 |
Bordoże Forum Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Pon 12:33, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
Diuna-masz rację-większosć z nas dowiaduje się co to dysplazja, bo albo sami tego doświadczyliśmy, albo ktoś ze znajomych ma dysplastyka-dlatego tak ważne jest uświadomienie nabywców zanim kupią psa-z czym mogą się zetknąć. Nie chodzi tu wcale o opluwanie hodowli, nienawiść, tylko o rzetelną informację, aby posiadacz nie obudził się pewnego dnia z kulejącym psem, i nie zarządał głowy hodowcy na tacy..
Jak temat zostanie opisany, to kazdy mądrzejszy wyciągnie z tego odpowiednie wnioski dla siebie..jednak, jak dla mnie hodowca, który wie, jakie jego psy mają HD i myśli nad tym , aby skojarzyć tak, aby szczenięta były jak najbardziej zdrowe-ma przewagę nad tym, który nie prześwietla..Jak nie prześwietla-znaczy nie interesuje go to co będzie dalej, a hodowcy powinni miec plan hodowlany, który ma służyć rasie-jej zdrowotności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
iwonaJ
Bordomaniak
Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 1:25, 10 Paź 2006 Temat postu: |
|
|
DUNIA , tak to racja, najwazniejsza jest uczciwosc.!
Ale uczciwym trzeba sie urodzic
Uczciwosci nie nauczymy tylko wymusimy.
Dlatego tak wazne jest informowanie gdzie sie da o dysplazji.
WSzedzie gdzie to tylko mozliwe.
Droga uswiadamiania o dysplazji mozna tylko wyeliminowac nieuczciwych hodowcow.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
daga10011
Dołączył: 25 Paź 2006
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Torun
|
Wysłany: Wto 4:41, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
|
Wtrace sie-Iwona,dzieki za linka,bardzo interesujaca lektura-zatrzymala mnie dosc dlugo przy kompie .
Vigen-masz absolutna racje w tym pytaniu-skoro hodowca wie,ze rasa jest narazona na dysplazje i twierdzi,ze jego psy sa niedysplastyczne lub w przypadku tej rasy nawet B bedzie dobre-to czemu nie udowodni tego na papierze??????Skad to wzbranianie sie od rtg???????
Pani Krystyno-z calym szacunkiem,pisala pani ze w pani miocie byly psy dysplastyczne-czy nie warto byloby sie zastanowic,czy to wina suki czy moze psa?Czy nie warto przeswietlic suki i jesli faktycznie jest zdrowa,z czystym sumieniem szukac innych skojarzen z badanym psem??
Wytlumaczenie,ze ZK tego nie wymaga jest bzdura .
Ale nadejdzie moment,kiedy wiecej ludzi bedzie swiadomie kupowalo psy,gdy wiecej hodowcow bedzie badalo swoje psy-i pani bedzie musiala to zrobic-przykre to tylko,ze bedzie pani musiala,bo inaczej ludzie pojda do "konkurencji" ktora ma psy badane,a nie dlatego ze pani bedzie to chciala zrobic-dla dobra rasy ktora pani hoduje i jak domniemam kocha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sesa
Zaufany Bordomaniak
Dołączył: 23 Lip 2012
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 22:19, 26 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Rina ma skonczone 7 msc, bylismy dzisiaj na zdjeciu rtg bioder i nie jest dobrze
Opis :
Badania radiologiczne w sedacji
w badaniu klinicznym manewr Ortolaniego obustronnie wyraźnie zaznaczony.Badania radiologiczne uwidoczniło zmiany dysplastyczne w obrębie bioder,rozwiniete obustronnie.Biodra z tendencją do nadwichnięć obustronnie.
Zmiany radiologiczne wskazują na bardziej zaawansowane zmiany w stawie biodrowym prawym.
Nawet ja laik, na zdjeciu widze zmiany
Teraz pytanie, wet nam wytlumaczyl co i jak i mamy podjac decyzje,jest zbyt mala na protezy...wet sugeruje zabieg chirurgiczny pectinectomie...
Boje sie... czy ten zabieg jej pomoze ??? co mozemy jeszcze zrobic ??
Wspomagacze dostaje, nie jest gruba, uwazamy na bieganie po panelach itd...
Wet duzo mowil, ale poniewaz z nia mielismy jeszcze dwa koty na zabiegach mam glowe dwa na dwa i juz nic nie wiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Śro 11:33, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Jakie protezy? Sesa 90% bordogów ma dysplazję -nie znam psa z protezą biodrową ! Nie daj się wpuścić w takie gadanie-prawie każdy z nas miał(ma) bordoga z dysplazją i prowadzi go bezoperacyjnie.
Wyślij fotę do Warszawy-sprawdź, czy pectinectomia to konieczność. To zabieg w młodym wieku proponowany jako profilaktyczny i już od jakiegoś czasu nie stosuje się go u ciężkich molosów, bo profilaktyka to owszem-wspomagacze, rehabilitacja, ale nie operacja.
Zabieg ten pozbawi psa bólu-a jak nie boli-można spokojnie dalej degradować stawy i doprowadzić je do zwyrodnień.
Do pectinectomii naprawdę powinno być wskazanie- a często weci "tną" wszystko co się rusza, bo to prosty zabieg i psa nie zamorduje, więc czemu by nie? ja uważam, że lepiej jak jednak boli-pies wtedy jest spokojniejszy, nie wariuje, odciąża łapę/łapy, wie, kiedy ma dość. Lepiej spokojnie zastosować "leki", które powoli pozbawią psa zapalenia/bólu-np inflamex/buteless/traumeel, albo niesteroidowe przeciwzapalne w zastrzykach-metacam, do tego wspomagacz-masz sporo do wyboru-dobrze sprawdza się chondrocan, ja ostatnio stosuję arthroblock forte(bo ma witC i kwas hialuronowy), do tego można kwas hialuronowy dożylny i dość ważne są spacery w formie kłusowania, brak skoków, zrywów i zupełny brak śliskich podłóg(czyli w domu obowiązkowo wykładziny).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inez de Villaro
Moderator
Dołączył: 29 Mar 2008
Posty: 2003
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zachodniopomorskie
|
Wysłany: Śro 18:06, 27 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Benia ma rację i wielkie doświadczenie z dysplazją...większośc bordogów ją ma w większym lub mniejszym stopniu. Koniecznie skonsultuj diagnozę i zalecenia u innego weta, wiem że we Wrocławiu też chętnie tną wszystko jak leci...nie podejmuj pochopnej decyzji. Z dysplazją mozna żyć o ile wprowadzi się "leczenie" i ograniczenia ruchowe dla psa...
Współczuję ...tak czy siak to jednak choroba przyjaciela...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arayka
Bordomaniak
Dołączył: 22 Wrz 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 16:06, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Moja dziewczynka miała zrobiony JPS (zespolenie spojenia łonowego) tylko nie wiem czy u Was już nie za późno ....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LejDusia
Administrator
Dołączył: 01 Cze 2005
Posty: 1701
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 21:18, 05 Mar 2013 Temat postu: |
|
|
Jest swietny lekarz weterynarii, ortopeda w Czechach - nazywa sie Raszka.
Jest cudotwórcą. Warto jechać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Prezes01
Dołączył: 06 Gru 2012
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Opole
|
Wysłany: Sob 20:55, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
witajcie, dzis byliśmy na rtg w kierunku dysplazji i niestety wyszło że Prezes cierpi na dysplazje, wyłam jak bóbr ale teraz czytam że większość z was ma psy z dysplazją , w pon mam zadz i zapytać co na to weterynarz z Wrocławia czy w ogole jest sens, przestraszyli mnie że nawet może prowadzić to do uspania najpierw jeden zabieg później kolejny a następnie pies może zwijać sie z bólu; ( jakieś wskazówki? co robić? jaka jest cena takiego zabiegu ? wiem że protezy zakladane w warszawie to koszt 7tys , berlin 20 ;/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Sob 21:44, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Jeśli doczytałaś, że większość bordogów ma dysplazję, to na pewno też doczytałaś, że żadnych zabiegów w przypadku dysplazji biodrowej nie przeprowadzamy (przynajmniej 99% z nas) -więc spokojnie bez paniki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hera
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 11 Cze 2005
Posty: 2914
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 22:39, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Prezes01 napisał: | witajcie, dzis byliśmy na rtg w kierunku dysplazji i niestety wyszło że Prezes cierpi na dysplazje, wyłam jak bóbr ale teraz czytam że większość z was ma psy z dysplazją , w pon mam zadz i zapytać co na to weterynarz z Wrocławia czy w ogole jest sens, przestraszyli mnie że nawet może prowadzić to do uspania najpierw jeden zabieg później kolejny a następnie pies może zwijać sie z bólu; ( jakieś wskazówki? co robić? jaka jest cena takiego zabiegu ? wiem że protezy zakladane w warszawie to koszt 7tys , berlin 20 ;/ |
Benia napisała:
Cytat: | Jeśli doczytałaś, że większość bordogów ma dysplazję, to na pewno też doczytałaś, że żadnych zabiegów w przypadku dysplazji biodrowej nie przeprowadzamy (przynajmniej 99% z nas) Wink-więc spokojnie bez paniki. |
To naprawdę nie wyrok śmierci . Co najmniej 95 % DDB ma dysplazje i żyją .
Spokojnie , będzie dobrze.
Nasza Benia jest na prawdę mocno i mocna w temacie dysplazji. Zawsze służy pomocą.
Skontaktuj się z nią zanim podejmiesz każdą inną decyzję.
Uwierz , na prawdę warto.
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Benia
Bordomaniak z sercem

Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jastrzębie-Zdrój
|
Wysłany: Sob 22:44, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
|
Ulcia dzięki za uznanie-choć moja wiedza minimalna w porównaniu do wiedzy tych, od których się uczyłam....szkoda, że już nie pomagają świeżakom...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|