Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bordog Pumba - bardzo smutna historia...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jana
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 21:52, 30 Sie 2007    Temat postu:

Mnie takze jest trudno czytac takie newsy. Uwazam zwierzeta za naszych mlodszych braci, moze troche mniej "mowiacych" ale tak samo czujacych swiat, milosc i czlowieka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
justy




Dołączył: 31 Maj 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 19:55, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Dzisiaj po południu Pumba odszedł za Tęczowy Most...


Jeszcze w sobotę poleżał trochę na trawie. Był bardzo słabiutki, tylko się przytulał i prosił, żeby go głaskać.
Wczoraj było już bardzo źle, leżał mi na kolanach i płakał.
Przepraszam, ale nie mogę więcej pisać.
Mam nadzieję, że tam gdzie teraz jest już nie cierpi
Justyna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kinia781
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 02 Cze 2005
Posty: 411
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój

PostWysłany: Pon 20:32, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad
Blue.berry, Justy współczuję, zrobiłyście dla niego wszystko co się dało, za to Wam bardzo dziękuję!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 20:58, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Bozeee jak smutno teraz Sad((((((((((((((((((((((((((((((((

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Pon 21:03, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Pumba odszedł czując, że komuś na nim zalezy-pozwoliłaś mu razem z Blue berry poczuć miłośc, jakiej nie doznał przez długi czas.Nie był samotny-Wasza opieka przywróciła mu wiare w ludzi-w LUDZI O WIELKICH SERCACH...
[/url]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
skorpionka1




Dołączył: 03 Kwi 2006
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:03, 03 Wrz 2007    Temat postu: :((((

najważniejsze, że juz nie cierpi:(((((

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dozio_
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 21:38, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Nie mam słów na to co zrobiło schronisko Evil or Very Mad !!!Zabrało mu szansę na dom.Mógłby prawie rok dłużej cieszyć się kochającą rodziną.

Dziewczyny- bardzo wam współczuję, wiem co czujecie...nie ma odpowiednich słów do tej sytuacji...
Dobrze, że poznał czym jest miłość.
Prawdziwa i bezwarunkowa.

Może spotkają się z moimi najukochańszymi Aniołkami...


[*][*][*]
Crying or Very sad

Może warto byłoby jego temat przenieść do "In Memorium" ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aandzia
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 113
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Oleśnica k/Wrocławia

PostWysłany: Pon 22:05, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Sad Bardzo smutna to wiadomość Sad Każdy kto stracił swojego przyjaciela wie z jakimi uczuciami teraz musicie się zmierzyć. Dałyście mu wszystko co można było w tej chwili dać. Jesteście WIELKIE. Pumbie napewno jest teraz bardzo dobrze za Tęczowym Mostem.

Crying or Very sad Crying or Very sad Crying or Very sad [*]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lenana




Dołączył: 03 Wrz 2007
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:37, 03 Wrz 2007    Temat postu:

Nasze serca płaczą razem z Wami. Odejście ukochanego psa boli tak samo jak odejscie kogoś najbliższego. Pumba na zawsze pozostanie z nami, nigdy o Nim nie zapomnimy. I dziękujemy Wam za te chwile spokoju i poczucia, że jest chciany i kochany, które żeście Mu dały. Nie był już sam...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meg
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 18 Mar 2006
Posty: 136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: GRYFINO

PostWysłany: Wto 0:09, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Crying or Very sad javascript:emoticon('Crying or Very sad')javascript:emoticon('Crying or Very sad') smutno... BLUE BERRY, JUSTY dziękuje za to co zrobiłyście, że w swoich ostatnich dniach Pumba nie był sam, czuł się kochany, potrzebny... dziękuje. Dobrze, że Pumba już nie cierpi i jest szczęśliwy za Tęczowym Mostem... KOCHANY BORDOś, obyś spotkał tam inne pieski i był radosny ;-(((

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dodunia-guciunia
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 9:00, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Sad .....jednak teraz już nie cierpi, nic go nie boli...odszedł...jednak zdążył poczuć Waszą miłość, zaznać tego wspaniałego uczucia, który każdy powinien poczuć, dałyście mu czego bardzo pragnął! Dziękuję Wam za to!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
haker11
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 18 Gru 2006
Posty: 1835
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Złotniki

PostWysłany: Wto 14:48, 04 Wrz 2007    Temat postu:

TO strsznę al teraz mam nadzieję że Pumbę nic już nie boli....
To chyba jedyne pocieszenie...
Bądź szczęśliwy piesku[*][*][*][*]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CzB
Gość






PostWysłany: Wto 19:53, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Dziewczyny strasznie nam przykro. Po prostu brak slow. Sad

Dozio_ piszesz ze to straszne co zrobilo schronisko... .Ale jest jeszcze jedno sedno tej sprawy. Nie wiem czy jest wszystkim wiadomo, ale dziewczyny znalazly "hodowlę" i "hodowcę" Pumby. Osoba ta zostala poinformowana o fakcie pobytu psa w schronisku i nie zrobila nic, zeby pomoc psu. NIC!!! Mam nadzieje, ze ta Pani przeczyta sobie kiedys wątek Pumby i mocno sie zastanowi. Chociaz nie wierze w cud. Na ziemi niestety są ludzie podli, ktorzy licza tylko na zysk ze sprzedazy psa.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dozio_
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 11 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 20:52, 04 Wrz 2007    Temat postu:

ANiu, MI o tym wiadomo, i brak mi słów żeby cokolwiek o tej hodowli Confused napisać.EWENTUALNIE można było przemilczeć brak zainteresowania ze strony hodowli w sprawie BAS-a, ale tragiczne położenie Pumby i brak odzewu ze strony hodowli D.... nie może przejść bez echa.Takie jest moje zdanie.
Może warto byłoby ujawnić pochodzenie Pumby?
Może nie wszyscy wiedzą dlaczego nie można było ustalić danych właściciela Pumby?
Bo przecież wystarczy tylko wynieść szczeniaka przed płot i zgarnąć kasę.
Forum odwiedza bardzo dużo potencjalnych właścicieli bordożków i warto byłoby pisać o takich sprawach.Wiem z autopsji, że warto o takich rzeczach wiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dozio_ dnia Wto 21:02, 04 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AniaN
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 05 Cze 2005
Posty: 1822
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 21:01, 04 Wrz 2007    Temat postu:

Stało się, co się stało - Pumby nie ma Sad a czasu się nie cofnie.

Pumba nazywał się PARYS Dekas ur 24.06.2000 tat. A390, a danych właściciela nie można było ustalić bo pies nie miał złożonej metryki w ZK, a hodowca danych właściciela nie posiadał, jak zwykle ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Tęczowy most - in memorium Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin