.Pojutrze wyprawa do Gdańska na umówioną wizytę u weterynarza i aplikację. Weterynarz bardzo się ucieszył, że udało nam się zdobyć Bonharen (wszystko dzięki Beni

) Stosował go już kiedyś i mówi, że z dobrym skutkiem.więc trzymamy kciuki aby na Magnuska też dobrze podziałało!Pozdrawiamy!

misia997 · Wysłany: Pią 12:35, 27 Mar 2009 Temat postu:

Witam wszyskich
I mam bardzo gorącą prośbę. Mam Dużego Szwajcarskiego Psa Pasterskigo, który ma 17 miesięcy od ponad miesiąca kuleje na przednią łapę. Robiliśmu rtg wszystkich stawów w tej łapie oraz USG stawu ramieniowego. Po trzecim zdjęciu stawu łokciowego wyszło, że może pies mieć niewielkie zmiany w kierunku dysplazji. Wet jednak uważa, że są zbyt małe by p[owodować ból, tymbardziej, że występują w obu stawach łokciowych, a pies cały czas kuleje na prawą łapę. Podawaliśmy mu już niesterydowe leki przeciwzapalne i nic nie pomogło. Pies dostał również znieczulenie tzw. blokadę dostawowo i też nic. Wet zaproponował ostatatnie rozwiązanie jakie mu przychodzi do głowy czyli Bonharen dostawowo. Ja chyba jednak zdecyduje się na Bonharen dożylnie bo nie wiem na pewno czy to jest staw łokciowy. I w związku z tym mam Prośbę, widzę , że Benia pomagała przy zakupie w Czechach Bonharenu. Czy nadal jest taka pomoc możliwa, była bym bardzo ale to bardzo wdzięczna. I doradźcie czy faktycznie w tym przypadku lepiej podać Bonharen dożylnie czy dostawowo?

Benia · Wysłany: Pią 14:29, 27 Mar 2009 Temat postu:

Po jakiejkolwiek operacji-byłoby wiadomo, gdzie dokładnie tkwi problem i wtedy mając dobrego weta pod ręka można by podac dostawowo.
...a tak w sumie nie wiadomo, czy rzeczywiście chodzi o tę łapę na która pies kuleje, bo czasami paradoksalnie -pies kuleje na tę "lepszą" łapę, która cały czas nosi ciężar tej w gorszym stanie i w końcu sama nie wytrzymuje-zaczyna szwankowac.
Misia-nie doradzam-nie jestem wetem-ale ja swojemu psu w takim wypadku podałabym dożylnie. Dwa plusy takich podań-pies nie musi być na głupim jasiu i każde podanie jest trafione-bo czy to ta, czy inna łapa(biodra, więzadło czy kręgosłup)-dozylnie rozejdzie się wszędzie..
...a z bonharenem nie ma problemu jak na razie-jest dostępny i taki i taki-jakby był potrzebny podjadę-bo w domu mam tylko 1 dużą ampułkę dozylnego.

misia997 · Wysłany: Pon 11:04, 30 Mar 2009 Temat postu:

O rany, dziękuję Ci jak nie wiem co Smile

Tyle chodzenia, poszukiwań, już nawet do Czech chciałam jechać, ale nie wiedziałóam, gdzie to można dostać a tu proszę.
Jedna dobrzy ludzie istnieją jeszcze na świecie.
Wielkie dzięki.
Zanim jednak poprosiłaby Cię o zakup Bonharenu, chciałabym się dowiedzieć ile należy go podawać. Przez jaki okres i w jakich dawkach, bo nie wiem ile go potrzebuję no i jaka jest jego cena, żebym wiedziała na jaki koszt mam się przygotować. Pewnie Wszyscy Macie jakieś doświadczenia w zakresie dawki i ilości stosowania tych dawek czy to zależy od wagi psa? Bo jakby co to mój Kibic waży 43 kg i ma 17 miesięcy. Wiem, że Benia pisała już o dawkowaniu wolę się upewnić czy w moim konkternym przypadku będzie tak samo. I jeszcze jedno czy podanie dożylne oznacza zastrzyk, czy jakąś dłuższą kroplówkę? Think

Dziękuje Beni za poradę i zaoferowaną pomoc, z której na pewno skorzystam jak tylko dowiem się ile mam zakupić Bonharenu.

Benia · Wysłany: Pon 13:04, 30 Mar 2009 Temat postu:

Bonharen dożylnymożna jak najbardziej podawac bez kroplówki-prosto do żyły, powoli-taki kilkusekundowy zastrzyk.
Cena ampułki się nie zmieniła w Czechach- 825 koron-ale u nas waluta wariuje..
Kurs korony na dziś-0,172-czyli ampułka 6ml dziś kosztuje 141,9zł Confused

misia997 · Wysłany: Pon 14:15, 30 Mar 2009 Temat postu:

Przepraszam, że tak zawracam głowę Embarassed

Ale już nie mogę z tymi wetami, każdy mówi co innego. Proszę więc jeszcze o podanie ceny za Bonharen dostawowy i w jakich opakowaniach jest sprzedawany ?
Z góry dzięki za odpowiedź.

Benia · Wysłany: Pon 14:27, 30 Mar 2009 Temat postu:

Dostawowy sprzedawany jest w opakowaniach 3 ampułki po 2ml, lub 6 ampułek po 2ml.
Cena jak dobrze pamiętam 3x2 to 1850koron-czyli po dzisiejszym kursie-318,2zł.
Większego opakowania nie kupowałam-więc nie wiem ile kosztuje.

ivonona · Wysłany: Wto 10:35, 31 Mar 2009 Temat postu:

Beniu paczuszka z lekiem dotarła do mnie ,wielkie dzięki.
Powinnaś chyba otworzyć hurtownię,tylu psiakom pomagasz.
W sumie to i moja suka kuleje na prawą przednią łapę,zdjęcie nie wykazuje zmian poza zmianami zapalnymi,dostawała i sterydowe i niesterydowe leki przeciwzapalne ale kulawizna powraca jak bumerang,zobaczymy jak będzie po bonharenie i wspomagaczu teraz będzie 2 seria.
Pozdrawiam wszystkich i naszą kochaną Benię.

Benia · Wysłany: Wto 10:48, 31 Mar 2009 Temat postu:

Nie tak głośno-bo mnie zamkną Laughing

Nie mamy "homologacji" na ten lek w Polsce-nie wiem dlaczego Confused

Czescy weci mówią, że po prostu nie chcemy(ale kto-Izby Weterynaryjne, czy jeszcze wyższy szczebel?) zapłacić za wprowadzenie tego leku na nasz rynek...a szkoda-wielka szkoda...ceny byłyby jeszcze niższe...
Większośc wetów tu u mnie w okręgu pracuje na bonharenie-więc wiedzą, że się sprawdza..ale nijak do wprowadzenia go na nasz rynek przyczynić się nie chcą...
Bonharen(przynajmniej dożylny) zmienił szatę-więc jak ktos kupował i kupi teraz niech się nie wystraszy Laughing

Na ampułce napis już nie jest czerwony tylko brązowy, i w tle biegnący koń Shocked

-na pudełku zresztą też.

misia997 · Dołączył: 25 Mar 2009 Posty: 11 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Wielkie dzięki dla Beni

.
Wszystko doszło bez najmniejszych problemów.
Mój piesio jest już po pierwszej aplikacji, a ja co 30 min. patrze na niego czy już przestał kuleć, nienormalna jestem Brick wall

Dzięki Bani mój piesio dostał kolejną szansę na odzyskanie pełnej sprawności i mam nadzieję, że tą szansę już wykorzysta. Wink

akroksa

Witam, mam znalezionego pseudo doga kanaryjskiego, jest z nami od roku, niedawno wykryuto zwyronienie stawu kolanowego. Barzo chce mu pomóc tym bardziej, że druga tylna łapa równiez jest leczona (przetoki).
Czy lek który Pani sprowadza może pomóc na zwyrodnienie?
Jeśli tak bardzo prosze mi napisac ile musze go zakupić i ile pieniązków uszykowac?? jest to stary pies, nie maił łatwego zycia, był bity, głodzony, zaniedbany - proszę o pomoc.
Pozdrawiam
Ania

Benia

Witaj Aniu!
Bonharen ma wiele zastosowan-i dysplazji, w zwyrodnieniach i w spondylozie i w problemach z więzadłami można go podawać(po operacji, albo czasami zamiast).
U mnie podawany w dysplazji ze zwyrodnieniami pomógł, u znajomych w samym zwyrodnieniu równiez pomógł, ale czy pomoże Twojemu psu-nie wiem..
Przy samym zwyrodnieniu mozna równiez podawac carthrophen vet.
Dobrze by było, aby wet wybrał, okreslił co w Waszym przypadku bedzie najlepsze(czasami jest tak, że najpierw jeden, potem drugi lek).
Jak dobrze pamiętam do kompletu(bonharenu, albo carthrophenu) przy zwyrodnieniu dobrze jest wybrac ze wspomagaczy gelacan fast-szczególnie, że jest polecany również dla starszych psów.

Ja wierzę w bonharen, wierzę ludziom, których psy "staneły na nogi", widze moje psy po podaniu-dlatego równiez wierzę.... ale u Ciebie dochodzi wiek i na pewno całkiem sporo nieleczonych wczesniej psich chorób stawowych, czy innych.
Tak jest równiez u mojego Timona-pierwsze dawki dodawały mu skrzydeł, teraz z powodu wieku i wczesniejszych nieleczonych problemów już nie jest tak kolorowo...

akroksa

Dziękuje za odpowiedz, właśnie tego się bałam, że jego wiek robi swoje a ja tak bardzo bym chciała mu pomóc, tak bardzo bym chciała żeby był szczęsliwy u nas, że by go nie bolało Sad

W poniedziałek idę do weta zapytam co wg niego lepiej ale pewnie skonczy się tak, że zakupimy oba plsu zell T i homeopatyk Smile

Będe wszystkiego própować Smile

Benia

A pewnie! Spróbowac nalezy wszystkiego. ..
Moja Zorka(zwyrodnienia i dysplazja) ustawiona jest na bonharenie (po serii) podaje teraz co pół roku i w okresach bólowych-zdarzają się takie przeważnie zimą dostaje traumeel naprzemiennie z zeelem i wspomagacz 2 miesiące w roku-jest idealnie!
Timuś nic nie może doustnie brać, (schron zniszczył mu żołądek)traumeel z zeelem pomagał mu przez prawie dwa lata, bonharen wznosił nóżki wysoko- ale teraz już jest coraz gorzej...dostajemy niesteroidowe w zastrzyku..

Jesli jeszcze nic nie braliście początki powinny byc dobre-skutek powinien być i oby jak najdłużej się utrzymywało!
Jakby co-służę pomocą w dostarczeniu bonharenu.

akroksa

Do tej pory braliśmy CONQUER i było dobrze ale już nam nie sywtarcza i są bóle oraz psiak kuleje Sad

Odezwe się jak ustale cusik z wetem -możesz mi napisac ile kosztuje jedna kuracja??
Chciałabym się przygotować na koszta jak wiadomo wszio co dobre kosztuje:)