Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

pomoc dla szczeniakow bokserki,ktora nie przezyje wykarmiani
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> ARCHIWUM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
viki41
Gość






PostWysłany: Czw 17:09, 13 Lis 2008    Temat postu:

Beniu napisalas "Gdyby obydwie suczki były sterylizowane-nie mielibysmy raka sutków..-taki nowotwór to plaga bokserów.."

Byc moze raka sutka nie ,ale nie wiadomo czy inny by sie nie przytrafil. Moze boksery maja predyspozycje do tej choroby, jednak na dzien dzisiejszy na ta straszna chorobe nie lakow, ktore na 100% zadzialaja - zarwono u ludzi jak i psow.
U psow 13 lat to powazny wiek (szczegolonie u ras duzych, ktore niestety zyja krocej) i pomimo tego, ze je tak bardzo kochamy nie mamy wiekszego wplywu na to jak zakoncza swoje zycie.
Moje podejscie do sterylizacji jest znane ( uwazam to za okaleczanie zwierzat) i ciagle podkreslam temat, ze nie pies winny tylko nieodpowiedzialny wlasciciel i to wlasnie przez takie podejscie i swiadomosci ludzi cierpia zwierzeta. Niestety w wielu przypadkach suka jest sterylizowana glownie przez to, ze w okresie cieczki krwawi i chcac miec czysciutko i mniej klopotow wolimy ja wysterylizowac.
Nie mysl, ze popieram bezmyslne rozmnazanie psow - w tym temacie akurat jestem za kontrola tego zjawiska jednak ciagle zadaje sobie pytanie dlaczego przez glupote ludzi i prawa jakie mamy cierpia zwierzeta. Pisze cierpia bo tak naprawde nikt na 100% nie moze powiedziec -czy sterylizacja i kastracja nie ma wplywu na przyzycia czworonoga jego odczucia itd. zwierzeta nam tego niestey nie powiedza a reszta to tylko nasze przypuszczenia.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Czw 17:52, 13 Lis 2008    Temat postu:

Danusiu-gdyby inny nowotwór miałby sie przytrafic-przytrafiłby się równolegle.-Moje suśki odeszły bo nie były wysterylizowane. 13 lat dla mojej suni to pestka-pozyłaby jeszcze co najmniej kilka, bo była malutka, chudziutka-nie była dużym molosem..serce mocno biło, wyniki jak u kilkuletniego psa-tylko nowotwór skrócił jej zycie-tak jak i poprzedniej.. J a się nie mam co oszukiwac-czuje się winna zaistniałej sytuacji. Wcześniej-nie-bo nie ma takiej potrzeby i się człowiek przyzwyczaił-potem było juz za późno-jak się nowotwór pojawia-sterylka ratunku już nie przyniesie..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
viki41
Gość






PostWysłany: Czw 19:47, 13 Lis 2008    Temat postu:

Beniu poprzednio czyli przed bordosiami mialam tez suczki - obie nie byby wysterylizowane dozyly wieku 14 druga 15 lat i odeszy na starosc we snie. Moze tak jak napisalam u bokserow rak sutka zdaza sie czesciej.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Czw 20:10, 13 Lis 2008    Temat postu:

Dokładnie o to mi chodziło- u bokserek rak sutka zdarza się bardzo często-dlatego mając bokserke bez uprawnień hodowlanych najlepszym rozwiązaniem dla zdrowia jest sterylizacja..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
viki41
Gość






PostWysłany: Czw 21:37, 13 Lis 2008    Temat postu:

Benia napisał:
Dokładnie o to mi chodziło- u bokserek rak sutka zdarza się bardzo często-dlatego mając bokserke bez uprawnień hodowlanych najlepszym rozwiązaniem dla zdrowia jest sterylizacja..

Powiem tak gdybym miala bokserke z uprawnieniami hodowlanymi ( i oczywiscie inne podejscie do tematu bo wiadomo jaki mam) po tym co napisalas - tez bym ja poddala sterylizacji - bo chyba chodzi nam o dobro psa a nie czy jest z papierami czy bez.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> ARCHIWUM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin