Bordoże Forum

dodunia-guciunia

Tak jak już wcześniej pisałam moja Dodunia jest na gotowanym...jak je to miska na stojaku jeździ po całej kuchni, a co za tym idzie, ryż wala się wszędzie, tzn. podłoga (właściwie cała Laughing

), ściany i meble poklejone w ryżu... taki świeży ryż sprząta sie tragicznie, bo do miotły sie klei i robi się papka, wiec się wtedy cały jeszcze rozciera...koszmar, wiec czekam aż wyschnie wtedy odkurzam odkurzaczem, a do tego czasu roznosi sie po domu, wiec ryż mamy wszędzie Laughing

Ma ktoś podobny problem? Bo już myślę, że może te miski do ściany jakoś przewiercić...tylko na czym się wtedy będą trzymać?? Może ktoś poradzi, bo już trochę tym walającym się ryżem jesteśmy zmęczeni Laughing

Dozio_

Jak masz dom z ogrodem to wywal psa z michą na dwór Wink

Stojak powinien byc stabilny, chyba że masz najzwykljeszy druciany.
W krakvecie są miski do zawieszenia -> [link widoczny dla zalogowanych]

LejDusia

dodunia-guciunia

Miski mam takie [link widoczny dla zalogowanych]

tylko nie wiem jaka pojemność (duże) Laughing

ogrodu nie posiadam, gdybym miała dawno jadłaby na dworze Laughing

MariuszR

Kira od zawsze je z misek na podłodze,
metalowa na gumowej podkładce do jedzenia, plastikowa do wody.
Na szczęście je w ogrzewanym garażu, miski stoja w kącie,
więc nawet jak je pcha to najwyżej zapcha w kąt i po problemie.
Nasza poprzednia psina , jadła w kuchni (mieszkaliśmy w bloku)
ale jej kąt był pomalowany do wysokości ok. 0,7 m. farbą olejną,
w kolorze podobnym jak ściany wyżej (łatwe w zmywaniu).
Więcej pomysłów nie mam ...

pozdrawiam MR

Benia

A ja mam jeszcze jeden pomysł Laughing

Musisz sobie sprawić "sprzątacza". U mnie role tę pełni Łatek-szkoda tylko że on taki malutki, bo ściany (i lodówka)tylko do jego wysokości wylizane Laughing

poza tym, podłogi czyściutkie i wszystkie miski umyte-po prostu skarb!

haker11

blue.berry

u mnie miska w kącie wiec nie da rady nimi jezdzic, poza tym miski sa na ciezkim stojaku wiec nie tak latwo sie nimi jezdzi.
kwestie sprzatania ostatnio zalatwiam tak ze przed daniem jesc wszytsko dookola wykladam gazetą ; ) a potem tylko zbieram gazete z tym calym balaganem. a scianę i bok szafki zmywam.

dodunia-guciunia

Dziękuję wszystkim za rady! Smile

Blue.berry póki co Twój pomysł się sprawdza....jest dużo, dużo lepiej Laughing

i kuchnia wreszcie przypomina kuchnię Laughing

Co do "sprzątacza" to też super pomysł Laughing

, ale póki co nie skorzystamy Laughing

chyba, że ktoś zna wersje "sprzątacz-rybka" Laughing

Malować nie trzeba w kuchni mamy kafle do około 1,4 m... dzięki Bogu, wyżej ryż nie lata Laughing

maria

Blue.berry twój pomysł jest naprawdę świetny! Applause

Kosa

Heh, dziwny problem. Smile

Moja suczka jakos nie wedruje z miska podczas jedzenia. Kiedys sie tylko zdarzalo, ze do niej wchodzila, ale to chyba nieswiadomie. Wink