Bordoże Forum

lucky_tommy

witam

mam 9 i pol miesieczna suczke DdB od jakis 2-3 tygodni zauwazylem iz sunia minimalnie kuleje na prawa przednia lapke.

- jak chodzi wyglada to jak by ja bardzo szybko podnosila
- jak siedzi i opiera się na dwoch łapkach to widac jak prawa przednia drzy
- jak lezy to przewaznie te lapke podwija
- po dluzszych spacerach i bieganiach wyglada jak bybylo lepiej ale na 100%
nie powiem

Prosze o informacje czy mam isc do weta ? moze ktos zwas przerabial taki problem i wiem jak sobie poradzic ?

Waldek

Akurat teraz jestem na forum i bardzo chciałbym Ci poradzić, ale nie potrafię. Poczekajmy spokojnie może odezwą się hodowcy, oni mają doświadczenie, niektórzy są lekarzami wet.
Z moim gigantem nie było takiego problemu. Może sobie po prostu gdzieś nadwyrężyła, ale skoro piszesz, że jest skłonna do wysiłku, to już wolę się nie wypowiadać.
Jedyne co mogę, to życzę, aby wszystko wróciło do normy. Powodzenia!

Agata

U Bordosia w młodym wieku dość często wystepują kulawizny spowodowane często przyczynami wzrostowymi ale oczywiscie nie jest to regułą. Powinieneś jak najszybciej iść do dobrego lekarza, nie wiem skąd jesteś - myślę, że hodowca u którego kupiłeś szczeniaka powinien poradzić Ci dobrego fachowca od spraw kostno- stawowych.
Pozdrawiam Agata

lucky_tommy

czy moze to byc enostoza ?

jak ja zdiagnozowac samemu ?

mam nadzieje ze to nie jest jakas dysplazja.

AniaN

Samemu nie zdiagnozujesz enostozy, musisz zrobić RTG.

ametyst

Nie ma co kombinowac samemu moim zdaniem. Z mlodym psem i to bordosiem nie ma zartow. Ja bym radziła skontaktować się z hodowcą w celu namierzenia dobrego weta jak to radzi Agata. W Lublinie jest wydział weterynarii na AR i myślę że tam powinni być jacyś fachowcynp. Prof.dr hab.
Stanisław Koper. Może to nie być nic poważnego ale lepiej chuchać na zimne
Smile

.

lucky_tommy

a czy masz jakis kontakt do tego lekarza, jakas przychodnia tel itp.

a moze jakas dobra weterynarje w lublinie lub lubartowie

TeQuiLkA

Moim zdaniem troszke panikujecie. Wiem ze w przypadki DDB trzeba zwracac uwage na kazda kulawizne, ale odrazu dysplazja.... enostoza... Confused

Niestety nie jestem jasnowidzem, czy wrózka i nie umiem przepowiedziec co to jest, ale proponowałabym zacząć 'diagnozy" od np. naciągnięcia mieśnia, lub bolu spowodowanego skurczem, a nie odrazu dysplazja( która CHYBA najczęsnciej objawia sie w tylnych a nie przednich nozkach)

Proponuje wymacac gdzie ja najbardzije boli, masowac( a jezeli to prawda ze bo bieganiu na spacerze przestaje bolec, to jest to ewidentnie ból mieśniowy) i powiedz nam drogi Lucky co zauwazyłes....

Pozdrawiam

lucky_tommy

poniewaz jest to moj pierwszy duzy pies to prosze o informacje czy ja wasz pies sied to czy lapa na ktora daje wiekszy nacisk tzn jak siedzi na prawym posaldku to bardziej obciazona jest prawa lapa to czy wtedy kostka w lapie (jak nadgarstek u czlowieka ) wysuwa sie troszke na zewnatrz a lapka drzy moze to jest od ciazaru a nie zadna choroba

tomaj

Wydaje mi się żeby zamiast debatować i snuć domysly na odleglość-a przecież i tak nikt nie jest Ci w stanie zdjagnozować co jest w rzeczywistości-lepiej udaj się do weterynarza,który przede wszystkim będzie widzial Twojego psiaka i powie czy należy zrobić RTG czy po prostu jest to lekkie nadwyrężenie.Czekanie i zgadywanie co to może być nie jest tutaj na miejscu.

Ula K

Slusznie nie ma co gdybac , trzeba zabrac psiaka do lekarza i zobaczyc co sie dzieje z jego lapka .Jak kazdy z nas zacznie udzielac Ci rad to nic dobrego z tego nie wyniknie .Musi to zobaczyc fachowiec i powie co dalej robic jezeli zaistnieje taka koniecznosc bo rownie dobrze moze to okazac sie jakas blachostka .

Etienne

Kochani, ponieważ jestem zielona jeżeli chodzi o bordożki, zwracam się do Was o poradę. Moja Jabba czasem utyka na przednią łapkę. Objawia się to zwłaszcza po długim leżeniu lub spaniu. Kilka kroczków kuleje ale później to jej przechodzi. Czasem zdarza się to także po szaleństwach na dworze. Nie zauważyłam aby jej to przeszkadzało lub bolało, nie piszczy przy tym i specjalnie jej nie odciąża. Chucham na nią na ile mogę. Znoszę po schodach, nie forsuję.
Byłam z nią u weta ale po wymacaniu, uciskaniu i wyginaniu łapek nic niepokojącego nie zauważył. Od wczoraj zaczęłam podawać jej ARTHRO FLEX.
Jak mogę jej pomóc i na co szczególnie zwracać uwagę.

LejDusia

Arthroflex to bardzo dobry srodek, napewno nie zaszkodzi, a wrecz odwrotnie Wink

. Naszczescie nie mam zadnych doswiadczen w dziedzinie dysplazji itp., ale istnieje cos takiego jak dysplazja szczeniaca - przejsciowa, ktora rzekomo przechodzi kazdy maluch i stad moga sie zdarzac rozne kulawizny itp. Ile w tym prawdy to nie wiem, trzeba by dopasc weta, ktory na codzien specjalizuje sie w takich przypadkach i go podpytac co o tym mysli. Teoretycznie dysplazja moze sie objawiac utykaniem po dluzszym lezeniu itp., ale mysle, ze tez nie mozna przesadzac i widziec ja w kazdym ruchu psa. Wiem przez co przechodzisz, kiedy Dumcia byla mala bylam ogolnie rzecz biorac wiecznie przerazona i przewrazliwiona na tym punkcie. Wiekszosc osob tak ma, wszyscy wszedzie widza dysplazje Wink

.

beata69

Czy ktoś z was ma doświadczenia z leczeniem enostozy u swojego bordożka. Bardzo chciałabym pomóc mojemu maluszkowi.

TeQuiLkA

Etienne

Atrhroflex jest ( jak tez Lejdusia) podkreśliła bardzo dobrym preparatem, dawaj go 2x dziennie do karmy zgodnie z dawka na opakowaniu. A jeszcze lepszym rozwiązaniem jesy galareta z gitek cielęcych, jest to naturalny klej, bez zadnych konserwantów, same witaminki.
Co do tej kulawizny to moze to byc poprostu ból wzrostowy, nie ma co panikowąc zbyt wczesnie, wystarczy obserwacja.
A co do dysplazji to my jej nie uleczymy, albo pies ja ma, albo nie ma, a w dogach jest to chleb powszedni, wiekszośc ich niestety ma dysplazje, tylko jedne mniej, inne bardziej zaawansowaną. Trzeba stosowac wzmocnienie stawów, substancji miedzystawowej i poprostu uwazac na psa.

Very Happy