Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Może ktoś zna rodzenstwo ?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Wszystko o Bordogach
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAYA
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 9:16, 20 Gru 2005    Temat postu: Może ktoś zna rodzenstwo ?

Mam pytanie dotyczące miotowego rodzństwa mojej suni Bory ( przebywającej już za Tęczowym Mostem ) która była z hodowli Skorków z Radomia ( niestety nie zasługują na użycie określenia "państwa" Evil or Very Mad ) czy może ktoś zna losy rodzeństwa ??

Dane mojej suni :
ur. 02.02.2000 r
o. EVEN LES ROUX CHINES
m. IRENA DELA COMBE SAINT THIBAUD






Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_zaj
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kopisk

PostWysłany: Wto 15:34, 20 Gru 2005    Temat postu:

Bardzo ladna sunia,a co sie stalo,ze jestes oburzona na hodowcow.Moze jednak warto poinformowac forum,jezeli masz jakies watpliwosci o hodowli.To moze byc przestroga dla innych nabywcow.Po to tu jestesmy,aby poznawac wszystkie za i przeciw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAYA
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 18:20, 20 Gru 2005    Temat postu:

Moje przykre doświadczenia związane z "hodowlą" z Wólki Radomia Evil or Very Mad nie są może tragiczne ale dziś po latach dają obraz tego co tam się działo i gdzie nie należy kupować psa . Mad Tu w skrócie napisze co mnie spotakało .

Kilka lat wstecz szukałam szczeniaka dogue de bordeaux i trafiłam na ogłoszenie w/w "hodowli" telefon, rozmowa, szybka decyzja i jadę po sunie. Na miejscu wszytko ładnie wyglądało a ja tak zafascynowana kochanym psiakiem, że nie zuważam kilku szczegółów :
Arrow swieży tatuaż w uchu suni ( zaznaczam że miała wtedy już 5 miesięcy)
Arrow była wystraszona ale ja tłumaczyłam to sobie nowe- nieznane osoby
Arrow wracając samochodem sunia wymiotuje mogę to tłumaczyć chorobą lokomocyjną ale czym wymiotuje "parzonym owsem" co chyba mówi samo za siebie
Arrow już w domu zauważam na uszach suni blizny od pogryzień
Arrow stan zapalny uszu ( ale z tym sobie nasz weterynarz poradził)
Arrow panicznie bała sie mężczyzn ( około 4 miesięcy zajęło mężowi zdobycie u niej zufania i wyeliminowania strachu przed nim )
Arrow panicznie bała sie smyczy , sznurka , liny.

Pomimo złych doświadczeń, które ja spotakały w wieku szczenięcym
starałam się bardzo zdobyć jej zufanie i sympatie by mogła rozpocząć się jej "edukacja" w czym napewno w dużym stopniu pomogła Caya . Dziś mogę powiedzieć, że się udało Bora była wspaniałym psem Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubaczów

PostWysłany: Wto 18:38, 20 Gru 2005    Temat postu:

KAYA, powtórzę za Joasią, co tak naprawdę się stało? Dlaczego Twoje psiątko jest już za Tęczowym Mostem? Czy to wynik błędów popełnionych wcześniej w hodowli?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_zaj
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kopisk

PostWysłany: Wto 19:01, 20 Gru 2005    Temat postu:

Z tego co napisalas nasuwa mi sie jedno,ze to najprawdopodobniej wychowanie kojcowe bylo powodem twoich klopotow z psychika suni.W wieku 5 m-cy sunia miala juz zakodowane pewne nawyki,ktore potem jest trudno wyeliminowac.
Nie chce usprawiedliwiac hodowcy,ale pogryzione uszy nie swiadcza o tym,ze zle sie dzialo w hodowli.Bardzo czesto szczenieta w ten sposob ucza sie kontaktow z rodzenstwem.
Strach przed smycza wynikal najprawdopodobniej dlatego,ze nigdy wczesniej nie miala obrozki i byla to dla niej nowa sytuacja.
Niepokoi mnie jedynie "parzony owies".Z czyms takim nigdy sie nie spotkalam i nie chce sie na ten temat wypowiadac.
Napewno nauczylo cie to jednego,zanim zdecydujesz sie na zakup psa,dokladnie obejrzysz warunki w jakich pies dorastal.
Moim zdaniem to jest podstawa,ktora decyduje o tym jaka jest psychika szczeniaka.Jezeli pies jest w kojcu to wiadomo,ze potem moga byc schody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAYA
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Wto 19:07, 20 Gru 2005    Temat postu:

Trudno jest jednoznacznie kogoś obwiniać ..................
Przyczyną odejscia Bory był również nowotwór.

Dlaczego ? Dlaczego znów mnie to spotkało ? to pytanie zadaje sobie wielokrotnie ponieważ to już druga bordożka z którą musiałam się rozstać zawcześnie ....................


ps.moja pierwsza sunia miała na imię URSA ur.28.06.1998r.( o. Alfa-Jett Coloss m. Inez Jasny Grom ) odeszła z naszego domu w wieku 23 miesięcy ale na zawsze została w moim sercu.....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Waldek
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1079
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubaczów

PostWysłany: Wto 19:37, 20 Gru 2005    Temat postu:

KAYA, moje najszczersze, z serca płynące wyrazy współczucia.
Wiem, że żadne słowa nie zastąpią Ci pustki po psiaczku. Ja też uśpiłem mojego Cezarka, bo był nieuleczalnie chory i bardzo cierpiał. To było jakieś naście lat temu. Musiało minąć aż tak dużo lat, zanim sobie z tym jakoś poradziłem. Teraz mam Olafka, najukochańsze psiątko na świecie (ale straszny urwis).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
viki41
Gość






PostWysłany: Śro 0:52, 21 Gru 2005    Temat postu:

KAYA - napewno to co czujesz jest bardzo bolesne , jednak zarowno u
ludzi jak i zwierzat nie da wyeliminowac ryzyka zachorown i dziedziczenia pewnych cech genetycznych. Hodowca tez nie moze tego przewidziec i pomimo kojarzenia odpowiednich osobnikow w pary przez zwiazek kynologiczny niestety natura robi swoje Sad i czesc populacji za szybko opuszca swoich wlascicieli. Jest to temat tak obszerny, ze bylo by trudno go przeanalizowac a co dopiero opisac na paru stronach. I wierz mi na pewno nie jestes odosobniona w tym temacie . Na koniec dodam moze jeszcze jedno, ze czytajac posty dotyczace problemow zdrowotynych naszych czworonogow da sie wyczuc za kazdym razem strach gdy leczenie nie doprowadza do odpowiednich rezultatow. To niestety samo zycie - czasmi radosne a czasami bolesne. Jednak najwazniejsze w tym jest to, ze sa ludzie ktorzy cie wysluchaja i pomoga ci przetrwac ciezkie chwile.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LejDusia
Administrator



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Śro 11:35, 21 Gru 2005    Temat postu:

Witam!

Znam historie wspanialej Bory, zresztą mialam okazje poznac osobiscie Bore. Takich hodowcow nalezy tempic i eliminowac, zreszta to nie pierwszy tego typu przypadek. Dorosly samiec tosy, ktory rzuca sie na ludzi i zwierzeta zarazem okazujac strach to normalny stan? Nie, chyba nie. Zapewniam, ze nie byla to kwestia bledow wychowawczych wlascicieli. To sie nazywa rozmnarzalnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_zaj
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kopisk

PostWysłany: Śro 12:08, 21 Gru 2005    Temat postu:

LejDusia napisał:
Dorosly samiec tosy, ktory rzuca sie na ludzi i zwierzeta zarazem okazujac strach to normalny stan? Nie, chyba nie.

Justynka no co ty,a moze powiesz, czyja to jest wina,ze pies tak sie zachowuje?Wg ciebie nie wlascicieli?Jezeli ktos decyduje sie na taka rase to chyba zdaje sobie sprawe,ze wymaga taki pies twardej i konsekwentnej reki.Za wszystko winic hodowce jest naprawde najprosciej.
Jezeli osoba kupila szczeniaka juz z oznakami agresji,to mogla sobie wyobrazic co ja moze czekac.Wiadomo przeciez,ze ta rasa czesto jest wykorzystywana do walk i zdarzaja sie hodowcy,ktorzy wlasnie w tym celu wychowuja szczenieta.Nie zmienimy przeciez tego,to rynek dyktuje popyt.Mozemy tylko fukac pod nosem i nic z tym i tak nie zrobimy. Twisted Evil
Nikt nas nie zmusza do kupowania psa wlasnie z takiej hodowli i cale szczescie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAYA
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 12:46, 21 Gru 2005    Temat postu:

LejDusia napisał:
Takich hodowcow nalezy tępic i eliminowac, zreszta to nie pierwszy tego typu przypadek.


Ja, reasumujac napisze tak każdy ma prawo do własnych opinii i przemysleń dziś już wiem i każdemu odradzam i odradze zakupu szczeniaków z " fabryki" z Wólki " ( np. psy trzymane w szklarniach, wymiotujące parzonym owsem, tatuowane w wieku 5 miesiecy nikt mi nie powie, że to normalka Shocked ) dziś po latach już wiem na co przy zakupie psa powinnam zwracać uwagę i tam napewno bym psa juz nie kupiła ale czlowiek uczy się na własnych błędach.

Dziwi mnie tylko, że winą obarcza się zawsze kupującego a hodowca jest bez skazy Shocked tym bardziej w przypadku tej fabryki .
Napisałam o lince ,smyczy i o strachu Boski ale nie w momencie założenia obroży czy dopięcia smyczy ale w momencie zauważenia jej np.sznurka do zabaw, smyczy sunia uciekała do kąta i zwijała się w kłębek więc ten strach nie był napewno efektem założenia obroży dla mnie wytłumaczeniem jest , że psy były bite jakąś smycza , linką i dlatego strach objawiał się w takich momentach Evil or Very Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pretty Pansy
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 632
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 13:32, 21 Gru 2005    Temat postu:

faktycznie straszne Sad jak można tak traktować szczenieta i w ogóle jakiekolwiek stworzenia. Uważam , że po kupnie szczenięcia należy zwrócić szczególną uwage na zachowanie itp. Wiedome jest to iż człowiek szybko przywiązuje sie do szczeniecia i nie chce już go nikomu oddać . Ale niestety to jest mniejszy ból niz utrata psa po kilku nastu miesiącach czy paru latach. Można tez przerdwczesnie zaalarmować próbujac dowiedziec sie jakichkjolwiekt faktów od "pdeudo" hodowcy. Sad Sad Sad
Niestety coraz więcej jest ludzi na tym świecie którzu traktują psy jako "maszynki do rodzenia " a nie jako przyjaciela. Małotego ludzie robia jakieś dziwne machlojki kryja czym popadnie a pózniej sprzedają , wyworza .... g straszne
Strasznie podoba mi sieę program na Animal Planet "policjanci z maiami" tam ludzie odrazu reaguja na złe traktowanie zwierzat, a włascicel zostaje ukarany !!! Jestem za tym aby wprowadzić takie coś i u nas ale wiem , że jest to nie możliwe Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
joanna_zaj
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kopisk

PostWysłany: Śro 14:19, 21 Gru 2005    Temat postu:

KAYA
bardzo dobrze,ze wreszcie wymienilas hodowle,o ktora chodzi.Takich ludzi trzeba tepic i uswiadamiac innym,ze nie powinni tam kupowac.
Rozumiem doskonale twoj zal i gorycz,ale nie znam sprawy do konca i moze dlatego tak odebralas moje wypowiedzi.
Ja takich ludzi tez nie trawie i wszystkim dzwoniacym do mnie uswiadamiam jakie moga byc konsekwencje zakupu z takich hodowli.Co z tego,ze ja sie nagadam jak i tak jeden z drugim tam kupi ,bo pokusi sie cena i zapewnieniami,ze tam rodza sie same championy.
Takie doswiadczenia jak ciebie spotkaly i wielu innych otwieraja szerzej oczy na problem pseudohodowcow.
Juz nie raz poruszalismy ten problem,moze w koncu warto stworzyc liste hodowli -pseudo.
Wlasnie wyczytalam na forum rosyjskim,ze jest tam taki temat i wielu ludzi wpisuje sie.U nich tez jest masa takich hodowcow.
Mysle,ze to jest problem globalny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
DanieL
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 774
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radom

PostWysłany: Śro 14:29, 21 Gru 2005    Temat postu:

....tak sie składa że jestem z Radomia ale nie słyszałem o tej hodowli(cięzko to nawet nazwać hodowlą) ale popytałem tu i tam i rzeczywiście jest tu u nas ''coś takiego'' aż mi wstyd.
Z tego co wiem tam równiez inny rasy sa rozmnażane-prawdopodobnie nowofundlandy,a najgorsze jest to ze ta pseudo hodowla nie wiem dlaczego zachwycają sie policjanci Shocked bo kiedys taki jeden sie mnie zapytał ''czy kupiłem go z Radomskiej hodowli bo tam tez ma takie''ale odp ze tu takiej nie ma,a jednak okazało sie ze jest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAYA
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 165
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Małopolska

PostWysłany: Śro 14:40, 21 Gru 2005    Temat postu:

Tu link do ich nowej strony :
[link widoczny dla zalogowanych]

daniej były jeszcze inne rasy:

shitzu
owczareka Kaukaski
doge de bordeaux


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Wszystko o Bordogach Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin