Bordoże Forum

LejDusia

Przed chwilą rozmawiałam z panem, który chce oddać 2 letniego dogue de Bordeaux. Pies jest łagodny w stosunku do ludzi, do innych zwierząt też raczej OK. Ma rodowód, pochodzi z hodowlii ALANTOS, jego matka to sunia, która wróciła do hodowlii, w której się urodziła - DUSIA z Garlicy Duchownej (siostra miotowa mojej Dumki, a córka Ch.PL LINDY Jasny Grom i Int.Ch. Multi Ch. HUUK`a Coloss) i facet twierdził, ze po ACKERMANN`ie z Garlicy Duchownej, ale to niemozliwe, bo Dusia nigdy nim kryta nie byla. Poza tym 2 rownych lat tez nie ma, Dusia byla w Alantosie raz kryta, w 2004roku. Trzeba mu znaleźć dom, bo inaczej grozi mu schronisko. Mamy troche czasu, ale nie za wiele, w razie czego trzeba bedzie myslec o domu tymczasowym, a w ostatecznosci bedziemy myslec, zeby tak zrobic, zeby w kojcu w schronisku byl sam i zawsze mozna dla niego lepsze zarcie dostarczyc. Pan ma sie jeszcze ze mna skontaktowac w celu podania danych z metryki, pies jest w Krakowie.

telefon kontaktowy 888-512-431

[link widoczny dla zalogowanych]

Benia

Justyna-ja rozumiem, że chcesz najlepiej, ale dajmy się wykazac włascicielowi-jesli własciciele kochaja psa i rzeczywiscie powodem oddania jest alergia dziecka-czyli sytuacja bez wyjscia-zaproponowałabym mu hotelik dla psów zamiast schronu, jeśli szybko domek stały się nie znajdzie.
Będzie wnosił opłate za pobyt i jedzenie,a pies na pewno bedzie miał lepsze warunki.
To oczywiscie tylko w sytuacji , jesli nikt chetny się nie znajdzie.
Spróbuj zaproponowac- i zobaczysz jaka bedzie reakcja..

LejDusia

OK, zawsze warto sprobowac. Tyle, ze facet juz sam o schronisku cos wspominal, nawet na Allegro Hrm

Benia

Justyna-zauwaz, to troche jak szantaż-wiesz, że jestem ostatnią osoba, która by psa do schronu chciała wtrabic, nie o to chodzi..
Wiadomo, że trzeba mu znależć dom, ale przecież własciciel jest za psa odpowiedzialny-nie mozna pozwolic, aby kazdy chcac się pozbyć zwierzaka z takich czy innych powodów nie ponosił konsekwencji(chyba, ze sytuacja finansowa zmusza do tego)..
Jesli właściciel jest ok-nie ma mocy, aby sama perspektywa takiej formy zamieszkania, gdyby domu nie udało się znależc nie zainteresowała go..

Hera

Matka Vanessa Dog-Sad , to przyrodnia siostra mojej Hery.

Powiem krótko . Ludzom sie w dupie poprzewracało.
Bo dziecko ma alergie , psa na Allegro aby szybko pozbyc sie problemu.
Ale bezmózgowiec własciciel nie pomyśli ile złego moze spotkac , jego psa oddanego do schronu .
To jest po prostu zwykły szantaż. A ruszyć dupe i solidnie poszukać psu domu , to już sie nie chce. Za dużo fatygi, i nie wazne co bedzie dalej z psem . Aby dalej od problemu.

Justyna dowiedz sie gdzie mieszka ten miłosnik zwierzat.

LejDusia

Facet sie do mnie odezwal, pytalam co z tą alergią, co z testami i podobniez wszystko bylo robione. Wczesniej tez mial dozka, nie pytalam skad, bo bylam na placu szkoleniowym i za dlugo gadac nie moglam. Matka to rzeczywiscie Vanessa, a ojciec Ackermann, cos mu sie napoczatku poplątało. Przerąbane to wszystko, co nie zmienia faktu, ze psa trzeba gdzies umiescic, zeby go nie zmarnowac...

blue.berry

zgadzam sie z dziewczynami.
najlepiej jest zaszantazowac innych - wezcie psa bo go uspie, bo oddam do schroniska.
jak tak mozna!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
ty wez Dusia pokarz temu kretynowi zdjecia Parysa vel Timona. niech zobaczy co robi schronisko z psa. pokaz mu zdjecia z Ligoty - niech zobaczy czym jest wogole schronisko.
wczesniej mial psa, teraz ma psa od wdoch lat i nagle sie okazuje ze dziecko ma alergie? to niech dziecku podaje leki dopoki nie znajdzie nowego domu dla psa. albo tak jak mowi Benia - niech oplaci mu hotel albo tymczas u kogos.
ludzie - przeciez trzeba ponosic jakas odpowiedzialnosc.
a nie - wystawic psa na alegro i zagrozic schroniskiem. przeciez zawsze znajdzie sie frajer ktory zdejmie klopot z glowy.
ostatnio za duzo tego wszytskiego jest....

Benia

Justysia-trzeba psa gdzieś umiescić-znaczy kto go ma umiescić?
Pomyśl-tu nie chodzi o pieniądze-tylko o jakis zdrowy rozsądek!
Kraków ma swoja stronke adopcyjna w Krakowie jest program o psach-ten, w którym Deniska występowała, Kraków to duże miasto-wiele możliwości..
Pamietasz Gosię i L'Jaffara-tez był problem z alergią... długo domku znaleźć nie umiał aż w końcu włascicielce się udało!! Czyli dla chcącego...
Popieram Blue Berry-wejdź na molosy, pokaż panu kilka psów z Ligoty, jesli taki chetny oddac psa do schronu-niech zobaczy, jak to wyglada..
Pamietasz ten filmik? Moze facetowi sie spodoba..
[link widoczny dla zalogowanych]

Ewusek

nie przesadzajmy, alergia nie moze byc przyczyna oddania psa, no chyba, ze ktos nie mysli...
Ja od urodzenia mialam alergie i mam do teraz no i co ? Zwierzeta zawsze przebywaly ze mna w domu i jakos bralam leki i UODPORNILAM sie na swoje zwierzeta ! I wiem, ze moge przygarnac jeszcze jakas bide bo wiem co to alergia i nie jest mi straszna (astme tez mam, w razie czego nosze ze soba inhalator ).
Moje dzieci na razie nie sa uczulone, a jakby byly to kuracja lekowa i zastrzykowa - zwierzakow nie oddam, nie mialabym serca !

Co kieruje takimi ludzmi ? moze kupili sobie psa "pod choinke" ale nie spelnil ich oczekiwac bo np. roznosi flegmy ? moze... napewno sie do tego nie przyzna Sad

jana

Przyglądam się wszystkim waszym cudownym akcjom i chcę za Ewuskiem podkreślić kwestię alergii: mam roczną bordozkę i 6-letnią córkę u której alergie na sierść psa wykryliśmy gdy nasza Coco już u nas była i się zadomowiła, również my się w niej mocno zakochaliśmy Smile

Córka jest na Zyrtecu i jest OK, ponoć nawet z czsem może się uodpornić na alergen..czyt.Coco Laughing

Mieszkamy w bloku, pies stale jest z nami i ....daje nam tyle szczęścia i miłości,że... sami wiecie Smile

Może trochę nie na temat ale miałam potrzebę...........