Bordoże Forum

haker11

Dostałam dramatyczny mail od właścicielki dwóch bordogów(pies i suka). Właścicielom zwalił się świat na głowę i błagają o pomoc dla psów. Suka jest wykupiona z pseudohodowli,ma dysplazję i chora trzustkę. Nie będzie łatwo znaleść jej dom ale nie możemy pozwolić,żeby trafiła do schronu. Swoje w życiu już przeszła. Pies jest młody z rodowodem,podobno zdrowy. Właścicielom zalezy żeby psiaki zaieszkały razem. Mamy okoła 2 tygodni potem właściciele muszą się wyprowadzić z domu. Nie wiem co robić,poproszę o fotki psiaków.

misza

Haker11, wysłałam Ci wiadomość na pw
misza

Hera

Z dysplazją i chorą trzustką da sie żyć. Ważne żeby psiaki nie czekały długo na nowy dom.

Gość

Witam
Onyx, który pochodzi z naszej hodowli, ma zapewnioną opiekę u nas . Jego los w przypadku niemożności sprawowania nad nim opieki przez nabywcę, został uregulowany w umowie .

ewulec

Witam.Nie chciałam się wypowiadać na forum w sprawie adopcji moich psiaczków ponieważ nie jestem w stanie o tym rozmawiać.Są dla mnie jak własne dzieci więc prawdziwi "psiarze" zrozumieją co się teraz ze mną dzieje.Zwróciłam się o pomoc do działu adopcje i tutaj jestem w stałym kontakcie z Panią Agatą.Sytuacja jednak zmusza mnie do wypowiedzenia się na ten temat. Jak Państwo wiecie Tequila jest kupiona z pseudohodowli.Oprócz dysplazji (jest po dwóch zabiegach chirurgicznych) ma niewydolność trzustki.Cały czas dostaje Kreon i tak pozostanie do końca jej życia.Jest wysterylizowana.Urodziła się 28.11.07r.jest wspaniałą pełną życia wesołą i ciekawską sunią.Zawsze wesoła i pełna pomysłów co by tu zmalować.
Onyx urodził się 21.02.08r i pochodzi z hodowli "ex Cubile Lamia" Jest zdrowym psiakiem jeszcze trochę ciapowatym i mniej odważnym niż Teśka.Straszny z niego pieszczoch.Uwielbia jak całuje się go po faflach.
Tequilla i Onyś poprostu przepadają za sobą.To Teśka uczy go a w zasadzie zachęca do większej odwagi.Kiedy jedziemy do lasu czy w pola a nie daj Boze Onyś oddala się zbyt daleko Teśka zaraz przywołuje go do porządku.Kochają się miłością ogromną.
Wiecie Państwo iż bardzo zależy mi aby moje miłości poszły razem do adopcji.Wiem jaka krzywdę im uczynie oddając je więc przynajmniej chciałam aby pozostały razem.
Nie ukrywam iż dodatkowo mam duże wymogi co do potencjalnego opiekuna.Wymienie te najważniejsze:
psiaczki mieszkają w domu a nie w kojcu
przebywają na terenie polski
i co się tyczy Onyxa nie zgadzam sie aby Onyś brał udział w wystawach czy innych tego typu imprezach.
Nie neguję ani nie oceniam osób które wystawiają swoje psiaki na wystawach.Onyx do takich imprez przygotowywany nie był i chcę aby tak pozostało.Chcę aby moje psiaki żyły dla rodziny a rodzina żyła dla nich.
Oczywiście zostanie to zapisane w umowie.
Pozwolę sobie też zacytować istotne informacje z umowy a właściwie oświadczenia właściciela i nabywcy psa którą podpisaliśmy przy zakupie Onyśka.Robię to aby wszystkim wyjaśnić iż moje postępowanie jest zgodne z prawem i z podpisaną umową.

.....pomjam dane adresowe.....Nabywca psa oświadcza,że otrzymuje psa wraz z metryką i książeczką zdrowia z wpisanym kompletem szczepień,w dobrym stanie zdrowia i kondycji.Oświadcza także,ze w przypadku pojawienia się ewentualnych wad psa nie będzie z tego powodu wnosił żadnych roszczeń do hodowcy.Nabywca oświadcza,że znając typowe dla rasy Dogue de Bordeaux przypadłości,zna zasady żywienia i pielęgnacji psa oraz będzie poddawał go ewentualnym zabiegom weterynaryjnym na swój koszt.W przypadku chęci zbycia psa,hodowca posiada prawo do jego pierwokupu.

Więc chyba wszystko jasne i nie podlega dyskusji.

Pozdrawiam i dziękuję.

Benia

Ewulec-czyli koniec końców na czym stanęło?
Rozumiem jak najbardziej zapis w umowie-ale nie wiem co postanowiłaś.
Szukamy domu dla dwóch, czy "odsprzedajesz" psa hodowcy i szukamy domu dla suni?

ewulec

Absolutnie moje psiaki nie są do sprzedaży!!!!
Kocham je ponad wszystko dlatego szukamy domu który będzie spełniał moje oczekiwania.NIE ODSPRZEDAJĘ ONYXA HODOWCY

Benia

Rozumiem-czyli szukamy domu dla dwóch.
Jesli poczta szeptana(czyli uruchomienie wszystkich znajomości poza forum) nie przyniesie efektów-możemy zrobic aukcję(adopcyjną) na Allegro i ogłoszenia?
Do tego potrzebne by były fotki obydwu psów.

ewulec

Fotki wysłałam wczoraj Pani Agacie.Nie wiem czy zostanę dobrze zrozumiana ale proszę nie wystawiać ogłoszeń na allegro.Proszę pytać wśród znajomych.Nie chcę aby psiaczki trafiły do obcych , przypadkowych ludzi.Zdaję sobie sprawę iż mam straszne wymagania ale proszę mnie zrozumieć a przynajmniej postarać się zrozumieć.

Benia

Ewulec
Wedle życzenia-poczekamy-być może nie bedzie to konieczne i znajdzie sie chętny do adopcji- ale jeśli się (tfu, tfu) nie uda-proszę przemyśl równiez tę opcję.
Jesteśmy rozrzuceni po całej Polsce-zawsze znajdzie się ktoś, kto sprawdzi dom potencjalnego kandydata.
Allegro jest traktowane tylko jako portal ogłoszeniowy. Jest największym z portali, jaki istnieje i najwięcej ludzi do niego zagląda. Zamieszczenie tam informacji nie różni się niczym od zamieszczenia info na naszym forum. Zawsze masz prawo do odmowy adopcji-to Twoje psy i Ty wybierzesz im własciciela.

Gość

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Młody, zdrowy i piękny pies ONYX ex Cubile Lamia - syn Interchampiona , Championa Polski ( HD B ) BIEGANa Kuraż i ANIKI Co-Ala z powodu niemożności opieki przez jego dotychczasową posiadaczkę ewulec ma być oddany do adopcji i wykastrowany . Taki jest życzenie jego "Pani" , która naraża zdrowie i życie psa dla swojego kaprysu .
Pomimo, że mamy spisaną umowę o pierwokupie ONYXa właścicielka nie daje nam możliwości podjęcia się nad nim opieki .

P.S My spisane oświadczenie z właścicielką Onyxa o jego pierwokupie traktujemy poważnie i okaleczenie psa odpowiednio rozliczymy .

haker11

Miałam się nie odzywać w tym temacie ale nie mogę się powstrzymać.
Panie Rafale odrobina wiedzy prawniczej nie zaszkodzi...szczególnie jak ktoś sie powołuje na umowę kupna-sprzedaży,która jest bublem prawnym. Proszę nie straszyć Pani Ewy "odpowiednim rozliczenie" bo to jest poprostu śmieszne. Proponuje iść do jakiegoś dobrego prawnika i zapoznanać się z przepisami dotyczącymi pierwokupu i dokonanie wykładni tych że przepisów a później głosić teorie na ten temat.
Pozdrawiam
Agata

CzB · Gość

Zdaje się, że to Pani Ewa NADAL jest właścicielką obu psów i to ONA decyduje o ich losie. Najwyraźniej nie chce, żeby ONYX trafił w Państwa ręcę i był psem hodowlanym, reproduktorem. To jest właśnie święte prawo właściciela - że decyduje o losie swojego psa. Proszę powstrzymać się od takich określeń jak "okaleczanie" - niech Pan nie popada w skrajność. No i te groźby - Państwo chyba nie umiecie inaczej rozmawiać... .

Hera

ewulec napisała:

Inez de Villaro

Prosze nie zapominać, że watek został założony w celu pomocy psom i temu poświećmy nasze wysiłki, a nie dyskusjom.
Prosze o trzymanie sie tematu.

Dziękuję.