Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ochrona kości i stawów - GELACAN, CHONDROCAN
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
viki41
Gość






PostWysłany: Śro 0:23, 08 Mar 2006    Temat postu:

Czytam wypowiedzi mam pewne watpliwosci co do pewnych kwesti. Konsultujac z wetrynarzem metody zywienia mojej suni i czytajac wasze posty rowniez zadalam mu pytanie : czy nalezy dodatkowo stosowac srodki na stawy?. Naprawde oczekiwalam innej odpowiedzi ale okazlo sie , ze przy stodowaniu pelnowartosciowej kary takiej jak eukanuba nie zaleca sie podawania dodatkowo srodkow na stawy ( jednak nalezy zwrocic uwage na wage proponowana do 50 kg - opinia 3 weterynarzy). Moze warto wymienic poglady w tym zakresie?
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:35, 08 Mar 2006    Temat postu:

Viki,
Zgodzić się mogę co do jednego, że przy psie z całkowicie zdrowymi stawami zapewne stosowanie "wspomagaczy" nie jest konieczne... Powiedz mi ile jest DdB z całkowicie zdrowymi stawami, nawet jeśli poruszają się w sposób prawidłowy?
Myślę, że właśnie dlatego weci, którzy naprawdę wiedzą o co w tym chodzi, a nie zaszeregowują DdB i inne ciężkie molosy do jednego "worka" ze wszytskimi dużymi psami zalecają stosowanie takich preparatów, przyjmując domniemanie, że stawy nie są zupełnie czyste.

Druga kwestia jest taka, że bordogi z tego co wiem są raczej niejadkami (przynajmniej jeśl chodzi o jedzenie czegoś co nie do końca im "pasuje" np. suchej karmy). Pytanie więc czy "dojadają" pełną zbilansowaną dawkę karmy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 10:43, 08 Mar 2006    Temat postu:

Bordozie to rasa szybko rosnaca i przybierajaca na wadze .
Naprawde posłuchaj sie prawdziwych hodowców tej rasy i ludzi którzy nie chca utrzymaywać psa najtanszym kosztem . Szczególnie kiedy rosnie i sie rozwija .

WSKAZANE jest podawanie Chondrocanu lub Canivitonu .

Weterynarz jest lekarzem od wszystkich psów tych malych i tych duzych .
Wiec czesto jego wiedza jest ogólna na temat karmienia psow i podawania preparatów wspomagajacych .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 11:06, 08 Mar 2006    Temat postu:

Zwłaszcza, że ci weci, którzy mają stycznośc z problemami "nękającymi" takie psy, jednoznacznie wskazują koniecznośc stosowania takich preparatów choćby profilaktycznie. Dyskusja toczy się raczej na płaszczyźnie wyboru konkretnego preparatu, a nie tego, czy stosować, czy nie.... to tak z tego co ja zdążyłem zauważyć. Ze swojej strony polecam CHONDROCAN, choć nie jest to niestety tani środek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bdud1




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice

PostWysłany: Śro 11:22, 08 Mar 2006    Temat postu:

Bardzwo wszystkim dziękuję! pozdrawiam serdecznie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_zaj
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kopisk

PostWysłany: Śro 14:51, 08 Mar 2006    Temat postu:

viki41 napisał:
Czytam wypowiedzi mam pewne watpliwosci co do pewnych kwesti. Konsultujac z wetrynarzem metody zywienia mojej suni i czytajac wasze posty rowniez zadalam mu pytanie : czy nalezy dodatkowo stosowac srodki na stawy?. Naprawde oczekiwalam innej odpowiedzi ale okazlo sie , ze przy stodowaniu pelnowartosciowej kary takiej jak eukanuba nie zaleca sie podawania dodatkowo srodkow na stawy ( jednak nalezy zwrocic uwage na wage proponowana do 50 kg - opinia 3 weterynarzy). Moze warto wymienic poglady w tym zakresie?

Mam czasami wrazenie,ze usilnie probujesz podwazyc moje zdanie na rozne tematy.
Uwazasz,ze ja gdyby nie bylo potrzeby stosowalabym tak drogie preparaty?Karmie Royalem i uwazam,ze jest karma rownie dobra jak eukanuba,a wydawanie kasy bez podstaw nie jest moim celem.
Wole dmuchac na zimne niz potem rwac wlosy z glowy,ze popelnilam blad nie podajac preparatow na ochrone stawow.
Wspominalam juz wielokrotnie,ze sa rozni weci ,a niektorzy ta rase znaja tylko z ksiazek,nie majac pojecia o jej prowadzeniu.Wielokrotnie na tym forum spotkalismy sie z roznymi opiniami lekarzy i powinnismy sie zdystansowac do niektorych z nich.
Uwazam,ze najwieksza wiedze maja hodowcy z wieloletnim doswiadczeniem i to od nich nalezy czerpac wiedze.Doswiadczenie zdobywaja obserwujac wlasne psy i wielokrotnie uczac sie na wlasnych bledach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bdud1




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice

PostWysłany: Śro 19:40, 08 Mar 2006    Temat postu:

Uważam tak jak Joanna.Doświdczenie jest o wiele ważniejsze niż sucha wiedza.Poza tym uważam ,że większość weterynarzy leczy psy metodą prób i błędów z myślą, że "najwyżej..."przecież to nie człowiek.Może tylko ja mam takie złe doświdczenia, bordożka mam po raz pierwszy, ale psy miałam zawsze i nie trafiłam na weterynarza z sercem dla psa a nie dla pieniędzy.Przykre to ale prawdziwe.Pozdrawiam wszystkich

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 22:24, 08 Mar 2006    Temat postu:

Nie jest aż tak źle.
Są także dobrzy weci z powołaniem i znający się na rzeczy. Niestety aby na nich trafić można albo próbować, albo posłuchać rady kogoś kto zrobił to przed nami.
Podobnie jest z metodami leczenia. Jedne dla danych psów sprawdzają się lepiej inne gorzej, tylko po co testować wszystko na własnym psie, skoro można podobnie jak wyżej skorzystać z rad tych co już się na własnych błędach nauczyli...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin