Forum Bordoże Forum Strona Główna Bordoże Forum
Świat Dogue de Bordeaux i innych molosów
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zerwanie więzadła stawu kolanowego
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Czw 17:19, 06 Mar 2008    Temat postu:

jesli powodem sa zmiany dysplastyczne to nie jest dziwne - a wrecz klasyczne i typowe. uraz - kulawizna - zastrzyk przeciwzapalny i przecibolowy - poprawa. a potem znow uraz - kulawizna - zastrzyk przeciwzapalny i przecibolowy - poprawa. i tak w kolko jesli sie nie wprowadzi stosownego postepowania zalecanego dla psow dysplastycznych.

Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 21:08, 09 Mar 2008    Temat postu:

Ok Dobra,a ktoś może mi polecić superowego ortopede w Trójmieście, ja znam tylko w Gdyni dr.Bandure u którego byłam i sie lecze, ale coś poza nim?? Pleaseee

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Nie 10:45, 30 Mar 2008    Temat postu:

Ja mam pytanko jeszcze do właścicieli bordosiów, którzy sa po operacji więzadła. Czy wasz pieso może normlanie biegać już i po wysiłku nic mu nie dolega?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ula K
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 1625
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 23 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok

PostWysłany: Nie 13:33, 30 Mar 2008    Temat postu:

Moja sunia po 3 miesiacach od zabiegu zdobyla swoj pierwszy CACIB , w sumie zdobyla ich potem 16 a BOBy dostawala za ruch . Jezeli zabieg jest zrobiony prawidlowo a do rehabilitacji dolaczysz i serce i swoj czas to mysle , ze bedzie OK pod warunkiem ze u Twego rudzielca zdiagnozowane bedzie bankowo wiezadlo .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 20:22, 30 Mar 2008    Temat postu:

magda i jak tam się sprawy mają? wiadomo coś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 5:08, 31 Mar 2008    Temat postu:

Michał kurcze, chyba mieliście rację, żeby odrazu robić ta operacje. Bo ja sama juz nie wiem, przetrzymałam go jak pisałam na lekach przeciwzapalnych i ograniczeniu ruchu, ale to w sumie nic nie dało. Bono jak sie lepiej poczuł chciał skakać (on sam w pokoju se biega jak jest niewyżyty) i troche polata, czy pokłusuje, czy pociągnie mnie na dworzu niespodziewanie, to te gwałtowne ruchu powodują ze Bono jednak kuleje i teraz już cały czas kueje. A wiem że to kolano bo jak idzie to do końca nie prostuje jego, tlyko jakby ruch ejst taki krótki i trzyma nadal łapkę w powietrzu jak stoi, a cały cieżar spoczywa na jego prawej. Na dodtaek cały czas teraz pracowałam i nie miałam jak jechać z nim, we wtorek z ojcem pakujemy go do weta inie wiem-w tą albo w ta stronę, robimy operacje albo nie wiem co, tak nie może być to ejst młody psiak chcesię bawić, biegać a tu rozpacz na dworze, ze nie może. To znaczy on jest chętny ale ja mu ni pozwalam. Czemu ci pieprzeni lekarze nie umieją mi powiedziec czy to jest na 100% więzadło, tlyko leczą zastrzykami. Ja już nie wiem do kogo iść z tym:(

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez magda1115 dnia Pon 5:11, 31 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 7:50, 31 Mar 2008    Temat postu:

a test szufladkowy był wykonywany?

ortopedzi nie umieją powiedzieć czy to więzadło czy nie?

Operowanie psa bez zdiagnozowania przyczyny mija się z celem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Pon 13:56, 31 Mar 2008    Temat postu:

Jade jutro do kolejnego weterynarza, jak ten nic nie powie mi, to p...... dostanę i ostatecznie wyrusze do Olsztyna do dr Adamiaka-podobno super ortopeda. Innej opcji nie widzę.
Ortopedzi domniemają ze to jest naderwanie więzadła, ale zaleczją to, myśląc ze mu przejdzie po przeciwzapalnych. No mu przechodzi tylko, że do czasu aż nie zacznie sobie brykać Hrm


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pon 20:56, 31 Mar 2008    Temat postu:

Magda, w sprawie specjalisty weta w Twojej okolicy proponuję kontakt z przedstawicielem regionalnym Klubu DDB na Twój rejon ( Andrzej Trylski [link widoczny dla zalogowanych] ). Na pewno udzieli rady co do specjalisty bo taka jest między innymi rola przedstawicieli regionalnych.

Nie ma co kombinować i jezdzić od weta do weta, kontynuowanie tych wizyt skoro póki co nie przyniosły rozwiązania i służą jedynie zaleczaniu objawów (nie ustępujących ) nie ma sensu. Zamiast trzykrotnie stresować psa i wychodzić z niczym lepiej żeby raz zrobił to ktoś kto po prostu zna się na rzeczy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 8:05, 01 Kwi 2008    Temat postu:

Otóż to, czemu ja nie wpadłam na to wcześniej Smile Zaraz napsize do P. Trylskiego
Dzięki Michał za pomoc Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arizona
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 16 Mar 2006
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 22:04, 07 Kwi 2008    Temat postu:

witajcie mis też miał i nadal ma naderwane wiązadło krzyżowe ale od początku.Po spacerku w lesie a było to 4 lata temu i bieganiu oraz jednej wywrotce na liściach misio okulał ,wylądowaliśmy u weta pan dr Wiśniewski zrobił mu kontrast stawu kolanowego okazało się że wiązadło się naderwało i trzeba operować no to ja na to ok operujmy wstawili nylonowe wiązadła krzyżowe i już było w porządku ale minęło 5 mieś miś bawi się z psami na dworze i potkną się zawył okulał łapa w powietrzu no to bieg do weta co jest znowu, okazało się że zerwał te przeklęte nylony i drugiej operacji mu nie zrobią więc po dziś dzień biegam co 6-8 mieś do chirurga ortopedy ludzkiego dostaje receptę na blokadę dostawową HYALGAN za 250pln jednorazowo i robimy zastrzyk centralnie w staw blokujemy go i już nic nie boli mimo lekkiego zwyrodnienia.Oczywiście oprócz blokady staw jest rozgrzewany masowany wcierane są żele i glinka rozgrzewająca .

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Wto 10:26, 08 Kwi 2008    Temat postu:

Właśnie, tak jest że czasami zrywają sobie molosy ten implant i niestety historia się powtarza. Więc, ja również jestem przeciwna operacji, to już ostateczność, dlatego tak długo zwlekałam. Ale poradziłam się P. Trylskiego w sparwie weterynarza, babeczka jest naparwde konkret! i wogule jest fajna. I tak Bono dostał odrazu dostawowo lek niestety sterydowy, po 3 dniach znowu inny (cholera nie znam nazw msuze sie spytać), oprócz tego 2 razy dziennie przez okres 3 tygodni smarowanko Odemosanem. Narazie odpukać jest gites:) Ale.. jeżeli po 3 tyg, bo wtedy mamy znowu się u Pani doktor pojawić, te leczenie nie przyniesie zadawalających rezultatów to Bonuś niestety pójdzie pod nóż Sad Ale babeczka powiedziała, że na bank jest naderwane więzadło,robiła mu test szufladkowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
blue.berry
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 20 Sty 2007
Posty: 1768
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: warszawa

PostWysłany: Wto 10:37, 08 Kwi 2008    Temat postu:

rekonstrukcja zerwanego wiezadla nie jest ostatecznoscia - jest operacja ktora odejmuje daje psu szanse na zycie bez bolu i dyskomfortu.

dobrze wykonana operacja oraz scisle przestrzeganie zalecen i prawidlowa rehabilitacja daja 100% efekty. wiem to z doswiadczenia - moj pies ma zrekonstruowane wiezadla w obydwu nogach.
im dluzej pies chodzi z naderwanym/zerwanym wiezadlem tym wiecej w nodze pojawia sie zrostow i tym dluzsza/ciezsza i trudniejsza jest operacja.

u mojego operacja pierwszej nogi trwala ok 1,5 godziny. druga noga byla operowana po 3 miesiacach (najwczesniej jak mozna bylo) - tutaj juz operacja trwala grubo ponad 2 godziny - wlasnie rpzez usuwanie zrostow i zabliznien ktore sie pojawily.

uwazam ze ryzyko zwiazane z mozliwoscia zerwania implantu jest mniejsze niz ryzyko zwiazane z nieoperacyjnym zaleczaniem zerwanego wiezadla i opcja ze pies do konca zycia bedzie kulal


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
magda1115
Hiper Bordomaniak



Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 644
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdynia

PostWysłany: Czw 18:23, 24 Kwi 2008    Temat postu:

We wtorek Bono jedzie na operacje więzadła Sad
Napewno będę się was pytać poźniej uwag dotyczących rehabilitacji, trzymajcie kciukosławy:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez magda1115 dnia Czw 18:24, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Vigen
Bordomaniak z sercem
Bordomaniak z sercem



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 3058
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 23:58, 24 Kwi 2008    Temat postu:

Magda... warto było tyle się z tym "wozić" ? tak szczerze...

piszę nie po to by się Ciebie czepiać ale dla przestrogi dla innych...

oczywiście kciukasy trzymamy Smile zarówno ja jak i Dora Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Vigen dnia Pią 0:04, 25 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Bordoże Forum Strona Główna -> Weterynaria Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 9, 10, 11  Następny
Strona 3 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin