Bordoże Forum

blue.berry

Piotrze - tak przy okazji - masz nadal kołnierz który pooperacyjne Rodan dostał od Beaty. jeśli tak to bardzo prosimy o zwrot (może być do mnie do firmy na ursynowie jeśli Ci bardziej pasuje)

mordzik

Jasne, PW

misza · Wysłany: Czw 1:32, 25 Mar 2010 Temat postu:

Piotrek, co słychać u Was? Jak Rodanek????

mordzik · Wysłany: Czw 2:16, 25 Mar 2010 Temat postu:

Rodan spasł się i rozleniwił, od kiedy dostał legowisko ponton, tylko by leżał i spal. Nawet drzwi nie pilnuje, z jednym wyjątkiem - szczeknie czasem na sąsiadów kiedy ja coś jem, tak dla czystej formalności:) To w domu, ale niech no tylko wyjdzie za drzwi - piorun nie pies, natychmiast znajdzie kogoś do obszczekania; dozorce, psa po drugiej stronie ulicy, stadko wróbli, głośno gadające towarzystwo... Z tego powodu bez kagańca chodzimy na spacer tylko w nocy:)
Zaakceptował już moich synów, a ze wpadają do mnie sporadycznie to jest to spore osiągnięcie. Do mojej mamy "na parę dni" jeździ chętnie i zostaje bez protestów, i znów podobny schemat - w domu aniołek, za dzrwiami bestyja - sąsiedzi muszą mieć niezły ubaw kiedy widza psa w ogródku wyprowadzanego na smyczy, no cóż, innej rady nie ma na tego zakapiora:-)

blue.berry · Wysłany: Czw 11:59, 25 Mar 2010 Temat postu:

Piotrze a rozważałeś jakąś opcje szkolenia? zapewne najlepsze byłby indywidualne zajęcia.

tak czy inaczej ciesze się ze u Was wszystko w porządku i że Rodan w domu jest grzeczny : ) i że dogaduje się z Twoją rodziną.

wielkie uściski dla Was

misza · Wysłany: Czw 11:59, 25 Mar 2010 Temat postu:

Rodanisko kochane Laughing

. Dobrze, że dobrze się miewa Razz

. Jak dasz radę, wklej choć jedną fotkę...miło będzie zobaczyć troszkę ciałka na tym chudziaku.
Piotrek, pozdrawiam i ucałuj tą rudą paszczę Laughing

m. i Tin

mordzik · Wysłany: Pią 15:54, 26 Mar 2010 Temat postu:

Szkolenie pewnie będzie nieuniknione, bo chciałbym w końcu kiedyś spuścić psinę ze smyczy i pozwolić mu się wybrykac według własnego uznania, do tej pory tylko grzecznie na postronku sobie wędrujemy. No i fotki przez to są raczej monotematyczne, na spacerach Rodan pokazuje do obiektywu głównie zadek:) Przed chwila skończył na balkonie rozpracowywać wędzonego gnata - gratis do karmy (ależ te gnaty śmierdzą), teraz poczłapał do kuchni na swoje trzecie posłanie pod lodówką i popadł w filozoficzna zadumę.

misza · Wysłany: Sob 3:33, 27 Mar 2010 Temat postu:

Piotrek, szkolenia to i praca i przyjemność Laughing

. Ale myślę, że dobrze mu zrobi taki mały dryl Laughing

Chłopak wygląda bardzo dobrze Razz

... mimo, że taki zadumany Smile

... może zastanawiał się, dlaczego ta kość była taka krótka ?? Laughing

pozdrawiam Was serdecznie
m. i Tin

Hera

mordzik

Z pozdrowieniami dla wszystkich forumowych Ciotek i Wujków Smile

haker11

No dobra Mordzik teraz powiedz Nam gdzie jest tak naprawdę Rodan? Nie wiem po co Nam tu wrzuciasz fotki jakiegoś innego psa?
Laughing

A tak serio serio to Rodan wygląda wspaniale,zupełnie inny pies. Wesolutki i piękny Laughing

MariuszR

Dobrze Mu

Piotrek, wiem Rodan jest ...
ale czy ta kolczatka jest konieczna ?

Pozdrawiam MR

agniecha

Pomalutku te chudziutkie żeberka obrastają tłuszczykiem Laughing

Pozdrawiamy serdecznie Laughing

I też jesteśmy za tym żeby tą kolczatkę wywinąć chociaż na drugą stronę

mordzik

No ta biżuteria jest niestety na razie konieczna w parku i na ulicy, kolega R. jest w swych reakcjach szczery i bezkompromisowy, a ludzie jak to ludzie, a to rękę wyciągną, a to puszczą bez smyczy jakiegoś jazgotliwego srajtka albo szwendają się niepewnym krokiem czego Rodan nie znosi... Szelki stosujemy na odludziu, tam gdzie rzadziej trzeba psa natychmiast zatrzymać, on od małego jest przyzwyczajony do kolczatki, natomiast szelki ciągle sprawiają mu kłopot. Ale nikt nie zauważył braku kagańca, a ten zakładamy już tylko do Weta:)

misza

o proszę

. Chłopak jak malowanie Razz

Mój guzikowy nochal kochany wygląda, że klękajcie narody Laughing

. Faktycznie, dobrze mu - ten błogostan na pierwszej focie ( i to spojrzenie z pod półprzymkniętych powiek ) - rewelka.
Proszę wyściskać Rodanisko
Pańcia pozdrawiam
m. i Tin