Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zerwanie więzadła stawu kolanowego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 16:57, 16 Lut 2009    Temat postu:

Narazie będe mu podawać Gelacan fast na jego mase ciała czyli ok. 7 miarek dziennie. A w połowie stosowania tego preparatu pojdziemy do wet i poprosimy o zastrzyki Cartrophenu (ona mi mwoila ze to sie daje co tydzień podskórnie serie a później po pol roku powtorzyc dopeiro mozna, cos takiego).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm/Lublin

PostWysłany: Wto 20:07, 17 Lut 2009    Temat postu:

witam ponownie. no wiec moja sytuacja wyglada nastepujaco = Czika jest juz po operacji rekonstrukcji wiezadla kolanowego. okazalo sie, ze bylo ono calkowicie rozerwane, a do tego doszedl jeszcze uraz lekotki, ktora zostala usunieta przez chirurga. operacje przeprowadzil dr Sokołowski z centrum malych zwierzat w lublinie. dzwonil do mnie kilkanascie minut po operacji. mowil, ze zabieg przebiegal sprawnie i bez zadnych komplikacji. teraz piesek jest w trakcie wybudzania po narkozie. minimum do piatku czika zostanie w klinice na obserwacji pod opieka lekarzy. jutro jade ją odwiedzic i zobaczyc jak wyglada i w jakim jest stanie po zabiegu...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 22:50, 17 Lut 2009    Temat postu:

wow szybko psozlo Smile
Dowiedz sie dokładnie lekarza o rehabilitacje psiaka. Ja mojemu tą rehabilitacje chyba troszkę skopsałam, mianowicie za szybko odpuściłam i dlatego mam teraz takie problemy z nim, zresztą nad nim nie da rady zapanować ma adhd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm/Lublin

PostWysłany: Śro 0:02, 18 Lut 2009    Temat postu:

no tak, musialem szybko dzialac. co do rehabilitacji to juz wiem sporo rzeczy, ale wiadomo ze tego to nigdy za wiele;) piesek zostanie wypisany z kliniki w sobote, bo do tego czasu musi zostac na obserwacji. pozniej biore go do siebie na stancje, bo wiem ze w domu bez mojej obecnosci to nie bedzie dopilnowany tak jak nalezy. lekarz polecil mi zebym kupil arthrostop na stawy no i zastanawiam sie jeszcze nad specjalna karma z glukozoamina. mysle nad kupnem EUKANUBA ADULT LARGE. co o tym sądzicie??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Śro 1:35, 18 Lut 2009    Temat postu:

cześć Marcinie. Na temat karmy niewiele mogę podpowiedzieć, bo nasz Fredziu jest na specjalnej weterynaryjnej eukanubie - uczuleniowiec Smile . Ale napewno ktos Ci tu naskrobie coś mądrego. Ja się bardzo cieszę, że już po operacji i Czika ładnie się wybudza. Trzymalam kciuki, mimo, że byłam w pracy.
pozdrawiamy serdecznie, czekamy na wieści i ...do usłyszenia i zobaczenia Smile
misza i Fred


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ewusek
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 526
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Warszawa - Grochów

PostWysłany: Śro 20:55, 18 Lut 2009    Temat postu:

marcin napisał:

zastanawiam sie jeszcze nad specjalna karma z glukozoamina. mysle nad kupnem EUKANUBA ADULT LARGE. co o tym sądzicie??


ja jestem przeciwnikiem eukanuby, bo jest przereklamowana i za duzo w niej wypelniaczy...
z czystym sumieniem moge ci poradzic karmy weterynaryjne firmy trovet


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm/Lublin

PostWysłany: Śro 21:00, 18 Lut 2009    Temat postu:

wlasnie wrocilem od pieska. musze przyznac, ze spodziewalem sie gorszego widoku, ale jest calkiem ok!Smile przyszedlem do kliniki, poczekalem chwile na doktora i przyprowadzil pieska. nie jest osowiala ani smutna, cieszyla sie jak mnie zobaczyla itd.Smile zainteresowana wszystkim co sie dzieje wokol niej, caly czas usmiech na mordzie;) przedstawie wam opis wywiadu/badania: wczorajszego dnia wykonano zabieg rekonstrukcji wiezadla krzyzowego przedniego z dostepu bocznego. po dostaniu sie do jamy stawu stwierdzono calkowite zerwanie wiezadla krzyzowego przedniego oraz pekniece łąkotki przysrodkowej. pozostalosci wiezadla usunieto i łąkotkę rowniez. w miejsce zerwanego wiezadla zalozono podwojny implant nylonowy, torebke zszyto szwem ciaglym, powięz metodą "fascia lata over lop". skore zamknieto szwem srodskornym, zalozono opatrunek na 48h, wybudzenie prawidlowe. w piatek zostanie wypisana do domku:) pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw 11:11, 19 Lut 2009    Temat postu:

bardzo sie ciesze ze sunia czuje sie dobrze.
chcialam jedynie dodac ze przy rekonstukcji wiezadel sama udana opercja to jedynie 50% sukcesu. drugie 50% zalezy juz tylko od wlasciciela psa i jego przestrzegania zasad prowadzenia psa pooperacyjnego. w zaleznosci od metody rekonstrukcji sa to 3 miesiace bezwzglednego zakazu gwaltownego ruchu (biegania, skakania, wskakiwania, zeskakiwania), maxymalne ograniczenie chodzenia po schodach. dodatkowo dosc czesto takim bardzo newralgicznym okresem w ktorym dochodzi do wiekszosci zerwan implantow jest czas po 5-6 miesiacach po operacji. dlatego najlepiej narzucic sobie i psu ostry rezmi ograniczenia ruchu na ponad pol roku. oczywiscie nie znacyz to ze ruchu ma nie byc wcale. zalecane sa spokojne spacery na smyczy, dodatkowo warto masowac operowana noge lub robic nawt cwieczenia ale te juz tylko zgodnie z zaleceniem weterynarza.

co do karmy - ja tez osobiscie nie polecam eukanuby, to juz lepiej hills.
a co do suplementow - u nas dawno temu dr Janicki powiedzial tak - mozecie Panstwo dawac psu co uwazacie ale najbardziej polecamraz w tygodniu kupic swieza wolowine z duza iloscia chrzastek i sciegien i dac to psu - to najlepiej przyswajalny kolagen.

pozdrawiam


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin




Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Chełm/Lublin

PostWysłany: Czw 13:00, 19 Lut 2009    Temat postu:

dzieki za informacje blue.berry Smile no trzeba bedzie pieska mocno pilnowac przez te pol roku... a co do karmy to jeszcze porozmawiam z lekarzem i cos wybiore. pozdrawiam!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia40




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:38, 23 Lut 2009    Temat postu:

Z wielkim zainteresowaniem przeczytałam caly wątek, bo mam taki sam problem z moim berneńczykiem:( W połowie listopada przeszliśmy operację zerwanego więzadła, były leki, rehabilitacja- a w sobotę chyba nastąpiło ponowne zerwanie.Właśnie jutro jedziemy do weta na prześwietlenie, ktory powie nam dokładnie co się stało. I jestem w kropce - bo nie wiem, czy zgadzać się na ponowny zabieg (gdyby to było zerwanie), czy na zaleczenie... Zgadzam się z wypowiedziami osób, które mówią o znacznym ograniczeniu ruchu - mimo, że pies zachowuje się zdrowo i sercem wyrywa w świat. Ja do tej pory też myślałam, że w trzy miesiące po zabiegu też już mam zdrowego psa...No i przeliczyłam się Crying or Very sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 12:01, 24 Lut 2009    Temat postu:

Witaj Basia

Ja wiem co pzreżywasz bo ja mam to samo Sad
Fatalnie mieć psa, który nie może pobiegać sobie, a juz wogule nie mówiąc o jakiejkolwiek zabawie z psami-do tej pory z zadnym psem nie bawił sie, bo jak zaczyna zabawe to zrywa sie jak chart jakis ;/ I nie wiem czy kiedykolwiek będzie mogl sie pobawic jeszcze, jak jego łapa cała sie trzęsie jak se troszke pobiega Sad

A co do ponownej operacji nie doradzę bo sama nie wiem, sie zastanawiałam tysiac razy, ale znowu przez to wszystko przechdozic i znow jak mi sie zerwie gwałtownie serce mi peknie , nie wiem, my narazie zyjemy bez operacji, zaczynamy neidlugo od kuracji z Gelacanem Fast i zastrzykami.
Tylko jest pewien problem bo mu powoli zaczyna wysiadać druga noga, jest bardzo obciążona, caly zcas na niej pzrechyla ciężar, mam wielką nadziję ze mu i ta łapa nie pojdzie. I tak zle i tak nie dobrze.

Basia skąd jestes, jak amsz blisko do Warszawy to moze do dr Janickiego się wybierz, ja bym pojechała odrazu gdyby bylo blizej albo ktos by mnei zawiózł (ale u mnie oczywiscie jest odpowiedz to tlyko pies do warszawy nikt specjalnie nie pojedzie Sad)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
agniecha
Moderator



Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 609
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Miastko/las

PostWysłany: Wto 13:32, 24 Lut 2009    Temat postu:

Pozdrawiamy Was serdecznie i ściskamy kciuki za wszyskie stawiki, łękotki i kolanka.
Trzymajcie się dzielnie w ograniczaniu ruchu naszym rudzielcom. To strasznie boli jak wyrywają się do śmigania po trwce a tytaj nici...ale trzeba być twardym bo wtedy są efekty Laughing
Pozdrawiamy i życzymy zdrówka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
basia40




Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 15:21, 24 Lut 2009    Temat postu:

Jestem po wizycie u lekarza i prześwietleniu. Badanie wykazało, że więzadło jest całe, ale przy nienaturalnym zgięciu tej łapy (skok na smycz i szybki obrót) poszła łąkotka. Wet jednoznacznie powiedział, że zaleczenie na nic się zda, że jedynym skutecznym wyjściem z sytuacji jest operacja. No więc umówiłam się na zabieg na piątek, a teraz próbuję znaleźć jakieś informacje na temat łąkotki u psów. Może ktoś z was miał podobny przypadek i ma jakieś doświadczenia w tej materii? Będę wdzięczna za wszelkie informacje:)
Jestem z okolic Oświęcimia i mam zaufanie do weterynarza, który zajmuje się moim psem, ale wiedzy i konsultacji nigdy za wiele...
Taka operacja łąkotki to podobno dużo więcej roboty niż przy więzadle, a [potem znowu gips, trzymanie na smyczy itd.... Oczywiście zniesiemy to wszystko, ale chciałabym mieć pewność, że nasza Szelma będzie w pełni sprawna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Wto 1:19, 03 Mar 2009    Temat postu:

Marcin, jak miewa się Twoja sunia po operacji?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
misza
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 24 Lip 2008
Posty: 1790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lublin

PostWysłany: Wto 2:33, 03 Mar 2009    Temat postu:

Właśnie, właśnie Marcin. Coś czuję, że masz ręce pełne roboty z Cziką i jej rehabilitacją? Jak Ona się czuje? Czy poradziła już sobie z "pokleszczówką"????
pozdrawiamy, bardzo mocno trzymamy kciuki za dzielną psinkę i Ciebie
misza z Fredziem


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
Strona 10 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin