Bordoże Forum

blue.berry

witam.
dla odmiany poszukuje domu dla suni beagle: )
wrzucam informacje rowniez tutaj bo a nuż ktos akurat bedzie mial znajomych ktorzy chcieliby dla odmany malego psa a nie molosa.
domu dla suni na razie szukam poczta pantoflowa - sprawa nie jest strasznie pilna ale tez nie ma co czekac.
nie chce na razie suni oglaszac bo jest niewysterylizowana i na razie nie wiem jak to zrobic zeby ja wysterylizowac. cale info ponizej:

Sunia ma ok. 2-3 lat. Nie ma rodowodu. Mieszka w Warszawie.
Sunia aktualnie przebywa u swoich właścicieli. Nie wiem po co sprawili sobie psa i codziennie zadaje sobie to pytanie. Bowiem kompletnie się nim nie interesują. Zrobili z niej psa „podwórzowego”. Sunia całe dnie spędza sama na zewnątrz domu. (mieszkają w domu z ogrodem, jednak sunia trzymana jest na wybrukowanym podjeździe, ogród jest dla niej zamknięty). Schronieniem dla suni jest buda. Na noc zabierana jest do domu (domyślam się ze śpi w korytarzy zewnętrznym). Prawie w ogóle nie wychodzi na spacery. Zdarza się to od „wielkiego dzwonu”. Również nikt z rodziny się z nią nie bawi (a jeśli już to krótko i nieczęsto). A aktualnie zrobiło się jeszcze gorzej. Ci ludzie właśnie się rozeszli, facet się wyprowadził z domu, a ona z dzieckiem głownie jest poza domem. Np. teraz wyjechali na tydzień. Sunia została sama, sąsiedzi dostali klucz do furtki i paczkę karmy z info żeby karmić raz dziennie. Jedyna dobra rzecz jaka wyniknęła z tej sytuacji to to że sąsiadce właśnie udało się chyba przekonać kobietę żeby suni znaleźć nowy dom. I właśnie go szukamy.

Aktualnie się sunieczką zajmuję (spacery i karmienie). Sunia jest przesłodka. Z tym ze mało zsocjalizowana. Na spacerach ciągnie na smyczy (ale myślę ze głownie z ekscytacji ze jest poza płotem). Do psów bardzo pozytywnie nastawiona. Mimo tego ze z musu załatwia się tam gdzie mieszka (czyli na podwórku) doskonale wie ze spacer to również czas na załatwianie „swoich spraw”. Strasznie się garnie do głaskania, przytulania i zabawy. Z tego co słyszałam, to właścicielka skarżyła się ze sunia zostawiona w domu niszczy – pewnie tak jest, beagle zostawiony sam sobie będzie niszczył a ona naprawdę jest sama.

Sunia nie jest wysterylizowana i tutaj jest problem, bo nie sądze, aby właścicielka chciała się tym zająć. A drugiej strony nie ogłoszę młodej rasowej suki do oddania bez sterylki bo wiadomo kto się będzie zgłaszał chętny.
Może by się znalazł dom DT na czas sterylki szukania DS? albo może ktoś miałby zaufanych ludzi chętnych do przygarnięcia suni, którym można by było ją oddać niewysterylizowaną?
Dobrze było by sprawę e miare szybko pozałatwiać bo a nuż kobita się rozmyśli i sunia dalej będzie siedzieć na podwórku lub w budzie i szczekać smutno..
Jeśli ktoś byłby zainteresowany większą ilości info to na pw podam swój nr tele. Lub oddzwonię jeśli ktoś poda swój.

pozdrawiam

black_sun

hej

sama mam beagle'a, jestem użytkowniczką forum dla beaglaków, przekleić tam twojego posta? na pewno pomogą w szukaniu dobrego domu dla suni Smile

Dozio_

Blue.berry, masz jakieś zdjęcia?

blue.berry

black_sun - za twoja rada na PW sama zaloze forum na beaglach. dzieki za linka ; )

o tutaj załozyłam : ))
[link widoczny dla zalogowanych]

założylam małej temat na beaglach na dogo ale dogo jakos nie chce chodzic od paru dni.

Dozio - na dzien dzisiejszy nie mam fotek, postaram sie zrobic jutro i wrzucic na forum.

Benia

..nie ma się co dziwić, ze sunia niszczy w domu-w końcu to dośc temperamentna rasa, która potrzebuje rozładowania- dla przyszłego własciciela na pewno nie bedzie to problemem -bo jak sunie na spacerach wybiega i pozwoli zużyć energię-nie bedzie strat..
Mam nadzieje, że suczka znajdzie szybko domek-ale w razie czego -sluże pomoca w ogłoszeniach..

blue.berry

dzieki Benia - z tym ze dopóki nie wymysle jak rozwiazac temat sterylki i nie bede miala w reku papierow wlasnosci psa to nie chce jej oglaszac. na razie jedynie obstawiam psie fora i pocztę pantoflową: )

wklejam pare fotek suni - nie sa niestety najlepsze bo mała na spacerze strasznie jest aktywna Smile

i nie interesuje ja pozowanie do zdjęć: )

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

blue.berry

na razie jest jeden domek dosc powaznie zainteresowany sunia. jesli by tam pojechala to bedzie miala za kolege takiego samego urwisa jak ona sama ; )

Hera

blue.berry

Hera ty tam nie skacz za wczesnie.... wiesz jak to jest - cieszymy sie wtedy kiedy pies juz jest w nowym domu a najbardziej cieszymy sie wtedy kiedy jest tam juz 2 czy 3 miesiac i wszyscy sa zachwyceni

Benia

To ja się przyłączam do tych niecieszących się Laughing

CzB · Gość

To ja się cieszę nie ciesząc się Smile

Hera

blue.berry

moje drogie, skakac na razie nie pozwalam Smile

ale trzymanie kciukow bedzie bardzo przydatne bo wszytsko jest naprawde na dobrej drodze. Smile

)

Hera

blue.berry

dokladnie tak.
jesli nic złego (tfu tfu) sie nei wydarzy to w nastepna sobote Fibi pojedzie do nowego domu.

; )