Bordoże Forum

viki41 · Gość

Zakladam ten temat bo jak wszytkim wiadomo mam suczke, ktora przez cale swoje dotychczasowe zycie (czyli 4 lata)boryka sie z tymi problemami. Dlatego dla ulatwienia poszukiwania tematu zwiazanego z ta tematyka to zainteresowanym w znalezienu tej problematyki.
Po zakonczeniu badan i postawieniu diagnozy podziele sie informacjami z uczestnikami forum .

viki41 · Gość

Jest diagnoza :
Jesli chodzi o sprawy alergiczne to suska uczulona jest na roztocza Sad

Niestety okazalo sie rowniez (wczesniej nim przyszly wyniki w trakcie rozmowy weterynarza z laboratorium pomylono nazwiska), ze niestety ma chora tarczyce. Jutro jedziemy znowu na zastrzyk i bede juz miala wyniki w rece.

Marta W.

Czyli dobrze napisałam o tych pierdziel...ch roztoczach Sad

Viki ja z kolei mam też od 4 lat z tym doczynienia bo moja starsza córka ma na to świństwo alergię.Nawet była przez to w szpitalu,na szczęście jakoś uciekła przed astmą.Jest to najgorsza z alergii bo tak naprawdę to nie jesteśmy w stanie roztocza całkowicie wyeliminować inne sezonowe alergie przynajmniej czasowo mijają a ta niestety nie.
Gdybyś ewentualnie nie wiedziała (nie wiem czy wcześniej interesowałaś sie uczuleniem właśnie na roztocza) to roztocze najlicznej gromadzi się tam gdzie jest dużo złuszczonego ludzkiego naskórka czyli:łóżka,kanapy,fotele i rózne zakamarki w ich tapicerce.
Napewno Rebelia nie może tam leżec.
I naprawdę jedyna broń na to to mrożenie.
Najlepiej jakby miała dwa posłania i na zmianę:pranie i zamrażalnik a zimą dwór.
Są też specjalne preparaty w ludzkiej aptece do spryskiwania dywanów i materacy,które wiążą odchody roztocza(to to jest alergenem nie same roztocza) i łatwiej je usunąć odkurzaczem.
Odkurzacz też musi być albo z wodnym filtrem albo chociaż dobry z filtrem hepa.

viki41 · Gość

Marta zgadzam sie z toba calkowicie bo corka mojego meza tez ma taki problem. Jesli chodzi o tapicerke i dywany to rebcia nie ma z nimi stycznosci - dywanow nie mamy a na kanapy nie wskakuje. Miom zdaniem problem tkwi w pontonach , ktore psy maja do spania sa wypelnianie pianka, ktora sie nie pierze. Jutro bede u weterynarza i skonsultuje to i mam pomysl na nowe spanie ale podzile sie nim po rozmowie z wetem. Wspomnialas o preparatach tez je mam, rowniez 4 miesiace temu kupilismy urzadzenie medyczne , ktore w jednej ze swoich funkcji ma usuwanie roztoczy wiec teraz bedzie pomocne rowniez w tym przypadku.
Wiecej napisze jutro wieczorem po wizycie bo mam jeszcze pewne przypuszczenia odnoscie chorej tarczycy a nie chce komus robic wode z mozgu.

Marta W.

To czekam na dalsze informacje i gdybyś mogła coś więcej o tym urządzeniu napisać to będę wdzięczna.Co prawda narazie panujemy jakoś nad chorobą ale każda informacja jest dobra choć mam nadzieję że nigdy nie będę musiała z nich korzystać.
Wiesz,jest takie powiedzenie ze jak się zna wroga to skuteczniej można z nim walczyć.Może teraz będziecie mogli bardziej Rebci pomóc czego życzę z całego serca.
Pozdrawiam

Marta

viki41 · Gość

to zdjecia skory mojeje rebci z lutego 2007 roku w tym roku bylo jeszczr gorzej bo dodatkowo miala pekajace czyraki.
Jest 3 tydzien na antybiotykac i 2 kapielach leczniczych (kuracja antybiotykami jeszcze potrwa 10 dni). Jutro zrobie jej zdjecia jak wyglada teraz.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

misza

Viki, czy to, co u Rebci na zdjęciach, zaczynało się może od małego, niepozornego strupka, potem "rozlewało" się w wiekszy placek z którego sączył się płyn surowiczy ( lepki, bez zapachu, przezroczysty ), a potem przypominało łysy strup z powierzchnią taką lekko chropowatą? To, co widzę, trochę przypomina mi to, co Fred ma na pysiu - tylko ja obstawiałam jakiegoś grzyba, a to może alergia? Już jestem z Fredzisławem umówiona do veta dermatologa, ale ciekawa jestem?
misza z Fredziem i Benkiem

viki41 · Gość

Jak wiesz rebcia 4 lata chorowala z przerwami - zaczynalo sie od malych krostek, ktore sie powiekszaly, pekaly wyplywala wydzielina a potem robil sie strupek. Nastepnie w tych miejscach wypadala siersc i robily sie gole placki. Przewaznie zaczylanko sie o glowy a potem przenosilo sie na boki , podudzia. Miala w tym czasie robiona 4 razy zeskrobine 3 razy badania nic nie wykazaly a w tym roku stwierdzili gronkowca staphylooccus intermedlus oraz drozdzaki. Po testach alergicznych okazalo sie, ze jest uczulona na roztocza i wyniki hormonow tarczycy sa tez nie takie jakie powinny byc.
Jutro wstawie zdjecia jak wyglada skora po prawie 3 tygodniach leczenia.

viki41 · Gość

Tak jak obiecalam wklejam zdjecia skory rebeli zrobione dzisiaj - pies jest w trakcie leczenia.

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]

Marta W.

Biedna ta Rebcia.I ona tak od szczeniaka zaczęła chorować czy dopiero "wylazło" to po jakimś czasie?
Niezle sie namęczy a Wy razem z Nią Sad

Mam nadzieję ze teraz już będzie z górki.

viki41 · Gość

Marta prolbelmy skorne ma od poczatku kupilismy ja jak miala 6 miesiecy.
Ja tez mam nadzieje, ze taraz juz bedzie pod gorke.

Marta W.

Hi,hi, Danusiu z górki,z górki pod górkę to było do tej pory Laughing

Życzę aby się wszystko dobrze skończyło

viki41 · Gość

Dzieki za slowa pocieszenia - ja tez mysle, ze wychodzimy na prosta.

dodunia-guciunia

Jeju masakra!!! Faktycznie u Doduni to "pryszcz"!!!! Mam nadzieję, że teraz juz będzie lepiej!!I że diagnoza jest trafna!!! Życzymy dużo, ale to dużo zdrówka dla Rebciuni!!!!!!

viki41 · Gość

Teraz juz nie masakra ale 2 tygodnie temu to wygladala conajmniej 10 razy gorzej, pekalo cos podobnego do czyrakow i wszystko mialam we krwi, sciany legowisko.