Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Bardzo zabiedzona bordożka , ofiara pseudohodowli
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Happy end
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mptoyo
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Zacisze

PostWysłany: Śro 13:56, 06 Lut 2013    Temat postu:

znęcacie się nad psowym ... powinna wyładować złe emocje ....hehehehe

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AniaB
Bordomaniak



Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 14:55, 12 Lut 2013    Temat postu:

no to czym pies bawi sie teraz??!!! Twisted Evil Odkurzaczem nie wolno, lokówką nie wolno, mikserem też nie pozwalają, zabawki zabrali..
Biedna lula.. Laughing Razz
Na szczescie utrata majatku nie wpłyneła chyba negatywnie na apetyt - na foteczkach juz tłuściutka sie powoleńku robi..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mptoyo
Zaufany Bordomaniak



Dołączył: 07 Sty 2007
Posty: 156
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa-Zacisze

PostWysłany: Wto 16:48, 12 Lut 2013    Temat postu:

jak nie odpiszą to znaczy że lula zjadła Pańciostwo ....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 13:29, 13 Lut 2013    Temat postu:

Laughing nie zeżarła Laughing Jeszcze łazimy w całości Smile. Ropucha ma się nieźle, z wyjątkiem problemów skórnych, z którymi walczymy. Walka przeniesie się najprawdopodobniej do Warszawy, do Doktor Milewskiej. W czasie możliwie najbliższym. Pies łaciaty mi się zrobił, po zaleconym antybiotyku jest gorzej niż było. Ale w nastroju Lula jest znakomitym Smile. Bawi się, ciąga nas na coraz dłuższe spacerki, będzie dobrze Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
chomiki
Mega Bordomaniak



Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: kraków

PostWysłany: Czw 22:26, 14 Lut 2013    Temat postu:

Buziaki dla LULI od Andzi i spółki!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
melkaaxel




Dołączył: 09 Gru 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:31, 14 Lut 2013    Temat postu:

Serdeczne pozdrowienia dla Luli i właścicieli,cmoki od rudzielców Melci i Axelka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Nie 17:16, 17 Lut 2013    Temat postu:

Bardzo dziękujemy za pozdrowienia i buziaki Razz Zapewniam, że Lula odwzajemnia serdeczności Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 2:00, 27 Lut 2013    Temat postu:

Hej Smile
Ropucha przybiera na wadze, ale nadal męczą ją problemy ze skórą. Niby jest lepiej, ale sierść jest przesiana, plackowato zmieniona i jakby ciemniejsza w miejscach tych zmian. Wykluczyliśmy już wszystko w badaniach bakterio i myko - Lula nie ma bakterii i nie ma grzybów na skórze. Wcześniej - przed skrętem jadła zębowego hillsa i już u Ani miewała problemy z koopami i rozwolnieniem. Po skręcie - to Wiecie - gotowany indyk / kurczak + warzywa + ryż i rozmaczana karma na bazie kuraka. Ponieważ podejrzewaliśmy, że zmiany na skórze to może być jednak kwestia alergiczno - uczuleniowa, powoli przeszliśmy na karmę bez zbóż i rybną TOTW. Kończymy worek 13,6 kg. Zjada ją z apetytem ( jak wszystko zresztą ), namoczoną - do tego teraz znacznie spokojniej i nie tak zachłannie, jak na początku. I skóra jakby zastygła w tych zmianach. Ale...no właśnie. Od jakiegoś tygodnia koopy są duże. Dzisiaj też baaardzo luźne. I przepotffforne gazy się pojawiły Shocked Confused Jeny, Lula nie jest pierwsza, przeżyliśmy nie jedno skażenie - ale te bąki są okropne. Co dziwne - nie widać po niej ani wzdętego brzuszka, ani żadnych innych kłopotów. Po jedzeniu jest klasyczne beknięcie w ramach podziękowania za michę i cały czas te gazy.
Do tego jestem więcej, niż pewna, że Lula jest jednak Panią w mocno średnim wieku, do tego po wiadomych i niewiadomych przejściach...To widać po niej, po jej fizyczności...
No i mam problem, bo ja nigdy nie doczekałam, niestety, psa - seniora. Pojęcia nie mam, co mam jej dawać. Radźcie coś, kto może.
To musi być karma delikatna - bo to żołądkowiec. Do tego powinna być dla suki po sterylce i jeszcze co najmniej lekko alergicznej ( no skóra i koopy dość jasno to pokazują.
. Oczywiście, wizyta u Dr Milewskiej najszybciej, jak się da.
Po za tym Lula jak malowanie, po każdym spacerze szaleje z gumową kością KONG - jej największą miłością ( oprócz odkurzacza ) Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez misza dnia Śro 2:02, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Śro 10:12, 27 Lut 2013    Temat postu:

Miszka-jako, że na mastifach znalazł się fachowiec od żywienia i zrobił dokładne analizy karm (firm)-z najlepszych składowo(czyli z najlepiej strawialnym suszonym mięsem , a nie z mączką , czy z surowym , bez zbędnych zbóż tylko z tymi, co potrzebne) wykluły się firmy:

ziwi peak
symply
biomil
gosbi

eden
canagan

Tych dwóch ostatnich nie ma chyba jeszcze u nas, ale reszta jest-ja też przechodzę na którąś jak tylko zjemy to co mamy.
Poszukaj wśród tych firm, może coś dla Lulki znajdziesz.

I fotki dostałam-cudne, za chwilkę wrzucę Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Benia
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 01 Lis 2005
Posty: 4584
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 25 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie-Zdrój

PostWysłany: Śro 13:42, 27 Lut 2013    Temat postu:

Lula za chwilkę jak Axel-bedzie się toczyć Laughing
Zobaczcie jak przytyła Shocked

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
melkaaxel




Dołączył: 09 Gru 2012
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 15:27, 27 Lut 2013    Temat postu:

Witaj misza.Lulka cudna,buziaki dla niej od Melki i Axelka.Kibicujemy Luli bardzo mocno i jeśli mogę coś poradzić..Nasz bordoś senior jest chory,weci dawali mu 2 tygodnie..zaczęło się od łysienia,placki łysiejącej skóry.Miał robione badania na pasożyty,min na nużeńca.Pies zaczął chudnąć,słaniał się na łapach.Zadzwoniliśmy do psiej kliniki w Niemczech oraz do Wrocławia i skonsultowaliśmy wyniki .Okazało się że pies cierpi na niedoczynność tarczycy.W tej chwili bierze lek eltroxin i powolutku skóra zaczyna zarastać.Także warto zrobić badania w kierunku tarczycy.A co do karmy..Melka wymiotowała po gotowanym,a ja lubię zrobić przyjemność pieskom i gotuje im kurczaka no i od grudnia jesteśmy na karmie husse i problemy żołądkowe minęły.Husse ma różne karmy,być może pójśc w tym kierunku?Jeszcze raz buziole dla Luli i pozdrowienia dla opiekunów,Majka

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sayuri13
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Kwi 2011
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Stargard Szczeciński

PostWysłany: Śro 21:41, 27 Lut 2013    Temat postu:

ojej, Miszka popsułaś Lulona - gdzie jej sterczące żebra i cięcie w talii Twisted Evil
a tak na poważnie to pięknie Ropuszka wygląda, oczy się same cieszą na taki widok.
Pozdrawiamy serdecznie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
AniaB
Bordomaniak



Dołączył: 15 Maj 2007
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Czw 10:02, 28 Lut 2013    Temat postu:

no, Lula wygląda przecudnie! W ogóle inaczej sie prezentuje - pyś tłuściutki, boczki okrągłe, zadek powoli seksowny:) Zmartwiłam sie, ze Lulka jednak starsza jest niz myślałyśmy.. Kurcze - wet nie dawał jej wiecej niż 3-4 lata... A ile tak wg Was moze miec? 6? czy wiecej?

A moze ona po prostu ma taki temperament? Bo zastanawia mnie ten pyszczek, który nie ma ani włoska siwizny.. A jednak takie czarne bródki lubią dosć szybko siwiec..

Moja Gigi od poczatku była taka stara duchem (mimo, ze gdy przyszła do nas miała 2,5 roku)- nie brykała, nie przytulała sie zanadto, lubiła poleżeć - i taka została do dziś.. Zresztą widziałaś moje towarzystwo na zywo..

miszka, to ile Lulka już wazy Laughing ?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez AniaB dnia Czw 10:03, 28 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 12:34, 01 Mar 2013    Temat postu:

Confused no, Sayuri...popsułam Lulona Confused Laughing Benitko, ja nie wiem, jak ja Ci się "oddźwięczę" za wstawianie tych fotek Ropuchowych ... bardzo Ci dziękuję Smile I za wymienione karmy. Na pewno sprawdzę.
Majka, bardzo dziękujemy za trzymanie kciukasów. My z Lulą też bardzo ciepło myślimy o Was, o całym Waszym psio - ludzkim stadzie. No, nie da się ukryć, że Axel jest bliski mojemu sercu...na fotkach 2 i 3 jest taki Tinkowy i gabaryty. Wygląda świetnie Razz
Ania, Lulon duchem jest jak młody bóg Smile Naprawdę, trzeba ją czasem wręcz uspokajać, bo szaleje, jak wariatka. Jak mi się uda, to nakręcę filmik. Natomiast fizycznie - nie ma niedomagań, jako takich. Że np.: trudno jej wstać, utyka czy coś podobnego. Ona - nie wiem, może taka jej uroda, wykazuje cechy jakby zesztywnienia. No, nie wiem, jak to Wam opisać...kolebie się, kiedy idzie - trochę jak taki samochodowy kiwaczek Wink Tylne łapki wyglądają trochę tak, jakby napinała je struna.
No i wczoraj zupełnie niechcący, miałyśmy test tolerancji. Podczas spaceru "podłączył" się do nas mały piesek, którego jakiś idiota zostawił pod klatką schodową jednego z bloków. Niestety, częsta praktyka - pies wyprowadza się sam Evil or Very Mad . I on bardzo chciał z nami pospacerować. Ropucha była nim zainteresowana, psiak wysyłał bardzo przyjazne sygnały do niej. Do nas też. Lula...nie bardzo. Zmartwione, że pies oddali się za bardzo i ktoś jednak będzie chciał go wpuścić, postanowiłyśmy, że Teściowa pójdzie z Lulą sama, a ja odprowadzę go pod klatkę, skąd z nami wyruszył. No i psiak myk, do mnie na ręce. A Lula...myk, z ząbkami do pieska Shocked . Zdążyłam uskoczyć. Teściowa sprintem odbyła ten spacer - Lula narzuciła tempo. Leciała w jedną i w drugą stronę. A ja po 23:00 budziłam po kolei mieszkańców wieżowca z grzeczną informacją, że pod klatką czeka na wpuszczenie piesek. Krew mnie zalewa, bo musiałam go tam zostawić Confused Gdybym miała kenell klatkę, wzięłabym go do domu na przetrzymanie i rozpoczęła atak na wieżowiec od 6 rano.
Także niestety, nie wolno nam okazywać żadnych uczuć w stosunku do innych stworzeń - zwłaszcza tych mniejszych chyba. Będziemy to jeszcze sprawdzać, jak Lulę wreszcie zaszczepimy.
Lula waży w tej chwili 43 kg Smile . Jak sądzicie, jaka powinna być mniej więcej jej optymalna waga?? 45 kg - 50kg??? Ona jest dość wysoka, ale kosteczki to ma drobne Smile
Wszystkim dziękujemy za dobre słowo Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez misza dnia Pią 12:35, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Asieńka
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Radostowice/k.Pszczyny

PostWysłany: Pią 12:58, 01 Mar 2013    Temat postu:

Miszka <3 dziewczynka wygląda przednio Smile nie mogła lepiej trafić <3

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Happy end Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Strona 12 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin