Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

17-sto miesięczna sunia ma już rodzinę!!
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Happy end
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Wto 0:28, 09 Kwi 2013    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 11:17, 09 Kwi 2013    Temat postu:

...ostatnie fotki wzbudziły intensywne wspomnienie...taka zabawa w "przewalankę" była jedną z ulubionych naszego Tina...i moich z nim też
Sunia jest frikiem, ale bardzo pozytywnym Smile Dziewczyna marzenie Smile Z pewnością będzie ogromną radością dla przyszłego Opiekuna Smile

A w nawiązaniu do wypowiedzi byłej opiekunki, która "uprzedza o takim psie" Smile
No cóż, Tino przyjechał ze mną do domu mając 18 m-cy. Nasza wspólna droga zakończyła się niestety, kiedy miał 4,5 roku. Moje cudo ważyło 74 kg, w porywach do 76 kg. Ja - 48 kg w porywach do 50. Nie rozumiem - mógł nas zjeść, zgnieść, w najlepszym wypadku solidnie połamać. Ale tak się składa, że chciało mi się z psem, który miał ogromną przewagę nade mną i nad moją Teściową, bywał żywiołowy nie mniej, niż Yoko - POPRACOWAĆ, POBAWIĆ I WYTYCZYĆ GRANICE Smile. Wszyscy w domu pracujemy zawodowo ( oprócz BABCI, KTÓRA STALE JEST W DOMU ) - lenistwo i marzenia, że pies wychowa się sam, sam się będzie wyprowadzał i sam zapewni sobie rozrywki i uda się na szkolenie - należy zakopać głęboko pod ziemią i wrócić na nią Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bumina
Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:25, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Ale cudna

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 20:43, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Widać, że cieszy się wszystkim swoimi kilogramami Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jagna
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:28, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Ależ z niej źrebak Smile)) Niesamowicie pogodny i roześmiany bordoś Smile Przyszły właściciel będzie miał dużo pociechy z dziewczyny ... Już mu zazdroszczę Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Inez de Villaro
Moderator



Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: zachodniopomorskie

PostWysłany: Wto 21:28, 09 Kwi 2013    Temat postu:

Pies szczęśliwy= pies aktywny i wybiegany....tyle tylko potrzeba jej było chyba!!! No i oczywiście miłosci i zainteresowania. Trafił sie nam sportowy egzemplarz bordoga. Takie też są Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 14:01, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Confused jesssuu, jestem pod wrażeniem tej rudej petardy Wink Teściowa po zobaczeniu jej na fotkach i filmiku i patrząc na moją gębę rozdziawioną, skwitowała "o, przytuliłabyś dziewczynkę, coo Wink "
No co, przytuliłabym, w innych okolicznościach Rolling Eyes Smile
Czuję, że kolejka do Laski będzie dłuuuga Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chomiki
Mega Bordomaniak



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków

PostWysłany: Śro 15:48, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Piękna i szczęśliwa Smile Biedactwo nie wie, że to jeszcze nie koniec jej tułaczki Sad Chyba że rodzina Pana Marka jej nie odda, co wcale by mnie nie zdziwiło Laughing
Patrząc na te harce od razu pomyślałam o stawach, a konkretnie o więzadłach w kolankach. Nie sądzę, by wcześniej była suplementowana, a przy takim sportowym typie to konieczność. Może by jej zamówić Gelacan?
Czy Pan Marek może już powiedzieć coś na temat kontaktów Yoko z innymi suniami? Pytam, bo zamierzamy ustawić się we wspomnianej kolejce
Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 19:19, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Dzisiaj rozmawiałam z Panem Markiem o Yoko.

Cała rodzina jest nią zachwycona!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Najbardziej kocha Łukasza , i nie ma już dystansu miedzy Panem Markiem i jego żoną.
Yoko po prostu musiała mieć czas żeby ich poznać i przekonać sie , że nic złego jej nie grozi tylko same czułości i głaski.
Teraz Yoko cieszy się na widok wszystkich domowników.
Pan Marek powiedział że gdyby nie miał tylu swoich psów Yoko na pewno została by u nich. Ale tutaj rozsadek musi wziąść górę.

Jeżeli chodzi o postepy nauki dobrego wychowania.
Wszysko idzie ku dobremu.
Nie było ani razu próby dominacji z jej strony. Kiedy biega z Łukaszem jest przeszczęśliwa, ale kiedy Łukasz sie zatrzymuje Yoko nie wpada na niego. Nie taranuje go. Jak dobrze wychowany pies po prostu sie zatrzymuje. Także wtedy kiedy jest baraszkowanie kiedy Łukasz przestaje zabawy i mówi do Yoko " dosyć" ona też odpuszcza i już nie jest napastliwa.

Będąc sama nic nie niszczy. Nie demoluje.
Pies wybiegany pies szczęsliwy.

Kontakt z innymi psami.
Yoko jest nie ufna , ale nie zachowuje sie tak " jak cię dorwę to zabiję".
Zanim przybyła do Bogatyni chyba nie wielki bezpośredni kontakt miała z innymi psami obu płci.
Jest tam dopiero tydzień .Wszystko w swoim czasie.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hera dnia Czw 10:43, 11 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 21:57, 10 Kwi 2013    Temat postu:

Super wieści!!! Laughing Jak na nią patrzę to też mam ochotę ustawić się w kolejce Smile ale rozsądek ciągle bierze górę nad sercem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hera
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 21 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 22:53, 10 Kwi 2013    Temat postu:

dodunia-guciunia napisał:
Super wieści!!! Laughing Jak na nią patrzę to też mam ochotę ustawić się w kolejce Smile ale rozsądek ciągle bierze górę nad sercem Smile


aaaaaaa........ a, sentyment do rasy i chęć kochania tych pomarszczonych?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 8:19, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Ulu tak, ogromny sentyment. Zakochałam się w ddb 20 lat temu. Pamiętam jak po szkole szłam do Empiku i każdą nową encyklopedię wertowałam w poszukiwaniu jakiejś informacji o rasie. Do dzisiaj mam stare wydania gazet "Mój Pies" i "Pies" z informacjami o bordogach. A jaka byłam szczęśliwa, gdy Elżbieta Wyszyńska z hodowli "Jasny Grom" wysłała mi kilka zdjęć...a apogeum szczęścia, gdy wreszcie po kilku latach moja największe marzenie się spełniło i w moim domu pojawił się dog de Bordeaux. Spać nocami nie mogłam, bo chciałam być wiecznie przy Guciu...
U mnie to raczej nieuleczalna miłość, chociaż póki co nie mam odwagi na przyjęcie pod swój dach pomarszczonego rudaska Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bumina
Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2013
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 15:45, 11 Kwi 2013    Temat postu:

Widzę że jestem chyba najmlodszą ( niestety tylko stażowo) fanką ddb. Wszystko od czasu jak mój syn zafundował mi ddb. Niestety sunia okazała się tak doskonałym psem , że została u syna i już nie dotarła do mnie, chyba że w odwiedziny na ogród. Teraz to ja do jeżdżam do niej tylko po to żeby zobaczyć to radosne, ufne pysio i dla przytulanek oraz spacerów. Genialna rasa. Szkoda że tak późno ją odkrylam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KiM




Dołączył: 11 Kwi 2013
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:01, 11 Kwi 2013    Temat postu:

W bordkach zakochaliśmy się już dobre 15 lat temu. Dwie piękne suczki były pełnoprawnymi (chociaż moja mama mówiła, że uprzywilejowanymi) członkami naszej rodziny. Niestety, w krótkim odstępie czasu obie przeszły po tęczowym moście (rak) i biegają po niebieskich łąkach. Mamy sympatycznego owczarkowatego mieszańca, ale sentyment do pomarszczonych został.
Trafiłem na Wasze forum poprzez post o Yoko i wpadłem ... Pokazałem pannę żonie i postanowiliśmy, że ustawimy się w kolejce do adopcji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chomiki
Mega Bordomaniak



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków

PostWysłany: Pią 14:04, 12 Kwi 2013    Temat postu:

Cieszą dobre wieści z Bogatyni Smile Czekamy na ciąg dalszy...
Konkurencja do panny rośnie, nie zazdroszczę decydentom Wink w końcu będą musieli wybrać najlepszy domek pod słońcem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Happy end Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 4 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin