Bordoże Forum

dodunia-guciunia

Znalazłam na niemieckiej str. o ddb: [link widoczny dla zalogowanych]

MariuszR

tak

przy prześwietleniu Kiry Wet powiedział :"... gdybym jej podała książkową ilość pies by nie przeżył..."

1/3 dawki książkowej to podobno właściwa ilość.

MR

blue.berry

zdecydowanie tak.
pamiatam jak kiedys podalismy Grendlowi sedalin - na szczescie wiedzielismy ze trzeba dac mniej niz wskazana wagowo dawka - dalismy mu porcje jak dla kota Smile

i na szczescie bo piespadl a potem przelewał sie przez ręce caly dzien - nie wyobrazam sobie opcji przy podaniu normalnej wagowej dawki.
podobne zle doswiadczenie mielismy w jednej z warszawskich klink gdzie pani prawie nam wykonczyla Grendla jednym z glupich jasiow (niestety nazwy nie pamietam).

dla odmiany po 3 operacjach u Janickiego wybudzal sie b. ladnie - musze ich podpytac czy stosuja jakas "taryfe ulgowa dla bordogow"

dodunia-guciunia

Nio a mój wet nie wie, albo wie, tylko mi coś innego mówi. U niego za samą narkozę płaciliśmy 200 zł, bo jak on twierdzi narkoza jest droga, a ona waży 50 kg. Nio i ciekawe czy dawał jej normalna dawkę na 50kg i żyje, czy zmniejszył jej dawkę, tylko nam o tym nie mówił.

Inez de Villaro

Gucio miał narkozę tez w bardzo zmniejszonej dawce...jak za pierwszym razem dostal :"normalną" to spał kilka godzin...wet był zdziwiony i my też...teraz dostaje 0,5 ml do 0.7 ml a waży 80 kg....dziwne

maria

Moja Famisia ma mieć sterylizację w najbliższym czasie i co w kwesti narkozy? Oczywiście będę rozmawiać z wetem ale chciałabym znać Wasze
zdanie? Crying or Very sad

Vigen

Zawsze można roważyć narkozę wziewną, która jest znacznie bezpieczniejsza.

dodunia-guciunia

Vigen

a jakie? bo ja raczej w samych pozytywach względem tradycyjnej... podstawowa zaleta mozliwość szybkiego wybudzenia..

dydelfa

OJ.. nawet o tym nie pomyślałam. 9 czerwca mamy zabieg, myślicie,że powinnam przypominać doświadczonemu chirurgowi o wrażliwości rasy na narkozę?
Czy ktoś miał tragiczny przypadek(lub taki zna) dot. niewybudzenia się z narkozy lub poważnych komplikacji?

magda1115

Zawsze można podać zastrzyk wybudzający, choć on jest droższy od samej narkozy, Bono dwa razy dostał keidys taki zastrzyk i o własnych siłach doszedł do domu, był ospały ale normlanie chodził bez przewrotek Smile

blue.berry

nie spotkalam sie z negatywna opnia na temat narkozy wziewnej. wrecz przeciwnie. w mojej klinicie (tam gdzie operuje Janicki) stosuja zawsze narkoze wziewna. Grendel jest po 3 operacjach, Manga po dwoch a ostatnio opiekowalam sie Lusia - ta to sie wogole wybudzila w blyskawicznym tempie. chyba najwolniej wybudzala sie Manga. ale zawsze bylo ok.

Inez de Villaro

u nas nie ma wziewnej... Sad

dodunia-guciunia

Benia

Za dużo nie napiszę, zbyt ogólne wiadomosci mam. Dowiedziałam się tylko, ze wziewna narkoza, była hitem kilka lat temu, a teraz odchodzi sie w tej narkozy, na rzecz tradycyjnej, bo zbyt szybkie wybudzenie powoduje późniejsze komplikacje.(jakie-musiałabym dokładniej sie dowiedziec). Spodziewam się, że gdyby wziewna narkoza była takim cudem ludzie równiez byliby w ten sposób usypiani podczas wszystkich zabiegów, a nie sa-tylko dentyści stosuja takie narkozy..
Duże znaczenie ma na pewno do czego ta narkoza.
Dzwoniłam do dwóch klinik weterynaryjnych, z narkozami wziewnymi przed sterylizacją suski. W jednej klinice oczywiście zrobiliby zabieg, druga klinika odmówiła. Sterylkę robiliby tylko tradycyjną narkozą, bo "zbyt duże ryzyko" po zabiegu... Nie pytałam o resztę, bo mój dylemat sie rozwiązał.
Zastanawiałam się, czy operowac u weta, którego znam i szanuję z narkoza tradycyjną, czy u "obcego" z wziewną. Jesli stwierdzono, że zbyt duże ryzyko, wybrałam z ulga mojego weta..