Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"opój"

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bdud1




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice

PostWysłany: Wto 22:42, 11 Lip 2006    Temat postu: "opój"

Sad Mojemu pieskowi na łokciach przednich łapek urosły takie miękkie woreczki! zaniepokojona tym natychmiast pobiegłam do weta który stwierdził, że jest to opój i zapisał maść z kasztanowca .Smaruję 4x dziennie obrzęk się zmniejszył bardzo niewiele.Czy ktoś ma podobne doświadczenia? dodam, iż nie zauważyłam aby to psa bolało czy w jaiś sposób ograniczało ruch. Próbowałam coś znaleźć w necie na ten temat, ale pustka! liczę po raz kolejny na Wasze doświdczenie i chęć pomocy.Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MariuszR
Mega Bordomaniak



Dołączył: 29 Cze 2005
Posty: 385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bieszczady

PostWysłany: Wto 23:29, 11 Lip 2006    Temat postu:

Witaj

U nas było podobnie, z tym że dwóch wetów stwierdziło uszkodzenie kaletki maziowej.

Takie spore narośla na kolanach , miękkie i nie utrudniające życia psu.

Było trochę strachu i smarowania jakimiś maściami rozgrzewającymi.

Nie wiem co pomogło, ale po jakiś 2-3 miesiącach "to samo" znikło, wchłonęło się. I jak do tej pory jest spokój. mimo że wet zapraszał na chirurgiczne usunięcie jak sunia skończy rok życia.

Pozdrawiam MR


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CzB
Gość






PostWysłany: Wto 23:34, 11 Lip 2006    Temat postu:

Czesc Basiu!
Faktycznie. Znalezc cos w necie na ten temat to wielka sztuka Sad a wrecz sztuka niemozliwa... . Ale podeszlam do tematu z drugiej strony. Jak sie dowiedzialam, zwiazki z kasztana (tzw. escyna), sa pomocne w leczeniu krwiakow i obrzekow.
Cytat:
Substancja ta (escyna) uszczelnia najdrobniejsze naczynia żylne, nie dopuszczając do powstawania obrzęku. Usprawnia krążenie w obrębie małych naczyń, pomagając likwidować nieprawidłowe zbiorniki płynu w tkance. Escyna uszczelnia równiez śródbłonek ścian żylnych. Przeciwdziała to przesiąkaniu osocza krwi i białek, co jest przyczyną letnich obrzęków nóg. Zapobiega też zakrzepom i zakrzepowemu zapaleniu żył, dzięki zmniejszeniu krzepliwości krwi. Słowem pomaga w profilaktyce choroby żylakowej. W przeciwieństwie do wielu leków syntetycznych o działaniu przeciwobrzękowym wyciąg z kasztanowca nie ma działania uszkadzającego krwinki. Saponiny ze wzglądu na uzupełniajace się własności lecznicze są często łączone w preparatach z heparyną, czy też z hialuronidaza, która zwiększa przepuszczalność tkanek, ułatwia resorpcję krwiaków, zmniejsza obrzęki i wysięki.
Leki na bazie heparyny, w tym w połączeniu z saponinami z kasztanów:
Hirudoid® (maść –żel); Heparin-Hasco (żel); Heparinum (krem); Lioton® 1000 (żel); Reparil® Gel N (żel) Aescin (żel) Esceven® (żel); Haematoven® Gel (żel); Helason® (maść); Savarix (żel), itp.
[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko, ze to wszystko jest dla ludzi no i nie wiem, gdzie Baster moglby sie nabawic takiego obrzeku? Sad A moze to sa odlezyny, ale u tak mlodego psa?
No nic, moze nam ktos jeszcze rozjasni troche w glowach Smile Trzymam kciuki i po tym co Baster przeszedl do tej pory to na pewno bedzie pikus Smile
Buziaki i jeszcze raz wielkie gratulacje i jak najszybszego powrotu do zdrowia Basterowi zyczymy Cool
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bdud1




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice

PostWysłany: Czw 8:56, 13 Lip 2006    Temat postu:

ANiu to napowno nie są odleżyny. Wet twierdzi, że powstało to z powodu tego,że Basterek kładąc się po prostu rzuca się na łokcie przednich łap i są to urazy!?!
Tyle wiem od weta. Może ktoś mądry jeszcze się odezwie.Dzięki za zainteresowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Czw 10:44, 13 Lip 2006    Temat postu:

Basiu- szukam na innych forach i coś znalazłam.
Przy uderzeniu łap o podłogę, łokcie jako że praktycznie jest to goła kość, w celach ochronnych i w ramach mikrourazów wydzielają taką maź i tworzy się tzw. fałszywa kaletka( to o czym pisał Mariusz).
Leczenie jest różne- jedni weci nakłuwają te gulki, inni przepisują właśnie maście rozgrzewające i zalecają codzienne masaże w celu zmniejszenia "obrzęku". Jak się jeszcze czegoś dowiem, to napiszę.
Jedno najważniejsze- nie ma powodu do obaw, bo to nie jest grożne, wiele molosów ma podobnie- po zaniknięciu torebki z mazią może utworzyć się tzw zgubienie na łokciach, potocznie zwane"modzele".(spróbuj poszukać w necie pod właśnie taką nazwą).

Jeszcze coś. Zgrubienie na łokciach, które może pozostać po wchłonięciu się fałszywej kaletki, przeważnie smarowane jest linomagiem, lub maścią tranową- pomaga w odroście sierści.
Wszędzie czytam, że podstawą są codzienne masaże.
Mam nadzieję, że trochę pomogłam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bdud1




Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice

PostWysłany: Czw 14:37, 13 Lip 2006    Temat postu:

smaruję co 3 godziny już od 3 tygodni. Te obrzęki są mniejsze! ale nie znikają. Mogę tak masować i smarować wieki, ale kłuć Basterka nie dam! już dosyć się wycierpiał i czas żyć i bawić się. Myślę, że to też następstwo tego co przeszedł.Bolał go tył więc bazował na przednich łapkach.Sierści nie stracił i jestem pewna, że nie odczuwa bólu bo spokojnie poddaje się smarowaniu.
Dzięki za zainteresowanie. Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Czw 14:54, 13 Lip 2006    Temat postu:

Nie wiem czy Cię to pocieszy- ale takie całkowite wchłonięcie(jak czytam), trwa 2-3 miesiące-czyli tak jak Mariusz pisał...
Nie martw się Basiu- teraz już będzie tylko lepiej, jak zanika, znaczy, że powolutku się wchłania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paweł
Mega Bordomaniak



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 322
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:19, 13 Lip 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jetta




Dołączył: 30 Lis 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lodz

PostWysłany: Nie 12:44, 07 Sty 2007    Temat postu:

... Witam Was ponownie Wink słuchaj Basiu takie powiększone stawy łokciowe nie są często kłopotliwe dla zwierzaka lecz bardzo często niepokoją jego opiekuna. U psów dużych ras bardzo często dochodzi do przerostu i zrogowacenia (z twardnienia) tkanki w okolicach łokci. Może to być poprostu tworzący się MODZEL -zgrubienie spowodowane częstym kontaktem danego miejsca z podłożem przy dużym nacisku. Może to btyć także jak już ktoś trafnie stwierdził zapalenie kaletki maziowej jednak to zazwyczaj jest bolesne. Ostatnią najgorszą opcją jest ciężka dysplazja stawu łokciowego, na skutek choroby dochodzi do całkowitej przebudowy w obrębie stawu... jednak przy dysplazji łokcia występuje wyrazna kulawizna i bolesność.... Jest to na tyle mały staw i "ciasny" że chorujące na nią psy nigdy nie przechodzą tej choroby bezobjawowo . Sad pozdrawiam Paula i BandaJuu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin