Bordoże Forum

Waldek

Jedno się potwierdza - na pewno jej jeszcze nie podpisał. Sprawdzałem na serwisie prezydenckim.
Wolałbym jednak mieć pewność, że zawetował oraz że zrobił to z powodu jej bezużyteczności (i bezużyteczności pomysłodawców), a nie z jakichś tam względów formalnych.

LejDusia

Linku do artykułu nie znalazłam, ale mam jeszcze bardziej wiarygodne źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

WETA
"28.06.2005 r. - Ustawa z dnia 22 czerwca 2005 roku o zmianie ustawy o ochronie zwierząt."

aga

alleluja

LejDusia

Mnie tylko martwi to, żeby na miejsce tej ustawy ktoś nie wymyślił czegoś innego Confused

. Mimo wszystko naszczęście jeśli chodzi o zwierzaki prezydenta mamy super /trzeba mu wysłać jakieś podziękowania/, więc powinno być dobrze Smile

.

LejDusia

Znalazłam obiecany artykuł:

"OCHRONA ZWIERZĄT

Agresywne psy bez rejestracji

Prezydent Aleksander Kwaśniewski odmówił podpisania nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt.

Zakładała ona, że właściciel psa rasy uznanej za agresywną będzie musiał uzyskać na jego posiadanie zgodę administracji lokalnej. Prócz tego nakładała na właścicieli inne obowiązki, takie jak ubezpieczenie, odbycie badań psychologicznych, podobnych jak przy staraniach o pozwolenie na broń, szkolenie psów itp.

W uzasadnieniu weta można przeczytać, że prezydent "nie kwestionuje potrzeby stworzenia prawa chroniącego obywateli przed agresywnymi zachowaniami psów, jednak zawarte w nowelizacji regulacje nie zapewnią realizacji tych zamierzeń, a ponadto mogą zrodzić wiele innych problemów natury moralnej i prawnej". W tym zakresie prezydent podzielił stanowisko Senatu, który proponował ustawę odrzucić, lecz Sejm się z tym nie zgodził.

Wejście w życie ustawy prowadziłoby, zdaniem prezydenta, do pozbywania się psów przez osoby niebędące w stanie sprostać jej wymaganiom.

Nie zmniejszałoby to zagrożenia, lecz je zwiększało. Podczas uchwalania ustawy nie wzięto pod uwagę trudnej sytuacji polskich schronisk dla zwierząt, do których mogłyby takie psy trafiać. Zwolennicy ustawy pominęli przy tym względy humanitarne.

Prezydent zarzuca też ustawie posługiwanie się nieostrymi pojęciami oraz brak regulacji takich kwestii, jak np. walka z nielegalnymi hodowlami psów agresywnych i handel nimi. Ustawa nie przewidywała też ograniczenia ich populacji."

j.t.p.

Żródło:
[link widoczny dla zalogowanych]

LejDusia

I jeszcze jeden:

"2005-06-28

Prezydent RP odmówił podpisania ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt

28 czerwca 2005 r. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Aleksander Kwaśniewski na podstawie art. 122 ust. 5 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej odmówił podpisania ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt

Prezydent RP nie kwestionuje potrzeby stworzenia prawa chroniącego obywateli przed agresywnym zachowaniem psów, jednak w przypadku ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. podzielił opinię Senatu, który odrzucając ustawę w dniu 19 maja 2005 r. stwierdził, że zawarte w niej regulacje prawne nie będą w stanie zrealizować wskazanych zamierzeń a ponadto mogą zrodzić wiele innych problemów natury moralne j i prawnej.

Wejście w życie ustawy z dnia 22 kwietnia 2005 r. nie tylko nie doprowadzi do zamierzonych przez nią skutków ale może spowodować zwiększenie zagrożenia, poprzez spowodowanie wyzbywania się psów przez właścicieli, którzy nie będą mogli (lub potrafili) sprostać uciążliwym warunkom nie znanym im w dniu podejmowania decyzji o posiadaniu zwierzęcia.

Ustawodawca wprowadzający za naruszenie postanowień ustawy sankcję polegającą na przepadku lub obowiązku wyzbycia się psa nie uwzględnił sytuacji polskich schronisk dla zwierząt i nie zagwarantował humanitarnego sposobu postępowania ze zwierzętami, które z dotychczasowymi właścicielami nie będą mogły pozostać. Ustawa z dnia 22 kwietnia 2005 r. o zmianie ustawy o ochronie zwierząt, w oparciu o nieostre pojęcia, wprowadza możliwość sankcji wobec obywateli i dlatego jako akt niepoprawny i nieprecyzyjny nie powinna zostać włączona do systemu obowiązującego prawa.

Podstawowym mankamentem ustawy jest jednak pozostawienie poza regulacją kwestii mających rzeczywiste znaczenie dla ochrony ludzi przed agresją zwierząt. Ustawa nie wspomaga walki z nielegalnymi hodowlami psów agresywnych, nie odnosi się do niekontrolowanego obrotu tymi zwierzętami na targowiskach i nie przewiduje ograniczania ich populacji."

Źródło:
[link widoczny dla zalogowanych]