Bordoże Forum

viki41 · Gość

Widac, ze sunia jest szczesliwa a zeberka powoli znikaja Smile

blue.berry

niesamowicie szybko Nela sie zaookraglila. Kasia ty uwazaj bo za chwile dziewczynka sie bedzie turlac Smile

cudne zdjecie z malym czlowiekiem i 3 rudymi babami Smile

Krzysztof

Gdyby nie ta czerwona obróżka od Jarka to bym nie uwierzył, że to ta sama Nell, którą wieźliśmy. Byle tak dalej KASIAIN a za chwilę ustawi się kolejka chętnych do wzięcia suni. Tylko czy będziesz chciała ją oddać????.
Pozdrawiam

moniaaa

Fotka z Natanielkiem jest swietna, takie cielaczki z takim malenstwem Smile

Kasiu tylko powolutku z tym jedzonkiem Laughing

kasiain

Benia

Kasia-coś trzeba postanowić.(znaczy Ty musisz Laughing

).
Czy juz zacząc ogłaszac sunię, czy poczekac do sterylki i potem? Czy dasz radę opiekowac się nią po sterylce, czy szukac domu sprawdzonego, który zabieg przeprowadzi?

kasiain

Dla nas nie ma żadnego problemu żeby Nela jeszcze trochę u nas pobyła Laughing

jakiś miesiąc temu sterylizowaliśmy sunie moich rodziców mix ON ( pies wujka wyłamał uchylone okno i ... ) a poza tym przymierzamy się do sterylizacji Djemby także temat sterylki nie jest mi obcy. Poza tym u nas nie ma żadnych schodów ( tylko drabina na strych Mr. Green

ale tam wychodzi tylko Djemba Wink

), nie miałaby dodatkowego wysiłku po zabiegu.A wydaje mi się, że bez sensu byłoby przenosić ją do następnego DT, no chyba że byłby to już domek stały Laughing

.

A dzisiaj Nela nie wzięła nawet kiełbaski z ręki Shocked

( wcześnie młóciła wszystko Laughing

). Powąchała tylko i położyła się spać Wink

Kochana bestia, słysze właśnie jak chrapie Smile

Benia

Znaczy dasz radę Laughing

...a czy weterynarz okreslił kiedy zabieg bedzie możliwy?

blue.berry

mam opinie na temat wynikow innego weterynarza (pani Anna Jozwik z SGGW):

"Troche dziwne w tym wyniku są niektóre normy.Podejrzewam że badanie krwi zrobiono w "ludzkim" laboratorium i te normy to ludzkie normy.
Wracając do rzeczy.
Mocznik rzeczywiście podwyższony, ale na szczęście kreatynina nie.
Jeśli weźmie się pod uwage również podwyższone białko całkowite
(prawdziwa norma dla psów wynosi do 70 g/l), to można przypuszczać,
że ten wysoki mocznik jest skutkiem wysokiego poziomu białka w
surowicy. Pies ma źle zbilansowaną dietę, jest źle żywiony.
Fosforu nie ma za dużo, mieści się w górnej granicy normy (u psów
górna granica to właśnie 2,0 mmol/l).
Coś złego dzieje się natomiast z wątrobą i to warto byłoby sprawdzić.
Przekroczony jest zarówno AlAt (prawdziwa norma u psów jest do 50
U/l), AP (norma do 155 U/I) jak i AspAt (norma do 37 U/I).
Przekroczony jest także cholesterol (norma do 9,3 mmol/l).
Tymczasem LDH wcale nie jest przekroczony - znow błędnie podana
norma, prawdziwa norma dla psów wynosi do 1683 U/I.
Jeśłi chodzi o hematologię, to rzeczywiscie mamy lekka anemię, a
hemoglobina jest w dolnej granicy normy (norma u psów 12-18 g/dl).
Hematokryt jest równiez za niski (norma u psów 37-55 %).
Wnioski: suczka jest niedożywiona lub źle żywiona, lub jedno i
drugie oraz ma poważne problemy z wątrobą - zdecydowanie sugerowane
dalsze badania w tym kierunku, np. usg."

pozdrawiam

kasiain

IDEXX Laboratories Sp. z o.o.
ul. Dominikańska 5 02-736 Warszawa
tel: 022 8534001
fax: 022 8534002
BIURO OBSLUGI KLIENTA 0801 789 999
web: IDEXX
email: Hotline Poland

email: Regional Manager, Poland: lek.wet. Ewa Gawlik

Generated by C/lab mfs2html on 25.06.08 14:10:05

Ja dostałam te wyniki też na maila i były one robione w tym laboratorium, wchodziłam na ich stronkę, co prawda jest po angielsku( a ja go nie znam ) ale jestem pewna, że ludzkie to ono nie jest.

Jeśli chodzi o klinike to ja nigdy nie miałam zastrzeżeń do ich pracy i leczenia ( tam uratowali mi Djembe, gdy inna lecznica leczyła mi tak psa że o mało nie straciliśmy i suni i szczeniąt Crying or Very sad

).
O problemach z wątrąbą też mi mówili ale zasugerowali żeby troszkę odczekać i powtórzyć badania i wtedy podjąć decyzje co dalej???

W tej chwili nie bardzo wiem co powiedzieć ani co zrobić Sad

, także proszę o instrukcje.

blue.berry

po pierwsze nie denerwowac sie Smile

)

wyglada na to ze glownym problemem jest watroba. biorac pod uwage ze pierwsze badania byly robione jak sunia byla w kiepskiej formie, rzeczywiscie trzeba bedzie je po prostu powtorzyc. i byc moze rzeczywiscie warto zrobic usg (nie jest to inwazyjne badanie a wiele wyjasnia). na razie warto obserwowac sunie - odmowa posilkow, opuchniety brzuch, wyrazna bolesnosc brzucha przy dotyku, slabsze samopoczucie (rezygnacja z zabaw, wiekszego ruchu) - to syptomy ktore ew sugerowalyby dalsze diagnozowanie.
u Mangi (od justy) pierwsze badania tez wykazaly niewielkie problemy z watroba ale objawowo bylo ok. dopiero dluzszy czas na wreszcie solidnym wikcie (pelne michy dobrego zarelka) daly "efekt". watroba po prostu nie wytrzymala takiego dobrobytu. no i trzeba byla sunie leczyc (teraz jest na hillsie dla zaladkowcow).

aha i zapomnialam - wielkie przeprosiny dla Dodge : )))))))))))))))))

Patrycja

Pamietajcie , że ja chetnie pomogę w ogłaszaniu suni kiedy będzie już gotowa do adopcji .

blue.berry

co tam slychac u Neli? no i czy doszliscie juz do siebie po chorobie?

moniaaa

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

blue.berry

no prosze prosze ale sie z Neli dumne suczydło zrobiło. bardzo jest dostojna, no moze poza tym zdjeciem co galopuje : )
mam wielką nadzieje ze ze zdrowiem tez bedzie ok.