Bordoże Forum

Hera

Ogólna kwota " skarpety" na dzień 02.01.2009( rano) wynosiła 1860,00 zł

Wszystkim darczyńcom bardzo dziękuje w imieniu psiaków i swoim.

wiecej tutaj : http://www.ddb.fora.pl/molosy-takze-ddb-w-potrzebie,28/psy-w-potrzebie-aktualne-saldo-naszej-skarpety,1602.html

magda

unas maskotek pod dodatkiem wiec bedzie mial czym sie bawic

Hera

Państwo sie rozmysli. Magda troszeczke obawia sie o bezpieczeństwo dzieci. Nic na siłe.
Lepiej że rozmyslili sie teraz , niż jak pies już by u nich mieszkał.

Askar nadal bardzo szuka domu, takiego z odwzajemnioną przyjaźnią i miłością.

jacek placek

Do dzieci jest spkojny przecież fotki są z moją córką.Cały czas za nim chodziła i sie z nim bawiła albo go głaskała.

haker11

No cóż widocznie tak miało być...
Odezwał się dzisiaj do mnie jakiś Pan,powiedziałam mu jakie są warunki adopcji i poprosiłam o kontakt z Kasią. Jak się nie odezwie znaczy że chodziło o psa bez kastracji Evil or Very Mad

Poczekamy zobaczymy...

Hera

Dzisiaj dostała 1-gp SMS w sprawie adopcjo Askara. na SMS nie odpisuje.
Był tez jeden telefon. Pan powiedział że ma troche daleko, ok 420 km. Odpowiedziałam , że jeżeli chce psa adoptować musi sam po niego przyjechać a także że do marca br. pies musi być wykastrowany na jego koszt.
Chyba stwierdził że za dużo zachodu , jechać - koszt , kastrować - koszt.
powiedział że sie zastanowi , ale jak znam życie wiecej nie zadzwoni.

Nie zapomniałam powiedzieć o ogólnych warunkach umowy.

haker11

Znaczy,że zainteresowanie jest...a to już coś. W końcu ktoś odpowiedni się znajdzie...

kasiain

Hera

Patrycja

Askar jest dziś w Wyborczej .

Marta W.

Dla Alego rok zaczął się szczęśliwie.
Może i dla Askara będzie prezent w postaci nowego pana Patryka?
Trzymam kciuki Smile

PATRYK

MAMY Z ŻONĄ NADZIEJĘ ŻE WŁAŚNIE TAK SIĘ STANIE , ZAKOCHAŁEM SIĘ W NIM JAK TYLKO GO ZOBACZYŁEM,JEŚLI ZAMIESZKA U NAS BĘDZIE MIAŁ NOWY DOMEK I CIEPŁO KTÓREGO NA PEWNO MU NIE ZABRAKNIE,NIGDY NIE MIAŁEM STYCZNOŚCI Z TĄ RASĄ ALE JAK POWIEDZIAŁEM JUŻ GO POKOCHALIŚMY I CZEKAMY NA NIEGO Z NIECIERPLIWOŚCIĄ,CHCE POZDROWIĆ WSZYSTKICH LUDZI KTÓRZY POMAGAJĄ TYM BIEDNYM ZWIERZAKOM,CHCIAŁBYM ABY TAKICH CZŁOWIEKÓW JAK WY BYŁO CORAZ WIĘCEJ I CIESZE SIĘ ŻE ZNALAZŁEM TĄ STRONKĘ I TYLU FAJNYCH LUDZI , A JUŻ ZACZĄŁEM WĄTPIĆ W GATUNEK LUDZKI...

haker11

Witamy serdecznie Wink

W Askarze zakocha się każdy,kto go tylko pozna. Mi wystarczyły niecałe 2 dni przebywania z nim a jak go oddawałam Jackowi to łzy mi poleciały Wink

Pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki Wink

PATRYK

PO UŚPIENIU MOJEJ AMSTAFFKI W GRUDNIU , OBIECAŁEM SOBIE ŻE NIE BĘDĘ MIAŁ JUŻ ŻADNEGO PIESA, ALE JAK ZOBACZYŁEM JEGO MINKĘ TO WYMIĘKŁEM , JESZCZE NIEMA GO W DOMKU A MY JUŻ PRZYSZYKOWALIŚMY MU POSŁANIE I INNE RZECZY , POPROSTU ZWARIOWAŁEM...

Marta W.

A bo to wyjątkowo specyficzna rasa Patryku Smile

Bordosia nie da się nie kochać - sam się przekonasz.
Ani się obejrzysz a wpadniesz po uszy he,he.
I masz rację: na tym forum są "człowieki" dzięki którym nadal można wierzyć w nasz gatunek