Bordoże Forum

magda1115

Dzieki blue.berry
Pilnujemy narzie go jak mozemy, lezy prawie caly czas w domu 3 razy na siku wychdzoi na 3 min. Ale ten pies jest taki, ze jak za oknem usłyszy szcekanie albo awanturę to leci... jak oszalały a ja zcasmi jestemw łazience i kiszka. Datego mówie to jest pies, który ma pełno siły i ciekawy wrażeń Wink

A waga no cóż msuze niestety zjechać bo przybrał na masie nie powiem. Ale on jest cały czas głodny i ciągle łazi i siada nad miską Sad

dodunia-guciunia

Kurcze, a może podać mu jakieś ziołowe leki uspokajające....kurcze taki mi pomysł przyszedł do głowy Embarassed

mam nadzieję, że mnie nie zlinczujecie Embarassed

viki41 · Gość

dodunia-guciunia napewno pomysl dobry aby wyciszyc psa chociaz na jakis czas - napewno warto to skonsultowac z weterynarzem.

AniaN

Magda,
u mnie było to samo i dlatego Bońka została uwięziona na jakiś czas

[link widoczny dla zalogowanych]

a hamak jest dlatego, bo usiłowała sobie płotek przeskoczyć.

magda1115

Hmm te leki uspokajające nawet nawet, msuze zapytać sie przynajmniej przespi cały dzień Smile

Oj a ta zagroda nie zła, ale Bonek by był smutny jakbym go tam zamknęła.
Spoko dopóki jestem w domu to jakoś go pilnuję, większość dnia leży i przesypia a jak juz slysze jakies szcekanie na dworzu to podchdoze do niego i on wie wtedy ze nie moze lecieć Very Happy

Tola&Anna

Może na wyciszenie pomogłyby psie feromony(D.A.P) Smile

blue.berry

magda i co tam U was slychac? jak noga psiaka?

magda1115

A w porządku już jest. Zaleczyliśmy ją blokadami i kwasem hliauronowym oraz oczywiscie minimalnym ruchem Smile

Za miesiąc mamy podejść znowu do wterynarz na kontrolę. Nic w sumie specjalnego z nim nie robię, tlyko ograniczony ma ruch przed blok psacerek i do domku. Oczywiście Bono jest w pełni jak zwykle i chętny do życia razy dwa Smile

moniaaa

Ale sie musza te nasze bidule nacierpiec. Dobrze, ze piesek juz czuje sie lepiej Smile

Zyczymy duzoooo zdrowka, zdrowka, zdrowka!!!!!

magda1115

No własnie bidule same Razz

Dzieki

A mam pytanko czy wasze psiaki jak wracacie np z pracy po paru godzinach niebycia w domu, ze szczęscia skaczą pod samą głowę? Very Happy

Bo mam takiego czubeczka, którego rozpiera energia i jak on mnie pol dnia nie widzi to poźniej z radości tak się wybija z nad ziemi że prawie mi na szyje wskakuje Razz

serio, i jak jego biedne nóżyska i kolanka mają być ok Smile

moniaaa

Moja Sheebka prawie, ze lata Laughing

Na poczatku schodzila jeszcze ze schodow teraz skacze juz z polowy i laduje na mnie a ja na ziemi.
Po chwili staje na tylnich lapkach i mocno sie przytula ale na tym nie konczy...odstawia tance, wybija sie tak wysoko jak to tylko mozliwe.
Czasami boje sie ze zrobi mi i sobie krzywde, wiem ze powinnysmy nad tym popracowac ale ja to tak strasznie uwielbiam Laughing

Alice i Kris :)

maxior wczoraj tez przesilil sobie lape niestety Sad

niestawia wogole lapy na ziemie trzyma ja caly czas w powietrzu mamy nadzieje iz to tylko naderwanie miesnia a nie zerwanie stawu
jak cos jutro jedziemy do weta .....

magda1115

Wiecie co, to juz jest smieszne, ale musze cos dodać do niespodzianek Bonusia. Oprocz rączki ktora sie goi i idzie mam nadzieje w dobrym kierunku, zaczeło dziisaj cos stzrelac Bonowi gdy wchdozi po schdoach w kolanie!!!!!! Normlanie mu przeskakuje nie wiem czy to rzepka czy co Sad

(((((((
Ludzie wezcie mnie kopnijcie, ale juz naprawde-niewymyslam napewno tego.
Co to moze byc? znowu

dodunia-guciunia

Jejku nie wiem co to..ale Madziu mam nadzieję, że to nic poważnego!!! On już nachorował za 10 psów!!!!!!

marcin

Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow forum. To moj pierwszy post tutaj i niestety nie jest on przyjemny... Otoz u mojego pieska zdiagnozowano zerwanie wiezadla kolanowego w prawej tylnej lapie (suczka Amstaff 3,5 roku). Jezdzilem do lekarza wet. w piatek. Czytalem uwaznie caly ten topic i rozmawialem ze swoim lekarzem wet. wiec troche sie zorientowalem co do sytuacji. Jutro jade do Lublina na kliniki weterynaryjne, poniewaz u mnie w Chełmie nie zajmuja sie tego typu zabiegami. Nie moge patrzec obojetnie jak piesek caly czas lezy, nie moze chodzic po schodach itd. Crying or Very sad

Zreszta sami doskonale wiecie jak to jest w takiej sytuacji... Czy moze mi ktos z Was polecic dobrego fachowca w woj. lubelskim? Licze na Waszą pomoc. Pozdrawiam, marcin