Bordoże Forum

Eldar

Witam!

mam takie pytanko - rozważam kupno Bordożka ale mam pewne watpliwosci i pytania - jesli taki temat juz sie pojawil poprosilbym o przekierowanie.. sprawa jest takiej natury: mam Labradorke i tu jest pewie szkopuł - czy ktos z Was moze wie jak Bordożki współżyją z innymi psami?? czy nie maja tendencji do dominacji - czy dobrze zyja z innymi pieskami a najlepiej z Labradorami

pozdrawiam serdecznie Smile

Vigen

Witaj!

Trochę już na temat bordog a inne zwierzęta było. Z moich obserwacji Labrador to najlepszy kompan do zabawy dla mojej Dory. Każdego innego psa (no może za wyjątkiem drugiego bordożka) może odpuścić ale Labradora lub Goldena nigdy.

Bordog to przyjazny pies o dużym instynkcie socjalnym więc myślę że nie powinno być problemów. Wiadomo są wyjątki ale tych przewidzieć się nie da.

Dodatkowe informacje np. tu:
http://ddb.fora.pl/viewtopic.php?t=747

http://ddb.fora.pl/viewtopic.php?t=992

Kinia781

To zdjęcie mówi samo za siebie Smile

[link widoczny dla zalogowanych]

Eldar

o jakie one sliczne... oba dwa... zakochalem sie w tych psiakach... musze jeszcze troche poczytac i chyba moja niunia bedzie miala kompana albo kompanke do zabaw. jesli ktos z Was ma jeszcze jakies doswiadczenia - chetnie poczytam. Pozdrawiam serdecznie

Benia

Tu są moje dziewczyny: nie mam labradorka, ale myśle, że czy labrador, czy boksia, czy kundelek, czy kot, chodzi o przekazanie tego, że z bordosiem nie miałam problemów...
http://www.ddb.fora.pl/viewtopic.php?t=441&postdays=0&postorder=asc&start=0

a tak się zaczęło:
http://www.ddb.fora.pl/viewtopic.php?t=431

Najważniejsze: w początkowej fazie przyjęcia nowego domownika sama musisz pilnowac zachowanie hierarchii w stadzie. Labcia je pierwsza, pierwsza wychodzi, witasz sie najpierw z nią...itd.. Potem kiedy bordozka(jesli to będzie sunia) dorosnie-jest mozliwosc, że zmieni pozycje w domu, będzie wodzem... Z psem nie ma takiego ustalania wazności, poniewaz zawsze jest pod suską-znaczy dostosowuje się i zgadza, że suska w domu rządzi..
Bordosie to cudne psy, jak każdy bałam się współżycia z moim stadem, i nie było łatwo, poniewaz wiekowe bokserki nie chciały juz nowego domownika, więc akceptacja trwała kilka dni, ale wszystko jak najbardziej się ułozyło!! Suska nie była wojownicza, szybko swoje miejsce w stadzie odnalazła i nie sprawiała problemów..

Eldar

Benia - dziekuje slicznie za te radę. tak przy okazji zastanawia mnie tylko jedno dlaczego na wiekszosci for o psiakach prawie wszyscy (mimo, ze w podpisie mam napisane "Lukasz<<Eldar>>" zwracaja sie do mnie jak do plci pieknej? :>::>:> to faceci nie zagladaja na fora o psiakach ? :>:>:>

Benia

-hm...zasugerowałam się samym nickiem, nie spojrzałam na podpis..-zwracam honor prayer

joanna_zaj

Benia ,jak nie patrzec Eldar to r.meski Smile

.

Bordosie to jedna z nielicznych ras,ktora doskonale wspolzyje z innymi psami.Wrecz nie cierpi samotnosci.
Czy to labrador,czy tez inna rasa,musisz wiedziec,ze ddb posiada silny,dominujacy charakter i jezeli sam zapanujesz nad nim,to relacje miedzy psami napewno beda jak najlepsze.Powinienes jedynie uszanowac,ze w psim stadzie jest alfa i nie starac sie zaburzac ich hierarchii.

Benia

..ale niektóre kobiety też lubią męskie nicki Embarassed

joanna_zaj

Bencia nie tylko nicki Smile

.

LejDusia

Bordog jest niekonfliktowym psem. Gdy sama szukalam rasy dla siebie przede wszystkim bralam pod uwage bezpieczenstwo Lady (wówczas 4 letni pudel miniaturowy-średni), stąd odpadł amstaff. Miałam juz u siebie połaczenie labka i bordoga (2 razy suka BX + suka lab i raz suka BX + pies lab), sprawdza sie doskonale. Labek w przyszlosci podporzadkuje sie Bordogowi i wszystko bedzie OK.

Eldar

Ha - sek w tym, ze mam sunie Labke i zastanawiam sie co i jak - a nie chce, zeby moja niunia byla zdominowana przez kogokolwiek poza mna i żona Wink

wiec pewnie jesli dojdzie do zakupu Bordoga to bedzie to pies... ale zobaczymy jeszcze

LejDusia

Nie podchodz do tego w ten sposob. To naturalna kolej rzeczy, ze jeden pies rzadzi, wszystko zalezy od psychiki. U mnie Dumka z latwoscia podporzadkowala sie mlodszej suce rasy cane corso i nikt w tym nie widzial nic zlego. Dzieki temu jest spokoj w domu Smile

.

joanna_zaj

Nie ma znaczenia,czy to pies czy suczka,tu chodzi wylacznie o sile psychiki. Smile

.
Wielkosc psa tez nie ma znaczenia,czasami ratlerki potrafia terroryzowac wszystkich domownikow.
Jezeli decydujesz sie na drugiego psa,to nalezy liczyc sie z tym,ze miedzy nimi nie zawsze moze byc sielanka.Czasami kazde z nich bedzie probowalo walczyc o dominacje,tak to juz jest w stadach.

Telesfor · Wysłany: Śro 22:00, 28 Mar 2007 Temat postu:

Witam,
Moj Bax , nie nalezy do "latwych" psow.

W domu lagodny jak baranek , w stosunku do psow zaczepiajacych go na spacerze ( a zaczepiany byl od szczeniaka) reaguje roznie- potrafi calkowice "olac " ujadajace pieski, lecz gdy jakis pies chce mu okazac dominacje - szybko trzeba go zabierac...

A jednoczesnie potrafi spotykajac raz na kilka miesiecy znajome pieski
( np. owczarka niemieckiego kuzynow z Wroclawia lub Kaukaza tesciow w Krakowie) wspaniale sie z nimi bawic i ulozyc sobie kontakty bez zadnej dominacji!!

Z owczarkiem przewaznie spotyka sie na dwa tygodnie wspolnego zycia w domku w gorach. Od rana do wieczora sa razem i liza sie po pyskach.
Oczywiscie z przerwami na zabawe , ktora dla postronnych moglaby wygladac jak szalencze zmagania....leza potem obok siebie , zieja i smieja sie... jedza z jednej miski - wcale nie po kolei- tylko razem..

To samo dzieje sie na lajbie na Mazurach podzas dwutygodniowego rejsu.
A przeciez ograniczona przestrzen rzekomo powoduje konflikty...
Nie ma wiekszych przyjaciol niz Bax i Aslan..Oba dorosle samce.

Odwiedziny u tesciow tez trwaja kilka dni.W tym czasie bordog z kaukazem prezentuja pelnie niczym nie zmaconej przyjazni.

Pisze o tym , aby wykazac , ze bordog , ktory nie jest idealem lagodnego pieska , ktory wie , co to byc samcem, potrafi ulozyc sobie stosunki przyjacielskie z innymi samcami, bez koniecznosci dominacji i to nie tylko w zyciu codziennym , dzin po dni meszkajac razem z rodzina , ale rowniez wspolmiszkajac sporadycznie , przez kilka zaledwie dni w roku.
Pozdrawiam
Telesfor z Baxem