Bordoże Forum

Benia

Znaczy pierwsze koty za płoty Laughing

Ja już zapomniałam, że maluchy taką maleńką niewidoczną (dopóki na niej się nie przejedziesz) kałużę robią-mając na względzie dorosłego bordoga, który jednym sikiem zalał dokładnie wszystkie wiszące ubrania w szafie Laughing

Trzeba się sprężać i migusiem uczyć-im starsze-tym większa kałuża i poślizg będzie dłuższy Laughing

Benia

Sesa-co tam w Was-żyjecie, czy szczeniak Was pożarł? Laughing

sesa

Żyjemy ale co to za życie Wink

na 2 dniowym weselu byłam Laughing

R

ośniemy, kradniemy kociego Royala kittena, uwielbiamy śledzie, siurami i sra...gdzie się da- samo zycie Laughing

Drań jest mądry dobrze wie co i z kim może....mnie o dziwo słucha chyba jako jedyne stworzenie w naszym domu Wink

Tylko już chce swoje dywany !!!!! i bez strachu w nocy iść do wc ,że w coś wdepnę Twisted Evil

Z kociakami bawi się rewelacyjnie, po zabawie są całe mokre tak wylizane, wczoraj cos za mocno w zabawie zlapala jednego i ten uciekl w przegródki na wino, Rina z rozpędu za nimi wsadziła tam głowę nie wiem jak ! zastanawiałam się tylko czy ją wyjmie- ale się udało Laughing

Benia

Sesa-ja tam Cię nie chcę martwić, ale musisz mieć coś na podłodze.
Nie mogą mu się łapy rozjeżdżać, szczególnie teraz jak szybko będzie przybierał na wadze.
Najlepsza najtańsza wykładzina do biur, którą wywalisz(bo będzie zasikana Laughing

) bez żalu.

Ja z latarką czołówką w nocy chodzę Laughing

I to jest piękne w psach-możliwość nauczenia , aby "nie chodził po blatach i nie sypiał na ekspresie do kawy" Laughing

sesa

Benia a jak sobie radzić z taką zlaną wykladziną ? smród aż dech zapiera Smile

W niedziele idziemy na pierwsze zajecia do psiego przedszkola.
Moj maly sukces , Rinka mnie słucha ( no prawie słucha ) kiedy biega, szaleja, szczeka tylko na moje "spokoj " reaguje Wink

Potrafimy nawet bedac w afekcie szalenstwa na moje "siad" usiasc i zapanowac nad szalenstwem , jestem z niej dumna !
Żeby jeszcze chciala to siku i qupe robic na zewnatrz... Wink

Zauwazylam ze z jednego oczka leci jej cosik, nie smierdzi, jest jest tego duzo ale nie wiem leciec do weta ? czy one tak maja ?

Benia

Na "zapachy" sprawdza się vitopar i niczego więcej nie da się przeskoczyć-szmata do ręki i czyścimy, jak wyczyścimy ....wracamy do ponownego czyszczenia Laughing

Zauważyłam, że i tak wykładziny nie są darzone miłością -jeśli chodzi o sikanie- lepiej robi się na bocznych kawałkach parkietu i na kaflach.
W jednej z hodowli widziałam dywaniki takie do prania-bawełniane-kilka porozrzucanych, aby nie można było wejść w ślizg- przyczepione były do podłoża taśmą dwustronną, bo samoistnie tez jeździły. Były prane na zmianę.

Jeśli oko nie jest zaczerwienione to chyba nie ma co panikować-obserwuj.

libi1003ml

sesa mój Nelson miał też jakieś wycieki z oczy nieduże, ale wet powiedział, że to przez trawy itp jak chodzi po dworzu. Dał kropelki i mamy spokój po miesiącu używania jest już ok i kropię raz dziennie tak profilaktycznie, bo oczka suche Smile

a co do zapachów to u mnie jest masakra jak Nelson walnie kupcie, bo ma mocno zapachową karmę Royala jeszcze jak dam mu ją z Danio to już w ogóle atomowo jest:D na szczęście rzadko zdarza mu się postawić minkę Smile

też myślałem o tej szkółce, ale jak na razie sam daje radę tylko zastanawiają mnie szajby Nelsona...czasami ni z gruchy ni z pietruchy załącza mu się korba i gdzieś tam próbuje polować na nogi i ręce Smile

Beniu czy to normalne??? Jeszcze jak wstanę i mówię FEE to próbuje się odgrażać, ale jak idę na niego twardo pokaże mu kojo i powiem właśnie "na kojo" to się chłopak ogarnia i leży. Może wiecie o co mu chodzi?? Nudzi mu się czy co?? Tak ogólnie jest grzeczniutki i milusi Smile

Benia

Zabawy potrzebuje-tyle- to nic groźnego. Dalej jest dzieciakiem i jeszcze długo mu tak zostanie.
U mnie jest lepiej, bo ofiarami korby padają buldożki Laughing

...więc ja muszę je chronić-bo mleczaki są paskudnie ostre(i znowu mi się dostaje Wink

)

sesa

U nas tez był etap gryzienia nogawek spodni szczegolnie u dzieci, widze ze juz troche sie w tym względzie uspokoiła.

Dobrze wie co jej wolno a co nie, w mojej obecnosci naprawd usluchanym psem.
Spi ze mna i jednym kotem, o 6 rano zaczyna " mnie faflolić " pyskiem i budzić, uwielbiam to Laughing

Ile wazyly wasze psiaki w wieku 9-10 tygodni ?
z tym jedzeniem u niej oszaleje Evil or Very Mad

sesa

Mamy chyba uczulenie...wczoraj zauważyłam kilka krostek na brzuszku i w pachwinach...tylko na co ??

Benia

Ad1na trawy-i nie tylko na pyłki również kontaktowe przebywanie w wyższej trawie może powodować uczulenie .
Ad2 na to co w karmie(kurczak, pszenica, kukurydza, itd)
Ad3. Za dużo białka w tym co je.

Jak jej to nie przeszkadza(nie rozdrapuje)-nie martw się-obserwuj.

libi1003ml

sesa jak trafi się taka kropeczka to nic poważnego jak zejdzie sama, bo mój Nelson też czasami ma, a to wszystko wina wysokich traw po który uwielbia kicać Smile

ważne żeby tego nie drapał i samo zejdzie po 3/4 dniach Smile

musisz troszkę się uspokoić, bo na serce walniesz mnie mój wet na ziemię sprowadził heh powiedział że chyba mi przepiszę coś na delikatne uspokojenie : jego słowa " pies to pies ma się uodparniać i nie wolno robić z niego takiego lalusia i najpierw trzeba obserwować na spokojnie" Smile

sesa

Dzieki

Oczywiście Ja w panice wczoraj do weta też pojechałam, powiedział że wygląda na trawy bo tylko w takich miejscach przepisal jakąs maść...

Benia z tym bialkiem tez pomyslalam, ona namietnie wyjada sucha karme kotow, a koty wyjadają jej karmę...pewnie dlatego brzdyl nigdy nie jest glodny jak jej daje miske z jej żarciem...

anulka

Mój rudy za szczeniaka,chrostek miał wiele.jeśli to nie swędzi,poczekaj.tak jak młodzież ma wypryski tak psiaki mają pryszczyki.

sesa

Bylismy u weta, krostki są już też w pachwinach i widze ze zaczyna je drapac.
Przepisal nam Dexapolcort- jednak coś nie jestem do tego przekonana.
Umówiłam się na pon do psiego dermatologa.