Bordoże Forum

kela · Wysłany: Pią 15:24, 31 Mar 2006 Temat postu: Kleszcze!!!

Przypominam Wam - znowu zaczał sie sezon KLESZCZY!!!!!Od weta usłyszałam ostrzeżenie - czyli pierwsze w tym roku przypadki babesziozy!!!! Pozdrawiam - Ela, Szon i Amanda

Vigen · Wysłany: Pią 15:26, 31 Mar 2006 Temat postu:

Wiemy wiemy, my już nafiprexowani jesteśmy Wink

... mam nadzieję że wystarczy.

Benia · Wysłany: Pią 16:22, 31 Mar 2006 Temat postu:

Michał- nafi.....co?
Shocked

Vigen · Wysłany: Pią 16:43, 31 Mar 2006 Temat postu:

nafiprexowani, to takie nowe słowo, coś jak "JAZZY" Wink

Fiprex, to taki środek przeciwko pchłom i kleszczom...

Benia · Wysłany: Pią 17:25, 31 Mar 2006 Temat postu:

Teraz rozumiem, my używamy frontlaina-też skuteczny.

meg

Witam serdecznie wszystkich bordomaniaków. Mam pytanie - czy ktoś z Was "serwuje" na kleszczyki bordosiowi Frontline'a??? Mi własnie ten srodek polecił wet. Czym Frontline rózni się od Fiprex-u? Z gluciorskimi pozdrowieniami i życzeniami dłuuuugich wiosennych spacerów. Abakus & Meg Smile

Benia

Ja używam frontlina, skuteczny w 100%, działa na wszystkie zwierzaki, szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego osadu na sierści.

Vigen

Fiprex jest dośc tłusty i ma intensywny zapach, ale ilośc samego preparatu potrzebnego do zabezpieczenia jest mała... kilka kropel wzdłuż kręgosłupa.

Następnego dnia, po zastosowaniu, nie ma już tłustych plam na sierści i zapach też jakby znikał. czy skuteczny... na razie odpukać nie mielismy problemów ani z kleszczami ani z innymi pasażerami na gapę, a chodzimy także po lasach.

paweł

Gracusia i Alexis(kot) są psikane Frontline.I wszystko ok. Wysyp kleszczy jest ponoć duzy.Kleszcze pojawiaja się juz-jak na polu jest 4stopnie C i zaczynają łowy.Natomiast kiedy jest gorąco ,mniej atakują.Swoją ofiarę poznają m.in.po temperaturze ciała .(a jak jest upał to trudniej kleszczowi odróznic temp.ciała od temperatury powietrza)

Liwa

My zakladamy obroze Preventic.Chroni przed atakami przez 4 miesiace,ma przyjemny mietowy zapach i co najwaznejsze kleszcze co prawda sciagam z siersci ale sie nie wbijaja w skore a stosuje od zeszlego sezonu.Z Frontlinem bywalo roznie.

Pozdrawiam Liwa z Mają

Arizona

ja stosuje FIPREX jest w płynie i rozpyla się go na futerko i odpukać od 2 lat nic się nie przyplątało czyli działa koszt to 70zł a ilość to250ml starcza na całą sforę i można tym spryskać kotki też działa

Kinia781

a ja właśnie wróciłam od weta, zaraz zakropimy Klusię Frontlinem z pipetki i założymy obrożę Kiltixa. Obróżkę stosowałam już rok temu i sprawdziła się w 100 %-ani jednego kleszcza. Na święta wyjeżdżamy na wieś i stąd też dodatkowo Frontline. Miałam obawy dotyczące stosowania tych 2 środków jednocześnie, wyczytałam że nie wolno, co nie jest prawdą, przynajmniej tak twierdzi nasz wet.

kela

Kiniu - ja też słyszałam, że te dwa środki razem stosowane się poprostu znoszą!!!! - to info od weta!! Pozdrawiam - Ela

karollina

do tej pory Frontline spisywal sie bez zazutu ale moj wet powiedzial ze teraz leprzy jest ADVANTIX
czy ktos z was juz uzywal tego preparatu Question

moje sunie maja go dopiero na sobie 3 dni i jedyne co moge powiedziec to to ze zostawia lekko tlusty slad

Vigen

My od zeszłej soboty jesteśmy nafrontlineowani (nowe słowo Benia Wink

) bo fiprexu akurat nie mieli.... efekty póki co takie same czyli zero problemów. Frontline (w wersji w tubce) wydaje się jakby tłustszy i przez pierwszy dzień po aplikacji suśka nie wyglądała na grzbiecie za ciekawie... na następny dzień świństwo zniknęło, więc na razie suma, sumarum nie widzę różnicy poza ceną.